Witam,

Jak w temacie.
Rzecz jasna archiwum przejrzane, ale jeszcze kilka wątpliwości.
Dla wyjaśnienia - wspólnik spółki osobowej, VAT, KPiR.

Jak wiadomo odliczenie częściowe VAT 50 czy 60%, z nasyceniem 5-6 kzl
jest takie sobie w kontekście sprzedaży samochodu po okresie
eksploatacji.
Rodzi się pytanie - jak "nie móc" by później nie musieć?

Tak sobie wykombinowałem:
1. Kupuję nowe auto "na siebie", dostaję fakturę VAT od dealera, NIP
nabywcy mój prywatny, jedyny właściciel to ja,
2. Po kilku tygodniach zmieniam zamiar użytkowania auta i wprowadzam
do EST,
3. Chyba VATu już odliczyć nie mogę, więc amortyzuję wartość brutto,
4. Po okresie eksploatacji auto zostaje sprzedane, jako "zw".

Czy tkwi tu błąd?
Czy ktoś ćwiczył takie rozwiązanie lub delikwenta, który je
zastosował;-)?

I jeszcze drobiazg - czy po eksploatacji, sprzedaży auta dokonuje
spółka, w której było w EST (faktura VAT, bez PCC) czy właściciel z
dowodu rej./karty pojazdu (umowa KS z PCC), a w księgach firmy robi
się dokument wewnętrznej faktury dla celów podatkowych?

Dzięki za info.
--
Pozdrawiam - Marek

do góry

Użytkownik Marek G napisał:

>
> Jak wiadomo odliczenie częściowe VAT 50 czy 60%, z nasyceniem 5-6 kzl
> jest takie sobie w kontekście sprzedaży samochodu po okresie
> eksploatacji.

A możesz rozwinąć? Bo IMO to na tym nie da się stracić (przy założeniu
trzymania samochodu powyżej 6 miesięcy - ale jak ktoś potrzebuje nowego
samochodu na <6 mies to chyba lepiej wynająć).

pzdr

Tomek

----------------------------------------------------
------------------
Startuj z INTERIA.PL! >>> http://link.interia.pl/f186c

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

6 Aug 2005 06:52:27 +0200, t...@p...fm (Tomasz Staszewski)
pisal(a):


>> Jak wiadomo odliczenie częściowe VAT 50 czy 60%, z nasyceniem 5-6 kzl
>> jest takie sobie w kontekście sprzedaży samochodu po okresie
>> eksploatacji.
>
>A możesz rozwinąć? Bo IMO to na tym nie da się stracić (przy założeniu
>trzymania samochodu powyżej 6 miesięcy - ale jak ktoś potrzebuje nowego
>samochodu na <6 mies to chyba lepiej wynająć).

Witam,.

O ile dobrze zrozumiałem regulacje prawne, to GDY_MOGĘ odliczyć nawet
część VAT, to przy sprzedaży MUSZĘ naliczyć i idprowadzić cały VAT,
nawet po 5 latach użytkowania.

I przy droższym pojeździe może się zdarzyć, że konieczny do
odprowadzenia VAT przy sprzedaży zeżre z nawiązką całe odliczenie.

Ale mogę się mylić w rozumowaniu i dlatego prosiłem o wyjaśnienie.


--
Pozdrawiam - Marek

do góry

Użytkownik "Marek G" <m...@g...pl> napisał w wiadomości news:

> O ile dobrze zrozumiałem regulacje prawne, to GDY_MOGĘ odliczyć nawet
> część VAT, to przy sprzedaży MUSZĘ naliczyć i idprowadzić cały VAT,
> nawet po 5 latach użytkowania.

Gdy możesz odliczyć część VAT to nie odprowadzasz VAT od sprzedaży.
Tylko wtedy tak się dzieje gdy możesz przy zakupie odliczyć cały VAT.



>
> I przy droższym pojeździe może się zdarzyć, że konieczny do
> odprowadzenia VAT przy sprzedaży zeżre z nawiązką całe odliczenie.

