-
1. Data: 2002-12-03 17:54:10
Temat: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: "KriS" <a...@i...pl>
Witam,
Jakis czas temu toczyla sie tu dyskusja o tym co stanie sie jak sprzedamy
samochód, który byl wczesniej amortyzowany w firmie. Niestety dyskusja
poszla w nieco inna strone, wiec chcialbym ponowic temat proszac o komentarz
do swojego toku rozumowania:
Kupuje samochód osobowy w 1995 roku za np. 20000 zl
Amortyzuję go 20% rocznie
Na początku 1998 przestaje go amortyzowac i przekazuje na 'wlasne potrzeby'.
Zamortyzowane do tego dnia bylo ok. 12000 zł. Czyli pozostało do
zamortyzowania 8000 zł
Samochód używam całkowicie prywatnie do 10.2001 roku i wówczas sprzedaje go
za 10000 zl.
Pytanie: czy powinienem w PIT5 za 10.2001 wpisac przychod 2000 zł tak jak
roznice miedzy kwota nie zamortyzowana a kwota za jaka sprzedalem samochod?
Jezeli tego nie zrobilem to jak najlepiej teraz z tego wybrnac - korekta
PIT5 za 10.2001 (i kolejnych?) czy tylko korekta zeznania rocznego?
Z gory dziekuje za porade,
Pozdrawiam,
Kris
-
2. Data: 2002-12-03 19:46:21
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
KriS wrote:
> Kupuje samochód osobowy w 1995 roku za np. 20000 zl
> Amortyzuję go 20% rocznie
> Na początku 1998 przestaje go amortyzowac i przekazuje na 'wlasne
> potrzeby'. Zamortyzowane do tego dnia bylo ok. 12000 zł. Czyli
> pozostało do zamortyzowania 8000 zł
> Samochód używam całkowicie prywatnie do 10.2001 roku i wówczas
> sprzedaje go za 10000 zl.
>
> Pytanie: czy powinienem w PIT5 za 10.2001 wpisac przychod 2000 zł tak
> jak roznice miedzy kwota nie zamortyzowana a kwota za jaka sprzedalem
> samochod? Jezeli tego nie zrobilem to jak najlepiej teraz z tego
> wybrnac - korekta PIT5 za 10.2001 (i kolejnych?) czy tylko korekta
> zeznania rocznego?
Wedle przepisów to sprzedaż ST jest Twoim przychodem.Problemem może być
tylko kwestia czy w czasie używania go jako prywatny też się
amortyzował.Smiem przypuszczać że tak.Zakładając że tak właśnie jest, to
cała kwota uzyskana ze sprzedaży jest Twoim przychodem (bo w
październiku 2001 wartość księgowa tegoż pojazdu wyniosłaby 0 (zero))
Jacek
-
3. Data: 2002-12-03 21:29:50
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: "KriS" <a...@i...pl>
> Wedle przepisów to sprzedaż ST jest Twoim przychodem.Problemem może być
> tylko kwestia czy w czasie używania go jako prywatny też się
> amortyzował.Smiem przypuszczać że tak.Zakładając że tak właśnie jest, to
> cała kwota uzyskana ze sprzedaży jest Twoim przychodem (bo w
> październiku 2001 wartość księgowa tegoż pojazdu wyniosłaby 0 (zero))
Tzn, ze wg Ciebie 'podatkowo' amortyzuje sie ST nawet jezeli nie
dokonywalem, zadnych odpisow z tego tytulu?! I w rezultacie mam zaplacic
podatek od dochodu, ktorego nie bylo (tj. zamiast od roznicy pomiedzy kwota
za jaka sprzedalem ST, a kwota nie zamortyzowana podatek mam zaplacic od
pelnej wartosci ST za jaka go sprzedalem) - to raczej niemozliwe!!? Gdyby ST
pozostawal srodkiem trwalym i tylko bym go nie amortyzowal to w momencie
sprzedazy w KUP wpisalbym kwote jego niezamortyzowanej wartosci czyli moim
dochodem bylby przychod ze sprzedazy minus wartosc niezamortyzowana - czy
tak?
