Hej

W zeszłym roku dostałem pit 8b (do umowy o dzieło) od pewnej firmy.
Przyjrzałem się mu dopiero jak przyszło się rozliczać i tak:
1) w przysłanym picie jest zły mój numer NIP (brak kilku cyfr)
2) z tego co się dowiadywałem umowa o dzieło w ich US powinna być rozliczona w
następnym miesiącu od wykonania. Dzieło oddałem w kwietniu, umowa o dzieło
jest na maj, a pit 8b jest za miesiąc lipiec.
3) Przedmiot umowy o dzieło jest lekko mówiąc naciągany "(...)wykonanie dzieła
polegającego na udzieleniu licencji(...)" - do już dawno gotowego dzieła
4) Wpisali mi koszt uzyskania przychodu 50% - a udzielenie licencji to nie
jest działalność artystyczna etc. (gdyby był większy podatek to miałbym
większy zwrot chyba bo mało zarobiłem :) )
Czy rozliczyć tego pita tak jak jest, czy coś z tym zrobić ? Czasu jest mało,
a to jest moje pierwsze rozliczenie... a ta firma ma taki bałagan że nawet nie
wiedzieli że coś dla nich, robiłem dopiero jak się przypomniałem to mi
przysłali umowe (taką na odwal się ;) )...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/