-
1. Data: 2006-03-28 12:02:21
Temat: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: "Piklotka" <p...@t...pl>
Witam,
to jakas paranoja! Od razu zaznaczam, ze czytalam archiwum i niczego
konkretnego sie nie dowiedziałam na ten temat...
Czy jesli Polak pracuje tylko w Anglii, a nie pracowal w ciagu roku 2005 w
Polsce... powinien dokonywac rocznego rozliczenia w swoim kraju? Jak się do
tego mają: zameldowanie i chęć pozostania na obczyźnie (która nota bene jest
bardziej przyjazna!!!)
Po prostu mnie scięło! Z jakiej racji, skoro podatki płaci w Anglii...? Do
tego paranoją jest wysokość tego opodatkowania, ponieważ taki Polak w Anglii
zarabia za pewne ponad 37 tys. rocznie (czyli wpada w wyższy próg
podatkowy)... takie zarobki dla mieszkańca Polski są spore, ale w Anglii to
bardzo bardzo niewiele. Czy ustawodawca nie bierze pod uwagę kosztów
utrzymania w Anglii? Ktore są bardzo wysokie? Ździerstwo...! Coż za
nieprzyjazny kraj... by tylko zabierali... za co?!??? I nie zdziwię się
jeśli zostanie w Polsce tylko garstka naiwniaków... Grr...
-
2. Data: 2006-03-28 13:45:43
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Piklotka wrote:
> Czy jesli Polak pracuje tylko w Anglii, a nie pracowal w ciagu roku 2005 w
> Polsce... powinien dokonywac rocznego rozliczenia w swoim kraju? Jak się do
> tego mają: zameldowanie i chęć pozostania na obczyźnie (która nota bene jest
> bardziej przyjazna!!!)
Chęć pozostania nie ma nic wspólnego. Liczy się stan faktyczny.
Ponieważ twój wyjazd jest tymczasowy, podatki płacisz w Polsce od
całości dochodów.
> Po prostu mnie scięło! Z jakiej racji, skoro podatki płaci w Anglii...?
Z takiej samej jak anglik płaci podatki od dochodów z Polski. Taką umowę
o unikaniu podówjnego opodatkowania podpisała anglia i polska
Ale z racji różnicy progów podatkowych nas kosztuje to znacznie więcej.
Rozliczasz się na pit-36
Do
> tego paranoją jest wysokość tego opodatkowania, ponieważ taki Polak w Anglii
> zarabia za pewne ponad 37 tys. rocznie (czyli wpada w wyższy próg
> podatkowy)... takie zarobki dla mieszkańca Polski są spore, ale w Anglii to
> bardzo bardzo niewiele. Czy ustawodawca nie bierze pod uwagę kosztów
> utrzymania w Anglii? Ktore są bardzo wysokie? Ździerstwo...! Coż za
> nieprzyjazny kraj... by tylko zabierali... za co?!??? I nie zdziwię się
> jeśli zostanie w Polsce tylko garstka naiwniaków... Grr...
>
>
twoje zdanie co o tym myślisz akurat ma małe znaczenie jeśli chodzi o
stan prawny, więc sobie daruję komentowanie tej części.
-
3. Data: 2006-03-28 14:08:54
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: "gringo77" <g...@b...pl>
witaj,
masz racje taka wredna nie byla nawet komuna
a twoje zdanie jest wazne, ty jestes OBYWATELEM
a panstwo bez obywateli?
gringo
-
4. Data: 2006-03-28 14:47:57
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 28 Mar 2006, Piklotka wrote:
> tego paranoją jest wysokość tego opodatkowania
...i TO jest problemem. IMO - jedynym problemem.
Jakby nie horrendalne podatku w Polsce to nawet być nie zauważył
finansowo tego rozliczenia (konieczność złożenia "papiera" owszem).
Usiłują łatać metodą zrobienia kolejnego wyjątku (w umowie m-nar)
a to właśnie nie jest (IMO) "normalność".
> Czy ustawodawca nie bierze pod uwagę kosztów
> utrzymania w Anglii?
Ustawodawca skreślił prawo do odliczania diet za cały okres pracy
za granicą, chyba w 2003 - sprawdzić kto wtedy rządził i spytać
kto tego kogoś wybrał.
> nieprzyjazny kraj... by tylko zabierali... za co?!???
