-
11. Data: 2009-07-03 21:09:29
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: "cef" <c...@i...pl>
Użytkownik wrote:
> Rozumiem. Nastepnym razem kiedy zobacze temat "w temacie" na ktorym
> sie znam, tj. np sieci komputerowe, to wrzuce czlowiekowi, ktory ma
> jakis maly problem z prostym rozwiazaniem, o ktorym bede mial pojecia
> i ktore jest do napisania w ciagu 2 minut i sprawa do zamkniecia,
> zeby poczytal sobie o warstwach transmisji danych i przeliczyl pare
> rzecy z jezyka szesnastkowego na binarny.
Jeśli napisze, że czytał już o strefach warstwowych transmisji
i logarytmicznym opadzie danych, to możesz go dyskretnie pokierować dalej.
> Jesli ta grupa ma jakis niesamowity kodeks, ktory zabrania udzielac
> odopwiedzi, to ok.
Ja zauważyłem, że tu panuje taki niepisany kodeks:
Jak od pierwszego posta widać, że jest głąb i nie da rady,
to się podaje rozwiązanie na tacy.
Ale jak widać, że rozumny i przyda mu się dodatkowa wiedza,
to trzeba dać mu wędkę, a nie rybę :-)
Więcej korzyści dla niego z tego rozwiązania.
-
12. Data: 2009-07-03 21:19:39
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
cef wrote:
> Ja zauważyłem, że tu panuje taki niepisany kodeks:
> Jak od pierwszego posta widać, że jest głąb i nie da rady,
> to się podaje rozwiązanie na tacy.
> Ale jak widać, że rozumny i przyda mu się dodatkowa wiedza,
> to trzeba dać mu wędkę, a nie rybę :-)
> Więcej korzyści dla niego z tego rozwiązania.
O to! to!
To jak Kolego wątkotwórco?
Naprowadzamy dalej (PDOF, art. 27g, ustęp 17)?
Czy podajemy na tacy (jeśli kwota <3500 to nie jest ulepszenie i
wrzucasz w koszty)? ;-)
Piotrek
-
13. Data: 2009-07-03 21:22:56
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: b...@i...pl
> Ale jak widać, że rozumny i przyda mu się dodatkowa wiedza,
> to trzeba dać mu wędkę, a nie rybę :-)
> Więcej korzyści dla niego z tego rozwiązania.
Oczywicie moglem od razu przeczytac cala ustawe, pomeczyc sie ze znalezieniem
odpowiednich paragrafow, ale jesli ktos sie chwali ze jest ksiegową i
pierdzieli za przeproszeniem o podawaniu tacy, to sorry. Ja sie na codzien nie
zajmuje podatkami. A tu niektorzy tak.
I owszem - traktuje to miejsce jako darmowy poradnik interaktywny i sam sie w
podobnych udzielam jako ta druga strona.
Tym razem chcialem tylko znac odpowiedz na ten konkretny przypadek, a zamiast
tego ktos chcial mnie wychowac i wyedukowac w sferze zycia ktora poza tym
jednym specyficznym przypadkiem jest mi niepotrzebna. Jesli mnie znalezienie
tego o co mi chodzilo zajelo jakas godzine, a osoba, ktora mogla mi to
powiedziec w 2 minuty musiala sie pokazac ze strony wychowawczo-lektorskiej, to
ze strony ekonomicznej zostalo straconych ok 58 minut, ktore w czesci moglbym
przeznaczyc na zabawe, a w drugiej czesci na pomoc innym, ktorzy maja pytania z
moich "dzialek". Ale nie - lepiej bylo pouczyc glupola, ktory smial miec
konkretne pytanie.
Dzieki tym ktorzy mieli dobre checi i tym ktorzy sa za wysokimi specami jak dla
mojego glupiego pytania.