Kris
-
4. Data: 2002-12-03 23:17:41
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Tue, 3 Dec 2002, Jacek wrote:
>+ KriS wrote:
>+ > Kupuje samochód osobowy w 1995 roku za np. 20000 zl
>+ > Amortyzuję go 20% rocznie
>+ > Na początku 1998 przestaje go amortyzowac i przekazuje na 'wlasne
>+ > potrzeby'. Zamortyzowane do tego dnia bylo ok. 12000 zł. Czyli
>+ > pozostało do zamortyzowania 8000 zł
>+ > Samochód używam całkowicie prywatnie do 10.2001 roku i wówczas
>+ > sprzedaje go za 10000 zl.
>+ >
>+ > Pytanie: czy powinienem w PIT5 za 10.2001 wpisac przychod 2000 zł tak
>+ > jak roznice miedzy kwota nie zamortyzowana a kwota za jaka sprzedalem
>+ > samochod?
IMHO tak.
[...]
>+ Wedle przepisów to sprzedaż ST jest Twoim przychodem.Problemem może być
>+ tylko kwestia czy w czasie używania go jako prywatny też się
>+ amortyzował.Smiem przypuszczać że tak.
IMHO nie - za takim stanowiskiem przemawiałyby:
+++
Art. 22c. Amortyzacji nie podlegają: [...]
5) składniki majątku, które nie są używane na skutek zaprzestania
działalności, w której te składniki były używane; [...]
[nie ma zastrzeżenia *z jakiego powodu* działalność nie
była prowadzona - nie była i już !]
...oraz...
Art. 22h. 1. Odpisów amortyzacyjnych dokonuje się:
[...]
3. Przedsiębiorcy powstali w wyniku zmiany formy prawnej, podziału albo
połączenia przedsiębiorców, o których mowa w art. 22g ust. 12 lub 13,
dokonują odpisów amortyzacyjnych
z uwzględnieniem dotychczasowej wysokości
*****************************************
odpisów oraz kontynuują metodę amortyzacji [...]
...a dla porządku art.22g zawiera:
13. Przepis ust. 12 stosuje się odpowiednio w razie:
1) podjęcia działalności przez przedsiębiorcę po przerwie trwającej nie
dłużej niż 3 lata,
---
>+ Zakładając że tak właśnie jest, to
>+ cała kwota uzyskana ze sprzedaży jest Twoim przychodem (bo w
>+ październiku 2001 wartość księgowa tegoż pojazdu wyniosłaby 0 (zero))
IMHO nie, ale może jakiś doradca albo doświadczony księgowy
skomentuje :)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
5. Data: 2002-12-03 23:23:41
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Tue, 3 Dec 2002, KriS wrote:
[...Jackowi...]
>+ Tzn, ze wg Ciebie 'podatkowo' amortyzuje sie ST nawet jezeli nie
>+ dokonywalem, zadnych odpisow z tego tytulu?!
IMHO nie, ale....:
>+ I w rezultacie mam zaplacic
>+ podatek od dochodu, ktorego nie bylo (tj. zamiast od roznicy pomiedzy kwota
>+ za jaka sprzedalem ST, a kwota nie zamortyzowana podatek mam zaplacic od
>+ pelnej wartosci ST za jaka go sprzedalem) - to raczej niemozliwe!!?
...to akurat nie jest argument :(, bo to "na logikę" ;)
O ile pamiętam to był jakis stary wyrok że podatnik ma zapłacić
PD od sprzedaży ŚT ("osobistego") którego używał choć nigdy nie
wpisał "na stan" (do ewidencji !).