Błąd. "za co" już ktoś tłumaczył - jak mieszkasz w .pl to za to iż
państwo chroni twoją rodzinę, twój dom itp.
Problemem jest "ile" a nie "za co" !!
> I nie zdziwię się
> jeśli zostanie w Polsce tylko garstka naiwniaków... Grr...
Przecież ktoś tych rządzących wybiera, nie ?
I ktoś się zgadza na to, żeby dawali "przywileje resortowe",
"dopłaty" itp...
pozdrowienia, Gotfryd
-
5. Data: 2006-03-28 15:06:34
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
gringo77 wrote:
> witaj,
>
> masz racje taka wredna nie byla nawet komuna
> a twoje zdanie jest wazne, ty jestes OBYWATELEM
> a panstwo bez obywateli?
>
nadajesz sie na ksiedza i gloszenie kazan z ambony, po za tym nic
ciekawego nie napisales.
-
6. Data: 2006-03-28 15:50:45
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 28 mar o godzinie 16:47, na pl.soc.prawo.podatki, Gotfryd Smolik
news napisał(a):
>> nieprzyjazny kraj... by tylko zabierali... za co?!???
>
> Błąd. "za co" już ktoś tłumaczył - jak mieszkasz w .pl to za to iż
> państwo chroni twoją rodzinę,
Że się wtrące ....
Co masz namyśli że państwo, w tym przypadku polska, chroni rodzinę (przy
założeniu że taka jest) osoby która wyjechała "za chlebem"?
Czyżby państwo utrzymywało taką "opuszczoną" rodzinę? Łoży na jej byt w
okresie kiedy? A jeżeli tej rodziny po prostu nie ma?
> twój dom itp.
A tu o co chodzi?
Że domek sobie stoi?
Przecież (zakładam) podatek od gruntu i nieruchomości jest opłacony - więc
w czym problem? Jakim prawem niby państwo wyciąga łapę po kasę skoro z tego
tytułu jest już spełnione?
A co w przypadkach kiedy osobnicy z innych krajów kupują sobie np. skrawek
ziemi, stawiają na nim hacjendę, i sobie tam czasami wpadają.
Czy takie państwa też żądają od tego by u nich płacić podatek dochodowy,
prócz podatku od gruntu i nieruchomości?
> Problemem jest "ile" a nie "za co" !!
Nie zgodzę się z tak postawionym pytaniem.
Chore jest że wogóle wyciąga łapę po kasę od ludzi którym nie potrafi
zapewnić godziwych warunków bytu, pracy i płacy u siebie w kraju, i zmusza
ich do wyjazdu na "banicję" by potem takich odważnych ludzi gnębić i żądać
od nich kasy. Właśnie to powinno pojawić się pytanie:
- "za co"
a nie
- "ile"
Niech państwo stworzy te miejsca pracy tutaj, w ojczyźnie - wtedy rodacy
nie będą zmuszani do banicji w poszukiwaniu chleba.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/
-
7. Data: 2006-03-28 16:14:30
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: He(R)Sk <b...@i...pl>
On Tue, 28 Mar 2006 09:06:34 -0600, witek
<w...@g...pl.spam.invalid> wrote:
> gringo77 wrote:
> > witaj,
> >
> > masz racje taka wredna nie byla nawet komuna
> > a twoje zdanie jest wazne, ty jestes OBYWATELEM
> > a panstwo bez obywateli?
> >
> nadajesz sie na ksiedza i gloszenie kazan z ambony, po za tym nic
> ciekawego nie napisales.
Panooowiiieee.... spokoj.
--
HeSk
"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)
-
8. Data: 2006-03-28 17:14:48
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: "złodziej podatków" <e...@p...onet.pl>
Cut
> Niech państwo stworzy te miejsca pracy tutaj, w ojczyźnie - wtedy rodacy
> nie będą zmuszani do banicji w poszukiwaniu chleba.
Wniosek nasuwa się sam. Olać to. Doszlifować język i nie przyznawać się do
pochodzenia. Jedyne wyjście. Ja mojej dwójce zakazałem powrotu do
najjaśnieszej. Tym bardziej że kiedy się stęsknię to sam mogę do nich jechać.
Od tego co przez rok tam zaoszczędzili tutaj musieli by zapłacić 40% podatku.
