-
51. Data: 2002-12-10 23:23:50
Temat: Re: Zmiany dot. DG przy tylko 1 kliencie?
Od: "GreG" <g...@w...pl>
Użytkownik "Sark" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at5kr2$la1$1@news.onet.pl...
> W Polsce >>>>>1,5 miliona <<<<<<osób prowadzi
> działalność na własny rachunek.
A skoro tak, to trzeba im utrudnic zycie.
Zgroza...
GreG
-
52. Data: 2002-12-11 02:26:53
Temat: Re: Zmiany dot. DG przy tylko 1 kliencie?
Od: "Sark" <s...@g...pl>
Użytkownik "GreG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:at5t2c$m4g$1@absinth.dialog.net.pl...
> Użytkownik "Sark" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:at5kr2$la1$1@news.onet.pl...
>
> > W Polsce >>>>>1,5 miliona <<<<<<osób prowadzi
> > działalność na własny rachunek.
>
> A skoro tak, to trzeba im utrudnic zycie.
> Zgroza...
Niestety tak, zgroza a tak napawdę to efekt galopujacej głupoty co
poniektórych. I to w sytuacji gdy mamy wstąpic do UE i gdy juz teraz można
zakładać w tejże UE firmy samozatrudniające się.
---------------------------
Samozatrudnienie w Unii Europejskiej
Już dziś, zgodnie z Układem Stowarzyszeniowym z 1994 roku Polacy mogą
otwierać swoje firmy w każdym z krajów członkowskich Unii, a tym samym
samozatrudniać.
Prawo do samozatrudnienia oznacza więc, że możemy założyć własne
przedsiębiorstwo i na przykład piec bułki we własnej piekarni, ale oznacza
to także, że nie możemy pracować jako piekarz u kogoś. Są to zupełnie różne
sytuacje.
W Europie działają już pierwsze polskie, jednoosobowe firmy, prowadzą
działalność budowlaną, usługi w zakresie sprzątania czy pomocy w
rolnictwie.
--------------------------
Pozdrawiam
Sark
--
Serwery wirtualne - http://www.komrel.net - fachowa samoobsluga!
-
53. Data: 2002-12-12 08:08:24
Temat: Re: Zmiany dot. DG przy tylko 1 kliencie?
Od: "Janusz" <j...@a...net.pl.nospam.pl>
"Sark" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:at4g6k$q58$1@news.onet.pl...
> > Czy ktos moze przyczepic sie do malej wartosci zarobku za prace?
> Chesz powiedzieć że 97% pracujących rodaków coś grozi ?
:-)
A wiesz, ze tak na to nie patrzylem :)
W sumie nie ma sie z czego smiac... bo to prawda smutna... :(
Janusz