Witam.

Wydawało mi się, że z ulgą sobie poradzę ale ani ja ani znajomi nie
wiedzą jak ją ugryźć.

Po kolei:
-w 2006 roku podpisałam umowę kredytową (czyli na ulgę się załapałam:)
-w 2007 roku podpisanie aktu końcowego
-odsetki odliczam dopiero teraz, to też rozumiem

Niemniej jednak (i tu wątpliwości):
-faktura od dewelopera opiewa na kwotę 450tys. (z czego dom to 300tys.
a działka 150tys.)
-kredyt wzięłam na 620tys. (z czego do ręki wzięłam jedynie 600tys.,
reszta to koszty dodatkowe), różnica w fakturze od dewelopera a kwocie
kredytu wynika z tego, że resztę wzięłam na wykończenie domu
-bank wyliczył mi odsetki zapłacone przez ten okres (od początku do
końca 2007 roku) ale odsetki są od całości kwoty (od 620tys)

Jak to ugryźć???

Wiem, że trzyma mnie próg odsetkowy. Niemniej jednak jak to policzyć??

Z góry dziękuję:)