I jeszcze dla porządku: "linia orzecznictwa" się zmieniała,
AFAIK kilka razy :[
To się nazywa "logika podatkowa", sir ! :(
Podkreślam że fakt iż logika nie jest argumentem :) wcale
nie świadczy że jestem przeciw twojej interpretacji - powody
podałem parę minut temu :)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
6. Data: 2002-12-04 16:04:07
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
KriS wrote:
> Tzn, ze wg Ciebie 'podatkowo' amortyzuje sie ST nawet jezeli nie
> dokonywalem, zadnych odpisow z tego tytulu?!
Tego do końca nie jestem pewien.Szukam odpowiedzi na to pytanie.
>I w rezultacie mam zaplacic podatek od dochodu, ktorego nie bylo (tj.
zamiast od roznicy
> pomiedzy kwota za jaka sprzedalem ST, a kwota nie zamortyzowana
> podatek mam zaplacic od pelnej wartosci ST za jaka go sprzedalem) -
To się wyjaśni po uzyskaniu pewności czy liczyć amortyzację w czasie gdy
był "prywatny" czy amortyzacja na ten czas była zamrożona.
> to raczej niemozliwe!!?
W naszym prawie podatkowym wszystko jest możliwe-:))
>Gdyby ST pozostawal srodkiem trwalym i tylko
> bym go nie amortyzowal to w momencie sprzedazy w KUP wpisalbym kwote
> jego niezamortyzowanej wartosci czyli moim dochodem bylby przychod ze
> sprzedazy minus wartosc niezamortyzowana - czy tak?
No nie.Gdybyś go nie amortyzował to nieznana byłaby wartość
niezamortyzowana. I pytanie-po co w takim przypadku figurowałby w EST?
Proponuję jeszcze kliknąć na ten link
www.rp.pl/dodatki/firma_c_020903/firma_c_a_5.html#2 -może Tobie więcej
wyjaśni niż mnie.
Pozdrawiam
Jacek
-
7. Data: 2002-12-04 20:08:33
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: "KriS" <a...@i...pl>
> No nie.Gdybyś go nie amortyzował to nieznana byłaby wartość
> niezamortyzowana. I pytanie-po co w takim przypadku figurowałby w EST?
Nie wiem, tak sobie na poczekaniu wymyśliłem. Swoją drogą czy wpisanie np
samochodu do EST powoduje obowiązak jego amortyzacji? Nasze przepisy
podatkowe są często delikatnie mówiąc głupie więc dlaczego nie podejść tego
odwrotnie - wpisuje w EST, ale nie amortyzuję? Dlaczego? Bo np. nie chcę
prowadzić kilometrówki dla samochodu więc wpisuje go w EST i rozliczam
faktury 'jak leci'. A amortyzacji nie prowadzę - moja strata. Muszę
prowadzić czy nie?
> Proponuję jeszcze kliknąć na ten link
> www.rp.pl/dodatki/firma_c_020903/firma_c_a_5.html#2 -może Tobie więcej
> wyjaśni niż mnie.
Mnie wyjaśnił wszystko!
cyt: "dochodem (lub stratą) ze sprzedaży składników majątku trwałego,
związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, jest różnica między
przychodem uzyskanym ze sprzedaży a ich wartością wykazaną w ewidencji
środków trwałych, powiększona o wartość dokonanych odpisów amortyzacyjnych."
Odpisy dokonywałem wtedy jak samochod byl w EST i te odpisy uwzgledniam w
koncowej kalkulacji dochodu ze sprzedazy auta!
A, i w takim razie jeszcze jedno - jak sprzedam takie auto (tj kiedys w
EST,a obecnie prywatne) i ta transakcja przyniesie strate, a nie dochod to
taka strate tez moge/powinienem rozliczyc w ramach dzialalnosci
gospodarczej?
Dzieki za link i pozdrawiam.
Kris
-
8. Data: 2002-12-05 16:40:13
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: "Jacek" <c...@p...pl>
>> + Wedle przepisów to sprzedaż ST jest Twoim przychodem.Problemem
>> może być + tylko kwestia czy w czasie używania go jako prywatny też
>> się + amortyzował.Smiem przypuszczać że tak.
