-
11. Data: 2007-06-26 21:54:00
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "ewka" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f5qef4$mk3$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Piotrek" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f5pgn9$ddd$1@news.interia.pl...
>> Witam
>> formularz PIT złożyłem 16 kwietnia a podobno US ma 2 miesiące na zwrot
>> kasy - czemu jej jeszcze nie mam ?
>
> Lepiej sie uzbroj w cierpliwosc, co nasze US maja po prostu burdel. Dla
> przykladu zwrot podatku, ktory sie nalezal mojemu TZ zostal wplacony nie
> na jego konto bankowe, a na moje konto firmowe ;), na upartego moglby sie
> przyczepic, ze nic nie dostal.
a co zrobić jeśli wyślą kasę przekazem a ja będę w tym czasie poza miejscem
zamieszkania ?
po 2 tygodniach chyba nieodebrany przelew wraca do nadawcy ????
Piotrek
-
12. Data: 2007-06-26 22:15:03
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Piotrek" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:f5s1h8$tp6$1@news.interia.pl...
>
> a co zrobić jeśli wyślą kasę przekazem a ja będę w tym czasie poza
> miejscem zamieszkania ?
> po 2 tygodniach chyba nieodebrany przelew wraca do nadawcy ????
Wraca.
Możesz iść i odebrać osobiście w US.
No chyba, że na NIP-3 podełeś nr rachunku bankowego wówczas mają obowiązek
wysłać na rachunek.
Jak wysłali pocztą, to możesz ich uprzejmie poprosić o wysłanie na rachunek
tak jak to powinni zrobić na samym poczatku
-
13. Data: 2007-06-26 23:48:18
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:f5s37j$3m2$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Piotrek" <h...@p...onet.pl> wrote in message
> news:f5s1h8$tp6$1@news.interia.pl...
>>
>> a co zrobić jeśli wyślą kasę przekazem a ja będę w tym czasie poza
>> miejscem zamieszkania ?
>> po 2 tygodniach chyba nieodebrany przelew wraca do nadawcy ????
>
> Wraca.
> Możesz iść i odebrać osobiście w US.
> No chyba, że na NIP-3 podełeś nr rachunku bankowego wówczas mają obowiązek
> wysłać na rachunek.
> Jak wysłali pocztą, to możesz ich uprzejmie poprosić o wysłanie na
> rachunek tak jak to powinni zrobić na samym poczatku
Problem w tym, że mimo, że podałem numer konta to przyszło na nie tylko w
pierwszym roku rozliczenia
W drugim przyszedł przekaz (i kwota była pomniejszona o koszty jego
nadania.....). mimo, że żadnych danych nie zmieniłem (konto też pozostało to
samo)
Piotrek
-
14. Data: 2007-06-27 00:45:32
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Wed, 27 Jun 2007 01:48:18 +0200, Piotrek napisał(a):
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:f5s37j$3m2$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> "Piotrek" <h...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:f5s1h8$tp6$1@news.interia.pl...
>>>
>>> a co zrobić jeśli wyślą kasę przekazem a ja będę w tym czasie poza
>>> miejscem zamieszkania ?
>>> po 2 tygodniach chyba nieodebrany przelew wraca do nadawcy ????
>>
>> Wraca.
>> Możesz iść i odebrać osobiście w US. No chyba, że na NIP-3 podełeś nr
>> rachunku bankowego wówczas mają obowiązek wysłać na rachunek.
>> Jak wysłali pocztą, to możesz ich uprzejmie poprosić o wysłanie na
>> rachunek tak jak to powinni zrobić na samym poczatku
> Problem w tym, że mimo, że podałem numer konta to przyszło na nie tylko
> w pierwszym roku rozliczenia
> W drugim przyszedł przekaz (i kwota była pomniejszona o koszty jego
> nadania.....). mimo, że żadnych danych nie zmieniłem (konto też
> pozostało to samo)
No ja miałem lepiej. Do 2005 r. nie podawałem nr. rachunku, chciałem żeby
mi przyszło "do drzwi". Nie przyszło, za to przyszło na rachunek DG którą
zarejestrowałem w czerwcu.
Za to w 2006 r, przyszło "do drzwi", ale ... na adres sprzed 3 lat,
podlegający pod zupełnie inny US.
Podejrzewam że w US mają w jakimś komputerze listę kont/adresów na które
można/można było zwrócić podatek, i biorą pierwszy lepszy z brzegu, nie
patrząc czy nie jest przestarzałe jakieś lub też czy nie jest zbyt
nowe :).
p. m.
ps: ciekawy jestem gdzie mi w tym roku prześlą. Obstawiam adres z 2006
roku (teraz już nieaktualny).
-
15. Data: 2007-06-27 21:07:02
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:pan.2007.06.27.00.40.50@gmail.com...
> Podejrzewam że w US mają w jakimś komputerze listę kont/adresów na które
> można/można było zwrócić podatek, i biorą pierwszy lepszy z brzegu, nie
> patrząc czy nie jest przestarzałe jakieś lub też czy nie jest zbyt
> nowe :).
>
> p. m.
>
> ps: ciekawy jestem gdzie mi w tym roku prześlą. Obstawiam adres z 2006
> roku (teraz już nieaktualny).
właśnie. aktualni lokatorzy mojego mieszkania mogą się ucieszyć.... ?
tylko jak się dowiedzieć że oni odebrali tą kasę ? mogą nie mówić prawdy
(jeśli skasują kasę to nie mają interesu mówić mi prawdy....)
Czy można zadzwonić do US i zapytać czy wysłali kasę ?
Piotrek
-
16. Data: 2007-06-27 23:04:19
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Wed, 27 Jun 2007 23:07:02 +0200, Piotrek napisał(a):
[...]
