od wielu lat wykonuje usługi na podstawie umów o dzieło ze sprzedażą
praw autorskich (jest to moje jedyne żródlo dochodu, nie mam nigdzie
etatu). Ostatnio w zusie jakaś panna (chyba nowa, bo wcześniej jej nie
widziałem) nie kryła swego zdziwienia, że nie mam zarejestrowanej
działalności gospodarczej i nie odprowadzam składek ubezpieczenia
społecznego. Wg niej, jeśli świadczę te usługi w sposób ciągły i
zorganizowany (cokolwiek to znaczy...), to muszę mieć zarejestrowaną
działalność, i postraszyła mnie, że ściągną składki za poprzednie
lata. Nie pamiętam dokładnie, jak to było kiedy zaczynałem, ale wydaje
mi się, że właśnie m.in. w zusie uzyskałem informację, że nie muszę
mieć działalności, jeśli świadczę te usługi tylko firmom, a one
zatrudniają mnie na umowę o dzieło i nie mogę świadczyć tych usług
osobom prywatnym.
Czy coś się zmieniło, czy powinienem coś zmieniać, rejestrować się i
płacić zus?
Na jakich przepisach opierać się definiując działalność gospodarczą i
obowiązek jej rejestracji?

pozdrawiam
s_13