Za co ? Za to że nie mogli na miejscu znaleźć pracy, a panowie rządzący nadal w
tym kierunku nic nie robią ? Teraz będą się strać o status rezydenta.
P a r a n o j a. Bardzo delikatnie mówiąc. Nic nie dać, ale wyciągać łapę po
cudze. W tym miejscu należało by sparafrazować bajkę o mrówce i koniku polnym.
Pasuje jak ulał. I to jest Polska właśnie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2006-03-28 17:37:07
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Artur Ch. wrote:
>
> Że się wtrące ....
> Co masz namyśli że państwo, w tym przypadku polska, chroni rodzinę (przy
> założeniu że taka jest) osoby która wyjechała "za chlebem"?
> Czyżby państwo utrzymywało taką "opuszczoną" rodzinę? Łoży na jej byt w
> okresie kiedy? A jeżeli tej rodziny po prostu nie ma?
Jeśli wyjechał na stałe, nie płaci podatków w Polsce
Jeśli tymczasowo - płaci.
Chęci sie nie liczą liczą się fakty.
> Jakim prawem niby państwo wyciąga łapę po kasę skoro z tego
> tytułu jest już spełnione?
j.w.
> A co w przypadkach kiedy osobnicy z innych krajów kupują sobie np. skrawek
> ziemi, stawiają na nim hacjendę, i sobie tam czasami wpadają.
> Czy takie państwa też żądają od tego by u nich płacić podatek dochodowy,
> prócz podatku od gruntu i nieruchomości?
j.w.
nie płacą, bo ich stałem miejsce pobytu nie jest Polska.
Jeśli przeprowadzą się do Polski i tu zamieszkają, to nawet jak im
będzie płacić zagraniczna firma, zapłacą podatki w Polsce.
Analogicznie też działa.
Jeśli polak mieszkający za granicą zarobi coś w Polsce to zapłaci
podatek od tego w Polsce i tam gdzie mieszka uwzględniając umowy o
unikaniu podwójnego opodatkowania.
> Chore jest że wogóle wyciąga łapę po kasę od ludzi którym nie potrafi
> zapewnić godziwych warunków bytu, pracy i płacy u siebie w kraju, i zmusza
> ich do wyjazdu na "banicję" by potem takich odważnych ludzi gnębić i żądać
> od nich kasy. Właśnie to powinno pojawić się pytanie:
> - "za co"
> a nie
> - "ile"
>
> Niech państwo stworzy te miejsca pracy tutaj, w ojczyźnie - wtedy rodacy
> nie będą zmuszani do banicji w poszukiwaniu chleba.
>
To już są kazania z ambony.
-
10. Data: 2006-03-28 17:39:51
Temat: Re: czy rozliczac sie w Polsce z dochodow uzyskanych w Anglii...?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
złodziej podatków wrote:
> Cut
>
>> Niech państwo stworzy te miejsca pracy tutaj, w ojczyźnie - wtedy rodacy
>> nie będą zmuszani do banicji w poszukiwaniu chleba.
>
> Wniosek nasuwa się sam. Olać to. Doszlifować język i nie przyznawać się do
> pochodzenia. Jedyne wyjście. Ja mojej dwójce zakazałem powrotu do
> najjaśnieszej. Tym bardziej że kiedy się stęsknię to sam mogę do nich jechać.
> Od tego co przez rok tam zaoszczędzili tutaj musieli by zapłacić 40% podatku.
> Za co ? Za to że nie mogli na miejscu znaleźć pracy, a panowie rządzący nadal w
> tym kierunku nic nie robią ? Teraz będą się strać o status rezydenta.
> P a r a n o j a. Bardzo delikatnie mówiąc. Nic nie dać, ale wyciągać łapę po
> cudze. W tym miejscu należało by sparafrazować bajkę o mrówce i koniku polnym.
> Pasuje jak ulał. I to jest Polska właśnie.
>
Nikt nie wyciąga łapy po pieniądze osób mieszkających na stałe w innych
krajach.
Twoje dzieci mieszkają na stałe za granicą i tam płacą podatki i nie
muszą płacić podatków w Polsce. I nikt od nich tych podatków w Polsce
nie chce.
Proponuję przeczytać najpierw choćby jeden paragraf z ustawy o pdoatku
dochodowym od osób fizycznych. Paragref 3 pkt 2.