Swoja droga potwierdzilem, ze instalacja gazowa wraz z innymi remontami moge
przekroczyc 3500 zl, wiec moge srodek trwaly ulepszyc lacznie wszystkim. I
nadal dzieki temu nie mam odpowiedzi na pytanie jak to amortyzowac, kiedy
wzrosnie powyzej 3500 zl wartosc poczatkowa srodka trwalego.
pozdrawiam,
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2009-07-03 21:34:55
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: "cef" <c...@i...pl>
Użytkownik wrote:
> ktos sie chwali ze
> jest ksiegową i pierdzieli za przeproszeniem o podawaniu tacy, to
> sorry. Ja sie na codzien nie zajmuje podatkami
Księgowi na codzień? To może ze dwie osoby takie tu piszą.
Reszta to tacy jak Ty. Zmuszeni do samodzielnego "pito..."
>Ale nie - lepiej bylo pouczyc glupola
Czasami rozpoznanie nie jest trafne i usiłuje
się wędkę niewłaściwym osobom.
>I nadal dzieki temu nie mam odpowiedzi na pytanie
> jak to amortyzowac, kiedy wzrosnie powyzej 3500 zl wartosc poczatkowa
> srodka trwalego.
No widzę, że czytanie ze zrozumieniem też szwankuje.
Ale pewnie już czytasz odpowiedź Piotrka, że nic nie wzrosło powyżej 3500
-
15. Data: 2009-07-03 23:28:53
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: Wwieslaw <u...@o...pl>
b...@i...pl wrote:
> Swoja droga potwierdzilem, ze instalacja gazowa wraz z innymi
> remontami moge przekroczyc 3500 zl, wiec moge srodek trwaly ulepszyc
> lacznie wszystkim. I nadal dzieki temu nie mam odpowiedzi na pytanie
> jak to amortyzowac, kiedy wzrosnie powyzej 3500 zl wartosc poczatkowa
> srodka trwalego.
>
> pozdrawiam, Kuba
>
http://tinyurl.com/npdzno
Poczytaj 2-3 pierwsze trafienia, rozpatrzone sa warianty ulepszenia <
jak i > 3500pln.
Pozniej wroc tu i opowiedz po jakiej frazie szukales, bo to moze byc
interesujace.
Wieslaw
-
16. Data: 2009-07-04 12:34:51
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: b...@i...pl
> http://tinyurl.com/npdzno
>
> Poczytaj 2-3 pierwsze trafienia, rozpatrzone sa warianty ulepszenia <
> jak i > 3500pln.
>
> Pozniej wroc tu i opowiedz po jakiej frazie szukales, bo to moze byc
> interesujace.
>
> Wieslaw
Skoro ironicznie podajesz mi w googlach wynik w takiej postaci, to nie mam
skrupulow - bede niegrzeczny i spytam: a potrafisz czytac ?!
Ale pomoge - naprowadze. To NIE JEST odpowiedz na moje pytanie.
> To jak Kolego wątkotwórco?
> Naprowadzamy dalej (PDOF, art. 27g, ustęp 17)?
> Czy podajemy na tacy (jeśli kwota <3500 to nie jest ulepszenie i
> wrzucasz w koszty)? ;-)
>
> Piotrek
To TEZ NIE JEST odpowiedz na moj problem.
wiec moze powtorze, zacytuje sam siebie z 1 postu robiac drukowanymi WAZNE
czesci [i dodajac komentarze w nawiasach kwadratowych]:
Mam auto. Jego wartosc byla PONIZEJ 3500 zl w momencie kupna, wiec zrobilem
sobie z niego srodek trwaly ZAMORTYZOWANY JEDNORAZOWO.
Pare miesiecy pozniej stwierdzilem ze warto by bylo dodac mu instalacje gazowa,
i to nie jakas kiepska, tylko lepsza - zeby chociaz to sie w nim nie psulo :)
Koszt~ +2000 zl.