>
> IMHO nie - za takim stanowiskiem przemawiałyby:
> +++
> Art. 22c. Amortyzacji nie podlegają: [...]
> 5) składniki majątku, które nie są używane na skutek zaprzestania
> działalności, w której te składniki były używane; [...]
KriS nie zaprzestał DG (chyba na 99,99%) i stąd moje wątpliwości.
>> + Zakładając że tak właśnie jest, to
>> + cała kwota uzyskana ze sprzedaży jest Twoim przychodem (bo w
>> + październiku 2001 wartość księgowa tegoż pojazdu wyniosłaby 0
>> (zero))
>
> IMHO nie, ale może jakiś doradca albo doświadczony księgowy
> skomentuje :)
Nie jestem ani doradcą ani księgowym, ino zwykłym przedsiębiorcą i po
poszukiwaniach o których wspomniałem wczoraj, nie mogę NIE PRZYZNAĆ w
tym miejscu racji Gotfrydowi. No patrzcie nie znalazłem na GS
(przepraszam Cię Gotfrydzie za źle kojarzący sie niektórym być może
skrót,ale jest to przypadkowa zbieżność) żadnego haka:-)))
Jacek
-
9. Data: 2002-12-05 20:41:32
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Thu, 5 Dec 2002, Jacek wrote:
[...]
>+ > IMHO nie - za takim stanowiskiem przemawiałyby:
>+ > +++
>+ > Art. 22c. Amortyzacji nie podlegają: [...]
>+ > 5) składniki majątku, które nie są używane na skutek zaprzestania
>+ > działalności, w której te składniki były używane; [...]
>+
>+ KriS nie zaprzestał DG (chyba na 99,99%) i stąd moje wątpliwości.
Zdaje się że w powyższym tekście "zaprzestanie działalności
*w której*..." jest interpretowane nie "urzędowo" a "faktycznie"
- tj. zawieszasz amortyzację nawet jeśli DG prowadzisz, *ale*
dana maszyna/..../wartość prawna nie jest w danym okresie
wykorzystywana.
Potrzymuję podanie do osobników z kompetencjami o opinię :)
[...]
>+ tym miejscu racji Gotfrydowi. No patrzcie nie znalazłem na GS
>+ (przepraszam Cię Gotfrydzie za źle kojarzący sie niektórym być może
Y tam ! Do tego zauważyłem że inicjały wcale takie rzadkie
nie są :) (już mi się zdarzyło że byłem jednym z 3 GSów
w wątku :) !)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
10. Data: 2002-12-06 12:16:24
Temat: Re: Sprzedaż samochodu raz jeszcze...
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Wed, 4 Dec 2002, Jacek wrote:
>+ KriS wrote:
>+ > Tzn, ze wg Ciebie 'podatkowo' amortyzuje sie ST nawet jezeli nie
>+ > dokonywalem, zadnych odpisow z tego tytulu?!
>+
>+ Tego do końca nie jestem pewien.Szukam odpowiedzi na to pytanie.
W poruszanym przypadku nadal uważam że nic się nie odlicza.
Owszem, są wyjątki (ryczałt ewidencjonowany), ale jeśli
"nie było w DG" to IMHO ustawa stanowi jasno: nie ma DG - nie ma
amortyzacji :)
[...]
>+ >I w rezultacie mam zaplacic podatek od dochodu, ktorego nie bylo (tj.
[...]
>+ > to raczej niemozliwe!!?
>+
>+ W naszym prawie podatkowym wszystko jest możliwe-:))
To niestety tak :(
[...]
>+ Proponuję jeszcze kliknąć na ten link
>+ www.rp.pl/dodatki/firma_c_020903/firma_c_a_5.html#2 -może Tobie więcej
>+ wyjaśni niż mnie.
No, tu jest nawet więcej - że korzystanie w DG o ile nie ma
nakazu zaewidencjonowania (karta) nie powoduje naliczania
amortyzacji... IMHO tym bardziej "nieużywanie w DG" :)
Pozdrowienia, Gotfryd