Witam,

Mam następujacy problem:
Chce sprzedac mieszkanie spadkowe przed uplywem 5ciu lat i kupic mieszkanie
od dewelopera. Aby uniknac placenia podatku od spadku, od momentu sprzedazy
mam 6 m-cy na nabycie tego mieszkania. Co oznacza owo "nabycie",
interpretacje sa dosc rozbiezne... Jeden z urzedow skarbowych wyjasnil, iz
nabycie oznacza przeniesienie wlasnosci. Z kolei dzwonilem i rozmawialem z
doradca podatkowym i finansowym, ktorz stwierdzili, iz wystarczajacym jest
zawarcie przyrzeczenia sprzedazy w formie aktu notarialnego i wydatkowanie
calej kwoty uzyskanej ze sprzedazy mieszkania spadkowego na poczet nowego.
Skorzystalem oczywiscie z ordynacji podatkowej i czekam na odpowiedz US.
Ewentualnie na jakie przepisy (Pismo PB2/MK - 033 - 02 - 4/02 ??) czy
orzecznictwa moge sie powolac, jezeli rzeczywiscie wystarczajace jest
wydatkowanie w ciagu 6 m-cy a nie przeniesienie wlasnosci?
W zwiaku z tym, iz jest to mieszkanie kupowane u dewelopera, bede musial
wziac kredyt hipoteczny przed sprzedaza mieszkania spadkowego. Czy jezeli po
sprzedazy przeznacze czesc uzyskanej kwoty na splate kredytu to mozna uznac,
iz bylo to wydatkowanie na zaspokojenie wlasnych potrzeb mieszkaniowych? Czy
aktualne jest i w tym przypadku znajduje zastosowanie Pismo PB2/MK - 033 -
02 - 4/02, w mysl ktorego:

"Nie ma rowniez przeszkod do stosowania omawianego zwolnienia, jezeli
podatnik otrzymane pieniadze ze sprzedazy nieruchomosci (...), wydatkuje na
splate kredytu lub pozyczki zaciagnietych na cele mieszkaniowe, w tym
rowniez przed uzyskaniem przychodow"

z gory dziekuje za wszelkie wskazowki

pozdrawiam

Artur

do góry