O ile sprzedaż drożej niż kupiłeś, albo gdy drastycznie podniesie się stawka
VAT.
Czyli raczej nie masz szans stracić.

do góry

Użytkownik Cavallino <k...@...pl>
w wiadomości <news:dd5gp3$ldl$1@news.onet.pl> wstukał:

> Użytkownik "Marek G" <m...@g...pl> napisał w wiadomości news:

>> O ile dobrze zrozumiałem regulacje prawne, to GDY_MOGĘ odliczyć nawet
>> część VAT, to przy sprzedaży MUSZĘ naliczyć i idprowadzić cały VAT,
>> nawet po 5 latach użytkowania.

> Gdy możesz odliczyć część VAT to nie odprowadzasz VAT od sprzedaży.
> Tylko wtedy tak się dzieje gdy możesz przy zakupie odliczyć cały VAT.

Dopiszmy tylko, że ma zrobić korektę odliczonego, jeśli sprzeda przed
upływem 5 lat.

--
Tak mi sie wydaje :D
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Sun, 7 Aug 2005 19:35:33 +0200, "Cavallino" <k...@...pl>
pisal(a):

>Gdy możesz odliczyć część VAT to nie odprowadzasz VAT od sprzedaży.
>Tylko wtedy tak się dzieje gdy możesz przy zakupie odliczyć cały VAT.

To zmienia zasadniczo postać rzeczy. Dzięki za sprostowanie.

>> I przy droższym pojeździe może się zdarzyć, że konieczny do
>> odprowadzenia VAT przy sprzedaży zeżre z nawiązką całe odliczenie.
>
>O ile sprzedaż drożej niż kupiłeś, albo gdy drastycznie podniesie się stawka
>VAT.
>Czyli raczej nie masz szans stracić.

Przyjmując zwolnienie z naliczenia VAT przy sprzedaży oczywiście masz
rację.
Moje kalkulacje polegały na odliczeniu 6kzl z VATu nabywając samochód
za 120 kzl i odprowadzeniu 22% VAT przy sprzedaży 5 latka za 50kzl.
Ograniczenie podstawy amortyzacji do 20kEuro znam.



--
Pozdrawiam - Marek

do góry

On Fri, 5 Aug 2005, Marek G wrote:
[...]
> Dla wyjaśnienia - wspólnik spółki osobowej, VAT, KPiR.
[...]
> 1. Kupuję nowe auto "na siebie", dostaję fakturę VAT od dealera, NIP
> nabywcy mój prywatny, jedyny właściciel to ja,
> 2. Po kilku tygodniach zmieniam zamiar użytkowania auta i wprowadzam
> do EST,

A zmiana umowy, wpisu do EDG, GUS, US i co tam jeszcze - to pikuś ?
;)
Skoro TWÓJ samochód ma się stać WASZYM samochodem to wartość
majątku w spółce się zmieni, nie ?

> 3. Chyba VATu już odliczyć nie mogę, więc amortyzuję wartość brutto,
> 4. Po okresie eksploatacji auto zostaje sprzedane, jako "zw".
>
> Czy tkwi tu błąd?

Pominąłeś fakt że samochód i tak byłby sprzedany (po pół roku)
z "zw". Z korektą 4/5, 3/5, 2/5 ,1/5 a po 5 (albo 6, nie dam
głowy) latach już 0/5 - czyli bez korekty VAT odliczonego.

> I jeszcze drobiazg - czy po eksploatacji, sprzedaży auta dokonuje
> spółka, w której było w EST (faktura VAT, bez PCC) czy właściciel

Właśnie zapomniałeś o tym przy PRZYJMOWANIU do EST :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Mon, 8 Aug 2005 20:55:14 +0200, Gotfryd Smolik news
<s...@s...com.pl> pisal(a):

>> 2. Po kilku tygodniach zmieniam zamiar użytkowania auta i wprowadzam
>> do EST,

> A zmiana umowy, wpisu do EDG, GUS, US i co tam jeszcze - to pikuś ?
> ;)
> Skoro TWÓJ samochód ma się stać WASZYM samochodem to wartość
>majątku w spółce się zmieni, nie ?

Można kupić auto ze współwłaścicielem. Auta na SC i tak nie można
zarejestrować.
Ale może znów czegos nie wiem?

Więc pytanie - jak będąc wspólnikiem SC wprowadzić legalnie auto
jednego z nich do EST. Najlepiej z odliczeniem VAT. Oczywiście mamy
inny NIP spółki niż każdego ze wspólników.

>> Czy tkwi tu błąd?
> Pominąłeś fakt że samochód i tak byłby sprzedany (po pół roku)
>z "zw". Z korektą 4/5, 3/5, 2/5 ,1/5 a po 5 (albo 6, nie dam
>głowy) latach już 0/5 - czyli bez korekty VAT odliczonego.

Tak, masz rację, ale to już wyjaśnione. VAT niczym szczególnym nie
grozi. Mam zamiar eksploatować auto przez cały okres amortyzacji.

>> I jeszcze drobiazg - czy po eksploatacji, sprzedaży auta dokonuje
>> spółka, w której było w EST (faktura VAT, bez PCC) czy właściciel
>
> Właśnie zapomniałeś o tym przy PRZYJMOWANIU do EST :)

Tu nadal "widzę ciemność".

Coś mi sie wydaje. że najprościej będzie jednak przekształcicić SC na
SJ, po czym kupić i zarejestrować auto na spółkę.
Ale to też ma minusy, bo nie wiem jak zachowa się Pan Ubezpieczyciel
"w temacie" ulg za bezszkodowość.






--
Pozdrawiam - Marek

do góry

On Mon, 8 Aug 2005, Marek G wrote:

> Można kupić auto ze współwłaścicielem.

Można. Napisałeś wyraźnie że "twój" !

> Więc pytanie - jak będąc wspólnikiem SC wprowadzić legalnie auto
> jednego z nich do EST. Najlepiej z odliczeniem VAT. Oczywiście mamy
> inny NIP spółki niż każdego ze wspólników.

Najpierw trzeba ustalić jaki ma to mieć wpływ na spółkę:
- ma ulec zachwianiu równowaga majątkowa (i *domyślny* podział
wypracowanych zysków i pokrywania strat, "chyba że umowa
stanowi inaczej" i wartość spółki powiększa się ze zmianą
proporcji z korzyścią "wnoszącego"
- równowaga nie ma ulec zmianie. Wtedy trzeba ustalić na jakiej
postawie prawnej (kupno udziału, darowizna...) wspólnik
załapie się na swoją cześć :)

Nie podejmuję się ustosunkować do przypadku kiedy wspólnicy
już mają wspólny samochód (w tej samej proporcji co udziały
w spółce) i chcieliby "zamienić" samochód (wprowadzając go
do S.C.) na cokolwiek - choćby zyski w spółce wypracowane.
IMHO wydaje się *jakoby* haczyk z art. 863 par. 2 K.C. nie
wchodził w rachubę - ale jasności nie mam.
A "gołe wprowadzenie" oznacza podwyższenie majątku spółki...

>>> I jeszcze drobiazg - czy po eksploatacji, sprzedaży auta dokonuje
>>> spółka, w której było w EST (faktura VAT, bez PCC) czy właściciel
>>
>> Właśnie zapomniałeś o tym przy PRZYJMOWANIU do EST :)
>
> Tu nadal "widzę ciemność".
>
> Coś mi sie wydaje. że najprościej będzie jednak przekształcicić SC na
> SJ, po czym kupić i zarejestrować auto na spółkę.

Jeśli zmiana wpisu nie jest problemem to jak dla mnie:
- nabycie przez drugiego wspólnika udziału w wysokości udziału
w spółce (jak podejrzewam - "na pół"), ale "osobiście"
- wniesienie do spółki z całym ceremoniałem (zmiana wpisu do EDG
z podwyższeniem majątku itp)
...wydaje się być prawidłowa. I mniej efektów ubocznych niż przy
przekształceniu.
Ktoś przeciw ?

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry