Dnia 19-06-2007 o 16:46:50 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

> W odpowiedzi na pismo z wtorek, 19 czerwca 2007 15:42
> (autor pablio
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <f58mgl$dt8$1@news.onet.pl>):
>
>> pojedź po całości
>> i złóż jutro wyrejestrowanie firmy na druku ZPA z datą z 2003 roku i
>> powiedz że faktycznie nie było wtedy działalności
>
> Na jakiej podstawie? ZTCW to należy to zgłosić do 7 dni...
>

A jak nie zgłosisz w ciągu siedmiu dni to co - już zawsze będziesz płacił
składki :) ?

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek, 19 czerwca 2007 17:24
(autor t...@o...pl
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <op.tt6c3gzgipkhj4@unk>):

> A jak nie zgłosisz w ciągu siedmiu dni to co - już zawsze będziesz płacił
> składki :) ?

No do momentu zgłoszenia, a dokładniej do 7 dni przed datą zgłoszenia. Tak
rozumiem. Zgłaszasz danego dnia z datą maksymalnie 7 dni wstecz. Więc jak
zgłosiła w 2004 to do 2004
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl,
i...@k...com.pl, h...@k...com.pl, p...@f...hu

do góry

Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:f58vgn$6vj$2@news.onet.pl...

> No do momentu zgłoszenia, a dokładniej do 7 dni przed datą zgłoszenia. Tak
> rozumiem. Zgłaszasz danego dnia z datą maksymalnie 7 dni wstecz. Więc jak
> zgłosiła w 2004 to do 2004

Wydaje się to być całkowicie błędnym podejście, bo zgłoszenie lub
niezgłoszenie czegokolwiek nie jest samoistnym tytułem do podlegania
ubezpieczeniom. Ale taka urzędnicza koncepcja jest zabawna, trzeba to
przyznać. :-)

marekz

do góry

Dnia 19-06-2007 o 18:16:23 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

> W odpowiedzi na pismo z wtorek, 19 czerwca 2007 17:24
> (autor t...@o...pl
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <op.tt6c3gzgipkhj4@unk>):
>
>> A jak nie zgłosisz w ciągu siedmiu dni to co - już zawsze będziesz
>> płacił
>> składki :) ?
>
> No do momentu zgłoszenia, a dokładniej do 7 dni przed datą zgłoszenia.
> Tak
> rozumiem. Zgłaszasz danego dnia z datą maksymalnie 7 dni wstecz. Więc jak
> zgłosiła w 2004 to do 2004

Czyli jak zgłosisz po dwóch latach to też płacisz od siedmiu dni wstecz?

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek, 19 czerwca 2007 18:41
(autor t...@o...pl
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <op.tt6gmvpcipkhj4@unk>):

>> No do momentu zgłoszenia, a dokładniej do 7 dni przed datą zgłoszenia.
>> Tak
>> rozumiem. Zgłaszasz danego dnia z datą maksymalnie 7 dni wstecz. Więc jak
>> zgłosiła w 2004 to do 2004
> Czyli jak zgłosisz po dwóch latach to też płacisz od siedmiu dni wstecz?

No wiesz, tak się dziwisz.... Powiedzmy, że masz telefon i płacisz
abonament. I nagle uznajesz, że odkładasz telefon do szafy i nie
zawiadamiasz operatora o rezygnacji. I dziwisz się, że przychodzą wezwania
do zapłaty... Składasz wypowiedzenie umowy i nie płacisz. Ale od kiedy?
Przecie nie wstecz.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl,
i...@k...com.pl, h...@k...com.pl, p...@f...hu

do góry

Dnia 19-06-2007 o 19:12:53 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

> W odpowiedzi na pismo z wtorek, 19 czerwca 2007 18:41
> (autor t...@o...pl
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <op.tt6gmvpcipkhj4@unk>):
>
>>> No do momentu zgłoszenia, a dokładniej do 7 dni przed datą zgłoszenia.
>>> Tak
>>> rozumiem. Zgłaszasz danego dnia z datą maksymalnie 7 dni wstecz. Więc
>>> jak
>>> zgłosiła w 2004 to do 2004
>> Czyli jak zgłosisz po dwóch latach to też płacisz od siedmiu dni wstecz?
>
> No wiesz, tak się dziwisz.... Powiedzmy, że masz telefon i płacisz
> abonament. I nagle uznajesz, że odkładasz telefon do szafy i nie
> zawiadamiasz operatora o rezygnacji. I dziwisz się, że przychodzą
> wezwania
> do zapłaty... Składasz wypowiedzenie umowy i nie płacisz. Ale od kiedy?
> Przecie nie wstecz.
>

Masz całkowitą rację, z tym że z operatorem podpisujesz umowę i to ona jest
podstawą do płacenia. Natomaist (złodziejski) ZUS masz płacić tylko wtedy,
gdy prowadzisz działalność gospodarczą. Złoszenie tego jest tylko dla ich
wygody.
Gdybyś wogóle nie złaszał swojej DG do ZUSu, to mogliby Ci naliczyć składki
tylko za czas faktycznego prowadzenia DG.

do góry

On Tue, 19 Jun 2007, MarekZ wrote:

> Wydaje się to być całkowicie błędnym podejście, bo zgłoszenie lub
> niezgłoszenie czegokolwiek nie jest samoistnym tytułem do podlegania
> ubezpieczeniom. Ale taka urzędnicza koncepcja jest zabawna, trzeba to
> przyznać. :-)

Zabawna jak zabawna - w prawie cywilnym jest to określone mniej więcej
tak, że "kto chce wyciągać skutki prawne musi dowodzić".
Nie pamiętam jak tam jest w KPA, ale najwyraźniej idzie o podobny
manewr.
ZUS mówi: "tu jest Pańskie oświadczenie, z niego wynika że prowadził
Pan DG, jak Pan twierdzi inaczej prosimy o DOWÓD, bo termin na
złożenie deklaracji już minął"!

pzdr, Gotfryd

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek, 19 czerwca 2007 19:44
(autor t...@o...pl
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <op.tt6jj7vxipkhj4@unk>):

> Natomaist (złodziejski) ZUS masz płacić tylko wtedy,
> gdy prowadzisz działalność gospodarczą. Złoszenie tego jest tylko dla ich
> wygody.
> Gdybyś wogóle nie złaszał swojej DG do ZUSu, to mogliby Ci naliczyć
> składki tylko za czas faktycznego prowadzenia DG.


A jak rozpoznajesz prowadzenie DG? Bo jak siedzi, nic nie robi i czeka na
klienta to wg mnie też prowadzi.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl,
i...@k...com.pl, h...@k...com.pl, p...@f...hu

do góry

Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości news:

> A jak rozpoznajesz prowadzenie DG? Bo jak siedzi, nic nie robi i czeka na
> klienta to wg mnie też prowadzi.

Oczywiście.
Ale jak przestał robić cokolwiek, bo zatrudnił się na etat to już raczej nie
prowadzi.

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa, 20 czerwca 2007 19:35
(autor Cavallino
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <f5bojf$t7g$1@atlantis.news.tpi.pl>):

> Oczywiście.
> Ale jak przestał robić cokolwiek, bo zatrudnił się na etat to już raczej
> nie prowadzi.

Bo? Ja jestem zatrudniony na etacie a DG prowadzę.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl,
i...@k...com.pl, h...@k...com.pl, p...@f...hu

do góry