Witam,

mam następujący problem. Sporo jeżdżę taksówkami do klientów, z moich
wyliczeń wynika, że opłaca mi się to o wiele bardziej niż zakup
samochodu, nie ważne.

W firmie z którą jeżdżę jestem umówiony w następujący sposób:

- pobieram za każdy kurs paragon fiskalny;
- na koniec miesiąca zliczam kwotę z wszystkich paragonów, podaje
księgowej i Ona na podstawie tego wystawia mi fakturkę Vat;
- ja dla świętego spokoju, mam rozpisane wszystkie kursy prawie tak
jak przy kilometrówce i każdą pozycję ponumerowaną - każdy paragon
fiskalny jest opisany z tyłu numerem kursu z mojego zestawienia.

Generalnie w razie kontroli czysta sprawa i nikt nie powinien się do
niczego doczepić.

Wszystko pięknie ładnie, tyle tylko że dzisiaj taksówkarz odmówił
wydania mi paragonu fiskalnego twierdząc, że skoro biorę fakturę
zbiorczą to nie mam prawa zbierać paragonów...

Czy ktoś może mi to wytłumaczyć?

Ja rozumiem, że ktoś może po prostu oszukiwać i używać osobno
w rozliczeniach faktury i osobno paragonów fiskalnych, wg. mnie to
głupota, ale taka możliwość jednak istnieje.

Interesuje mnie tylko, czy taksówkarz MA PRAWO odmówić wydania mi
paragonu fiskalnego, jeśli TO NIE ON wystawia mi przecież fakturę.

Jeśli mogę prosić o jakąś podstawę prawną, byłbym zobowiązany.

Pozdrawiam życząc miłego dnia.

--
Daniel Roziecki (emssik)
www.emssik.net.pl / www.daniel.emssik.net.pl
najczęstsza komenda przy pracy z Kyliksem? # pkill -9 delphi :(