-
1. Data: 2010-03-12 13:46:47
Temat: Ulga na dziecko
Od: "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOwp.pl>
Witam
Jest sobie taka oto sytuacja:
1 dziecko, małżonkowie w trakcie rozwodu - złożony pozew z wyznaczoną datą
żona złożyła PIT i odliczyła sobie całą kwotę odliczenia na dziecko
czy miała do tego prawo? jakieś paragrafy ktos poda?
--=olo=--
-
2. Data: 2010-03-12 17:43:00
Temat: Re: Ulga na dziecko
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 12 Mar 2010, --=olo=-- wrote:
> Witam
> Jest sobie taka oto sytuacja:
> 1 dziecko, małżonkowie w trakcie rozwodu - złożony pozew z wyznaczoną datą
> żona złożyła PIT i odliczyła sobie całą kwotę odliczenia na dziecko
> czy miała do tego prawo?
A skąd my mamy wiedzieć rzecz oczywistą, której nie podałeś?
Chodzi jak rozumiem o odliczenie "za opiekę" - no to chyba
wiesz, kto ją sprawował (a my niby skąd mamy wiedzieć)?
> jakieś paragrafy ktos poda?
http://www.gofin.pl/nowe_okno.php?id_temat_html=2835
4&id_pismo=509&i=0
Przeczytać wypada cały art.27f, ale IMHO krytyczne jest:
+++
3. W przypadku gdy w tym samym miesišcu kalendarzowym w stosunku
do dziecka wykonywana jest władza, pełniona funkcja lub sprawowana
opieka, o których mowa w ust. 1, każdemu z podatników przysługuje
odliczenie w kwocie stanowišcej 1/30 kwoty obliczonej zgodnie
z ust. 2 za każdy dzień sprawowania pieczy nad dzieckiem.
4. Odliczenie dotyczy łšcznie obojga rodziców, opiekunów prawnych
dziecka albo rodziców zastępczych pozostajšcych w zwišzku
małżeńskim. Kwotę tę mogš odliczyć od podatku w częciach
równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej.
---
Warunki jak widać są dwa:
- sprawowanie opieki, nie podajesz najważniejszej informacji,
czyli kto ją sprawował
- "ustalenie" podziału.
IMO brak "ustalenia" powoduje podział "w częściach równych", z mocy
ustawy (warunkiem użycia innej proporcji jest "ustalenie").
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2010-03-15 10:17:31
Temat: Re: Ulga na dziecko
Od: "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOwp.pl>
> http://www.gofin.pl/nowe_okno.php?id_temat_html=2835
4&id_pismo=509&i=0
>
> Przeczytać wypada cały art.27f, ale IMHO krytyczne jest:
>
> +++
> 3. W przypadku gdy w tym samym miesiącu kalendarzowym w stosunku
> do dziecka wykonywana jest władza, pełniona funkcja lub sprawowana
> opieka, o których mowa w ust. 1, każdemu z podatników przysługuje
> odliczenie w kwocie stanowiącej 1/30 kwoty obliczonej zgodnie
> z ust. 2 za każdy dzień sprawowania pieczy nad dzieckiem.
>
> 4. Odliczenie dotyczy łącznie obojga rodziców, opiekunów prawnych
> dziecka albo rodziców zastępczych pozostających w związku
> małżeńskim. Kwotę tę mogą odliczyć od podatku w częściach
> równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej.
> ---
>
> Warunki jak widać są dwa:
> - sprawowanie opieki, nie podajesz najważniejszej informacji,
> czyli kto ją sprawował
> - "ustalenie" podziału.
>
> IMO brak "ustalenia" powoduje podział "w częściach równych", z mocy
> ustawy (warunkiem użycia innej proporcji jest "ustalenie").
styczeń-kwiecień 2009 - opiekę sprawował ojcec - matka na szkoleniu poza
miejscem zamieszkania
maj-grudzień - wspólnie
chciała być cwana i złożyła pierwsza PIT z pełnym odliczeniem całej ulgi do
czego jak idać nie miała prawa
jak ojciec ma się teraz zachować ze swoim PIT'em? rozliczyć faktyczną kwotę
i niech jeszcze żona się pofatyguje na tłumaczenia do US?
--=olo=--
-
4. Data: 2010-03-15 11:59:35
Temat: Re: Ulga na dziecko
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 15 Mar, 11:17, "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOwp.pl> wrote:
> jak ojciec ma się teraz zachować ze swoim PIT'em? rozliczyć faktyczną kwotę
> i niech jeszcze żona się pofatyguje na tłumaczenia do US?
oboje się pofatygują...
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
5. Data: 2010-03-16 21:56:17
Temat: Re: Ulga na dziecko
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 15 Mar 2010, Jarek Andrzejewski wrote:
> On 15 Mar, 11:17, "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOwp.pl> wrote:
>
>> jak ojciec ma się teraz zachować ze swoim PIT'em? rozliczyć faktyczną kwotę
>> i niech jeszcze żona się pofatyguje na tłumaczenia do US?
>
> oboje się pofatygują...
Ano, założenie iż US przynajmniej nie spróbuje obu stronom przydzielić
po mandacie wydaje się być zbyt optymistyczne ;)
W takim stanie, jakby trzeba było się przygotować wiedząc na co
się zanosi, wypadałoby IMVHO zacząć od ustalenia "czy ja oficjalnie
wiedziałem czy i ile żona odliczyła i jakie są na to dowody",
pamiętając że o zaplątanie się nie jest trudno a "współudział"
lub "podżeganie" stanowią samodzielne czyny karalne (urzędnik
może założyć, iż miała miejsce "zmowa", mimo że nic na to nie
wskazuje).
Czyli do wyboru:
"nie wiedziałem, że żona odliczy całość" :P (mhm... a pański post
z dnia..." ;>)
"nie powiedziała że odliczy, ale wiedziałem że odliczyła, wiem
też że zrobiła to bezprawnie i [powiadomiłem ją/nie powiadomiłem
jej] o tym", skoro wygląda na "wojnę", to pytaniem jest, czy
w razie powiadomienia są dowody.
pzdr, Gotfryd