-
1. Data: 2009-02-11 22:47:01
Temat: Ulga odsetkowa - wyliczenie odsetek możliwych do odliczenia
Od: jQ <j...@s...pl>
Już piszę, o co biega :)
w listopadzie 2006 dostałem kredyt na 208 878 zł, indeksowany do CHF.
W umowie kredytowej mam zapis, że 203 878 zł jest na zakup mieszkania u
dewelopera, 5000 zł to "refinansowanie kosztów poniesionych na cele
mieszkaniowe", a w praktyce było to wrzucenie w kredyt opłaty
rezerwacyjnej, wliczanej do pierwszej raty dla dewelopera, którą zapłaciłem
z własnej kieszeni. Bank mi po prostu niejako zwrócił te pieniądze w
gotówce, doliczając tą kwotę do kredytu. Nie ma w umowie kredytowej
rozbicia, jakie składniki nieruchomości są kredytowane.
W umowie przedwstępnej mam następujące zapisy istotne z punktu widzenia ulgi
odsetkowej:
- koszt mieszkania brutto, to 187 528 zł
- koszt garażu brutto to 21 350 zł - razem 208 878 zł. I na ta kwotę opiewa
kredyt
- kwota ta płatna jest w ratach. Wpłacone pieniądze zaliczane są wpierw na
poczet mieszkania, potem garażu.
- od momentu odbioru mieszkania do momentu przekazania budynku do
eksploatacji, developer nalicza koszty eksploatacyjne. Będą one rozliczone
przed aktem notarialnym i podnoszą wartość mieszkania.
Kredyt wypłacany był w transzach, zgodnie z harmonogramem spłaty rat
określonym przez developera.
W grudniu podpisałem akt notarialny ustanawiający własność mieszkania, i
jest w nim wpisana, jako wartość mieszkania, kwota 193 594 zł. Od
dewelopera uzyskałem również pisemną informację, że 10% tej kwoty stanowi
wartość gruntu.
Pytanie jest następujące:
1. Czy te 5000 "refundacji kosztów" mogę potraktować jako kredyt na
mieszkanie (mury)?
2. Czy skoro w umowie jest zapis, że najpierw płacę za mieszkanie, potem za
garaż, to mogę uznać, że pierwsze transze kredytu poszły na zapłacenie za
mieszkanie, a dopiero następne na zapłacenie za grunt i garaż, przez co w
pierwszych miesiącach biorę pełną kwotę zapłaconych odsetek do odliczeń?
3. Czy mogę uznać, że cała wartość mieszkania, wykazana w akcie notarialnym,
została pokryta z kredytu, a to, co dołożyłem z własnej kieszeni, to
dołożyłem do ceny garażu? Tzn zamiast rozbicia 208 878 zł kredytu jak
poniżej
Mieszkanie 168 775,20
Grunt 18 752,80
Garaż 21 350,00
Zastosowałbym rozbicie
Mieszkanie 174 234,60
Grunt 19 359,40
Garaż 15 284,00
Czyli, że te koszty eksploatacyjne, które podniosły wartość mieszkania,
pokryłem z kredytu, a z własnej kieszeni dołożyłem do ceny garażu i gruntu.
Ten drugi sposób wyliczenia pozwala mi odliczyć nieco większą część odsetek
z kolejnych rat (83,31% zamiast 80,80%)
Mam nadzieję, że w miarę jasno opisałem sytuację. Jak coś, mogę podesłać
arkusz z wyliczeniami.