No i POJAWILO MI SIE zwiekszenie wartosci srodka trwalego [naprawde,
przyjmijcie to do wiadomosci przeciez to nie byl jedyny wydatek na auto w ciagu
roku! NIE PYTALEM o to czy sie pojawi zwiekszenie, tylko informuje ze sie
POJAWILO!] takie, ze laczna wartosc srodka trwalego - auta - wykracza poza 3500
zl...
[Pytanie bylo co zrobic teraz kiedy wartosc poczatkowa srodka trwalego WZROSLA
POWYZEJ 3500 zl, ja wiem, ze jesli srodek trwaly mialby wartosc 10.000, to bym
sobie go amortyzowal np. liniowo dodajac do wartosci poczatkowej nowa kwote - i
nie ma problemu. Ja sie pytam co zrobic w sytuacji, kiedy mialem prawo
zamortyzowac auto jenorazowo, bo mialo wartosc poczatkowa poniezeju 3500 zl -
jednorazowy odpis amortyzacyjny, a dzieki zwiekszeniu wartosci auta (rozne
prace i - glowna - instalacja gazowa) ma juz duzo wieksza wartosc poczatkowa -
jak to dalej amortyzowac, moge dalej jednorazowo, musze dodatek liniowo, czy
powinienem robic korekte]
pozdrawiam,
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2009-07-04 14:34:39
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
b...@i...pl wrote:
> To TEZ NIE JEST odpowiedz na moj problem.
>
> wiec moze powtorze, zacytuje sam siebie z 1 postu robiac drukowanymi WAZNE
> czesci [i dodajac komentarze w nawiasach kwadratowych]:
>
> Mam auto. Jego wartosc byla PONIZEJ 3500 zl w momencie kupna, wiec zrobilem
> sobie z niego srodek trwaly ZAMORTYZOWANY JEDNORAZOWO.
>
> Pare miesiecy pozniej stwierdzilem ze warto by bylo dodac mu instalacje gazowa,
> i to nie jakas kiepska, tylko lepsza - zeby chociaz to sie w nim nie psulo :)
> Koszt~ +2000 zl.
>
> No i POJAWILO MI SIE zwiekszenie wartosci srodka trwalego [naprawde,
> przyjmijcie to do wiadomosci przeciez to nie byl jedyny wydatek na auto w ciagu
> roku! NIE PYTALEM o to czy sie pojawi zwiekszenie, tylko informuje ze sie
> POJAWILO!] takie, ze laczna wartosc srodka trwalego - auta - wykracza poza 3500
> zl...
>
> [Pytanie bylo co zrobic teraz kiedy wartosc poczatkowa srodka trwalego WZROSLA
> POWYZEJ 3500 zl, ja wiem, ze jesli srodek trwaly mialby wartosc 10.000, to bym
> sobie go amortyzowal np. liniowo dodajac do wartosci poczatkowej nowa kwote - i
> nie ma problemu. Ja sie pytam co zrobic w sytuacji, kiedy mialem prawo
> zamortyzowac auto jenorazowo, bo mialo wartosc poczatkowa poniezeju 3500 zl -
> jednorazowy odpis amortyzacyjny, a dzieki zwiekszeniu wartosci auta (rozne
> prace i - glowna - instalacja gazowa) ma juz duzo wieksza wartosc poczatkowa -
> jak to dalej amortyzowac, moge dalej jednorazowo, musze dodatek liniowo, czy
> powinienem robic korekte]
>
> pozdrawiam,
> Kuba
>
Zastanów się przede wszystkim czy rzeczywiście ulepszałeś to auto czy
jednak je remontowałeś (bo dla tego przykładu silnik uległ awarii i
musiałeś kupić nowy, albo opony były łyse i również musiałeś kupić nowe).
Jeśli remontowałeś auto to wszelkie związane z tym nakłady wpuszczasz w
koszty.
Wtedy również zakup instalacji gazowej nie będzie ulepszeniem ponieważ
kwota jest < 3500 pln (wpuszczasz go w koszty).