>
> właśnie. aktualni lokatorzy mojego mieszkania mogą się ucieszyć.... ?
> tylko jak się dowiedzieć że oni odebrali tą kasę ? mogą nie mówić prawdy
> (jeśli skasują kasę to nie mają interesu mówić mi prawdy....) Czy można
> zadzwonić do US i zapytać czy wysłali kasę ?
ZTCP to listonosz przynosząc zwrot dosyć uważnie sprawdzał czy osoba
odbierająca to na pewno ta sama osoba. Ale to było dawno, i mogło się
troche zmienić.
p. m.
-
17. Data: 2007-06-28 07:08:28
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:pan.2007.06.27.23.03.29@gmail.com...
> Dnia Wed, 27 Jun 2007 23:07:02 +0200, Piotrek napisał(a):
> [...]
>>
>> właśnie. aktualni lokatorzy mojego mieszkania mogą się ucieszyć.... ?
>> tylko jak się dowiedzieć że oni odebrali tą kasę ? mogą nie mówić prawdy
>> (jeśli skasują kasę to nie mają interesu mówić mi prawdy....) Czy można
>> zadzwonić do US i zapytać czy wysłali kasę ?
>
> ZTCP to listonosz przynosząc zwrot dosyć uważnie sprawdzał czy osoba
> odbierająca to na pewno ta sama osoba. Ale to było dawno, i mogło się
> troche zmienić.
Jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby listonosz sprawdzal mnie z dowodem czy ja
to ja. Tak jak juz wspomnialam do tesciow 2 razy z rzedu przyszedl zwrot
podatku, ani razu listonosz nikogo nie sprawdzal, po prostu dostarczyl i
tyle wiec jesli bylby to ktos obcy, a do tego nieuczciwy to by sie ucieszyl
;)
--
pozdr,
ewka
-
18. Data: 2007-06-28 09:22:59
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Thu, 28 Jun 2007 09:08:28 +0200, ewka napisał(a):
[...]
>>> właśnie. aktualni lokatorzy mojego mieszkania mogą się ucieszyć.... ?
>>> tylko jak się dowiedzieć że oni odebrali tą kasę ? mogą nie mówić
>>> prawdy (jeśli skasują kasę to nie mają interesu mówić mi prawdy....)
>>> Czy można zadzwonić do US i zapytać czy wysłali kasę ?
>>
>> ZTCP to listonosz przynosząc zwrot dosyć uważnie sprawdzał czy osoba
>> odbierająca to na pewno ta sama osoba. Ale to było dawno, i mogło się
>> troche zmienić.
>
> Jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby listonosz sprawdzal mnie z dowodem czy
> ja to ja. Tak jak juz wspomnialam do tesciow 2 razy z rzedu przyszedl
> zwrot podatku, ani razu listonosz nikogo nie sprawdzal, po prostu
> dostarczyl i tyle wiec jesli bylby to ktos obcy, a do tego nieuczciwy to
> by sie ucieszyl ;)
Witać albo korzystaliśmy ze zwrotu "do drzwi" w różnych czasach, albo
mamy różnych listonoszy.
Może wasz listonosz was dobrze znał i nagiął procedury, a może mój
listonosz był nadmiernym służbistą lubiącym w "ważnych chwilach" móc
sobie wylegitymować obywatela.... :)
p. m.
-
19. Data: 2007-06-28 09:50:56
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 28 Jun 2007, mvoicem wrote:
> Dnia Thu, 28 Jun 2007 09:08:28 +0200, ewka napisał(a):
> [...]
>> Jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby listonosz sprawdzal mnie z dowodem czy
>> ja to ja. Tak jak juz wspomnialam do tesciow 2 razy z rzedu przyszedl
>> zwrot podatku, ani razu listonosz nikogo nie sprawdzal,
>
> Witać albo korzystaliśmy ze zwrotu "do drzwi" w różnych czasach, albo
> mamy różnych listonoszy.
>
> Może wasz listonosz was dobrze znał
To jest możliwe.
> i nagiął procedury,
...a to jest niekoniecznie.
Nawet notariusze w urzędowym dokumencie stosują taki zwrot: "znany
mi osobiscie" (mam taki wpis po stronie urzędnika UM).
Procedura przewidująca np. sprawdzenie tożsamości nie jest tożsama
z procedurę przewidującą obowiązkowe okazanie dokumentu. Przepraszam
że wychodzi bełkot jak w ustawie o VAT :], ale mam nadzieję że
da się zrozumieć :)
Tak czy siak, do dalszego gdybania polecam dołączenie art. 26.2
Ustawy Prawo Pocztowe ;), np. tu:
http://ks.sejm.gov.pl/proc4/ustawy/743_u.htm
http://www.poczta-polska.pl/pliki/ustawa_prawo_poczt
owe.pdf
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2007-06-28 10:38:14
Temat: Re: Zwrot podatku - kiedy ?
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0706281144130.2724@a64wrk...
> On Thu, 28 Jun 2007, mvoicem wrote:
>
>> Dnia Thu, 28 Jun 2007 09:08:28 +0200, ewka napisał(a):
>> [...]
>>> Jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby listonosz sprawdzal mnie z dowodem czy
>>> ja to ja. Tak jak juz wspomnialam do tesciow 2 razy z rzedu przyszedl
>>> zwrot podatku, ani razu listonosz nikogo nie sprawdzal,
>>
>> Witać albo korzystaliśmy ze zwrotu "do drzwi" w różnych czasach, albo
>> mamy różnych listonoszy.
>>
>> Może wasz listonosz was dobrze znał
>
> To jest możliwe.
Jesli kogos znal to byli to rodzice adresata, a nie sam adresat.
--
pozdr,
ewka