-
1. Data: 2002-07-12 10:19:55
Temat: Symfonia do biura rachu. - czy sie nadaje? - OPINIE
Od: "buba" <1...@w...pl>
jak wyżej
chodzi mi o mala ksiegowosc,
moze ktos ma doswiadczenia, jak sie sprawuje, czy sam ten modul wystarczy?
dzieki za wszelkie opinie
pozdr
zygfryd
-
2. Data: 2002-07-12 10:58:26
Temat: Re: Symfonia do biura rachu. - czy sie nadaje? - OPINIE
Od: Maddy <m...@i...pl>
Użytkownik buba napisał:
> jak wyżej
>
> chodzi mi o mala ksiegowosc, moze ktos ma doswiadczenia, jak sie
> sprawuje, czy sam ten modul wystarczy? dzieki za wszelkie opinie
Mam 3-miesięczne doświadczenie z małą księgowością w wersji PRO.
Nie z własnej woli musze na niej pracować.
Śliczna, kolorowa, pomponiki i kokardi, fajerwerki i
wodotryski, ale intuicyjność żadna, niekórych funkcji nie da sie
obsłużyc bez myszy, generalnie - wprowadzanie dokumentów trwa co
najmniej 2 razy dłużej niż w programie (równiez windowsowym) którego
używam na co dzien (nie bede kryptoreklamować, bo na mnie nakrzyczą)
NP. taki wist - otwiera sie okienko wprowadzania dokumentów do KPiR,
domyślnie ma ustawione "przychód" i "VAT" ale kursor w momencie
otwarcia okna jest juz parę pół dalej. Trzeba sie cofać alt-tabem albo
klikać (czyli oderwac ręke od klawiatury), żeby zmienic na koszt lub
wyłaczyc VAT czy tez jedno i drugie.
W oknie wpisywania dokumentów do rejstru VAT jest domyslnie
zaznaczone, żeby od razu księgowac w KPiR. Przeciez jeżeli otwieram
dokumet z poziomu rejestru, to raczej jest to dokument który nie
wchodzi do KPiR (np EPP, Środki trwałe do amortyzacji).
Nie ma możliwości rejestrowania VAT z poziomu ewidencji przebiegu
pojazdu ani EŚT, co powoduje koniecznośc dwukrotnego rejestrowania
tego samego dokumentu.
Nie lubie, nie podba mi sie, skróty klawiszowe definiował marsjanin.
Architekturę tworzył ktos kto nigdy nie używa klawiatury numerycznej
albo ma do zaksięgowania 2 dokumenty z miesiącu i może się bawić w
klikanie myszką.
Rozwiązaniem byloby nauczenie sie obsługi myszy lewa ręka, ale dla
tego jednego programu nie warto.
Nie polecam. Broń boże dla biura rachunkowego - zaklikasz sie na
smierć. Wytzucone pieniądze.
W ogóle nie rozumiem jak można było wpaść na pomysł klikanego programu
księgowego.
Po godzinie pracy z nim tesknie to dobrego starego dosa.
A te programy to podobno jakies nagrody dostają... ciekawe kto je
przyznaje...
Maddy
ps. na priva moge Ci cos polecić...
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
3. Data: 2002-07-12 19:36:54
Temat: Re: Symfonia do biura rachu. - czy sie nadaje? - OPINIE
Od: "buba" <1...@w...pl>
>ps. na priva moge Ci cos polecić...
>
poprosze ;-))), wyslalem @ ale chiba nie dotarl, a moze jestem zbyt
niecierpliwy???!!
pozdr
buba
-
4. Data: 2002-07-15 08:41:23
Temat: Re: Symfonia do biura rachu. - czy sie nadaje? - OPINIE
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
...
> najmniej 2 razy dłużej niż w programie (równiez windowsowym) którego
> używam na co dzien (nie bede kryptoreklamować, bo na mnie nakrzyczą)
....
No nie mogę się powstrzymać aby nie wrzasnąć: BEZ PRZESADY! Uważam, że na ty
m forum nie tylko można, ale NALEŻY przedstawiać swoje preferencje. W końcu
to nie komercyjna telewizornia tylko wolne forum użytkowników.