Jeśli jednak rzeczywiście ulepszałeś auto to przeczytaj sobie przykład
choćby z pierwszego linku kolegi Wwiesława (nie przejmując się tym, że
tekst dotyczy pozornie zupełnie innej sytuacji niż Twoja).
I jednak - jeśli można Ci to zasugerować - spróbuj odszukać stosowny
kawałek w PDOF by my tak tu sobie *dyskutujemy*, ale za swoje podatki
jesteś odpowiedzialny Ty osobiście.
Piotrek
-
18. Data: 2009-07-04 15:52:56
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 04-07-2009 o 14:34:51 <b...@i...pl> napisał(a):
> No i POJAWILO MI SIE zwiekszenie wartosci srodka trwalego [naprawde,
> przyjmijcie to do wiadomosci przeciez to nie byl jedyny wydatek na auto w ciagu
> roku! NIE PYTALEM o to czy sie pojawi zwiekszenie, tylko informuje ze sie
> POJAWILO!] takie, ze laczna wartosc srodka trwalego - auta - wykracza poza 3500
> zl...
Po przeczytaniu tego akapitu nie wiem co sądzić, pomóż więc:
1) Dalej nie doczytałeś updof, art. 22g ust. 17
2) Doczytałeś i rozumiesz kiedy, w rozumieniu ustawy, środek trwały jest ulepszony
> [Pytanie bylo co zrobic teraz kiedy wartosc poczatkowa srodka trwalego WZROSLA
> POWYZEJ 3500 zl,
A po przeczytaniu tego mam dziwne wrażenie że jednak pkt (1) powyżej jest prawidłowy,
bo gdybys doczytał art. 22g ust. 17 to byś wiedział że nie ma najmniejszego znaczenia
czy wartość ŚT wzrosła, czy wzrosła powyżej 3500zł, czy powyżej 100000zł, natomiast
znaczenie ma to, czy ŚT został ulepszony w rozumieniu podatkowym.
W świetle tego:
> To TEZ NIE JEST odpowiedz na moj problem.
wydaje się być cokolwiek naciąganym stwierdzeniem.
--
Pozdrawiam,
Tomek
-
19. Data: 2009-07-04 17:06:36
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:796e.000007db.4a4f4c6b@newsgate.onet.pl...
> Koszt~ +2000 zl.
Po prostu z uporem maniaka chcesz koniecznie porownywac sume tych 2000 i
wczesniejszej wartosci z kwota 3500, choc wszyscy Ci tlumacza na rozne
sposoby, ze masz sama kwote 2000 porownac z ustawowa granica i -
stwierdziwszy, ze jest nizsza - podjac stosowna decyzje.
Pozdrawiam
SDD
-
20. Data: 2009-07-04 19:33:15
Temat: Re: Srodek trwaly - problem z amortyzacja.
Od: b...@i...pl
> nie ma najmniejszego znaczenia
> czy wartoĹÄ ĹT wzrosĹa, czy wzrosĹa powyĹźej 3500zĹ, czy powyĹźej
100000zĹ, natomiast
> znaczenie ma to, czy ĹT zostaĹ ulepszony w rozumieniu podatkowym.
Zostal ulepszony, ZOSTAL. Ponawiam: nie pytam sie o to czy zostal, tylko co
zrobic w przypadku jak opisanym, kiedy srodek trwaly ZOSTAL ulepszony powyzej
3500 zl, i: byl amortyozwany jednorazowo.
Czy zwiekszenie wartosci poczatkowej, wykluczajacej jednorazowoa amortyzacje
cos zmienia czy nie.
Jesli masz zamiar odpowiadac na pytania ktorych tu nie ma, to oczywiscie mozemy
zalozyc ze pomagasz (osobom ktorych tu nie ma), wiec nalezy Ci podziekowac.
Powinny to zrobic osoby ktorych tu nie ma, ale ze ich nie ma to ja to zrobie w
ich imieniu:
Dzieki za pomoc.
pozdrawiam,
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl