eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSprzedaż samochodu poza UE a VAT
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2011-06-15 13:48:29
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    news:4df8b346$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 15-06-2011 15:17, Cavallino pisze:
    >> Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał w
    >> wiadomości news:4df8ab48$0$2492$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> On 2011-06-15 14:01, Cavallino wrote:
    >>>> Czyli fakt i dowody odprawy,oclenia,zarejestrowania w innym kraju nic
    >>>> nie zmienia w kwestiach potwierdzenia, że auto zostało wywiezione?
    >>>
    >>> A co to za dowody odprawy celnej, o których wspominasz?
    >>
    >> Białoruskiej.
    >> Niezbędnej do zarejestrowania auta u nich.
    >
    >
    > I masz oryginały i to wystawiona na Ciebie a nie kupującego?

    Oczywiście że nie, ale przy eksporcie pośrednim wystarczają kopie (nawet SAD
    3) i to wystawione na nabywcę.
    Ważne żeby przedmiot odprawy był ten sam jak sądzę.

    Natomiast nie wiem czy takie coś przejdzie i jak to sprawdzić.
    Poszczególne urzędy jeszcze wydają interpretacje wiążące?


  • 12. Data: 2011-06-15 13:55:09
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2011-06-15 15:17, Cavallino wrote:
    > Białoruskiej.

    No to prawdopodobnie nawet nie rozpoczęła się jakakolwiek procedura
    (wywozowa) w naszym urzędzie celnym.

    IMHO słabe szanse, żeby dało się uratować ten VAT.

    Piotrek


  • 13. Data: 2011-06-15 14:27:06
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał w wiadomości
    news:4df8b9be$0$2459$65785112@news.neostrada.pl...
    > On 2011-06-15 15:17, Cavallino wrote:
    >> Białoruskiej.
    >
    > No to prawdopodobnie nawet nie rozpoczęła się jakakolwiek procedura
    > (wywozowa) w naszym urzędzie celnym.

    A można ją jakoś rozpocząć teraz?
    Nabywca ma do granicy ze 20 km.


  • 14. Data: 2011-06-15 14:46:21
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2011-06-15 16:27, Cavallino wrote:
    > A można ją jakoś rozpocząć teraz?

    Nie wiem. Może poszukaj kogoś, kto zna się na prawie celnym.

    Piotrek


  • 15. Data: 2011-06-15 17:05:48
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Cavallino wrote:

    > Oczywiście że nie, ale przy eksporcie pośrednim wystarczają kopie
    > (nawet SAD 3) i to wystawione na nabywcę.
    > Ważne żeby przedmiot odprawy był ten sam jak sądzę.

    Kiedyś na SAD była pozycja "główny zobowiązany"
    osoba, która odpowiadała za doprowadzenie towaru do urzedu granicznego
    i widzę, że na wzorach obecnych jest też.

    To kto tam został wpisany? Ty czy kierowca czy nabywca?


  • 16. Data: 2011-06-15 18:04:31
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:4df8e66c$0$2448$65785112@news.neostrada.pl...
    > Cavallino wrote:
    >
    >> Oczywiście że nie, ale przy eksporcie pośrednim wystarczają kopie
    >> (nawet SAD 3) i to wystawione na nabywcę.
    >> Ważne żeby przedmiot odprawy był ten sam jak sądzę.
    >
    > Kiedyś na SAD była pozycja "główny zobowiązany"
    > osoba, która odpowiadała za doprowadzenie towaru do urzedu granicznego
    > i widzę, że na wzorach obecnych jest też.
    >
    > To kto tam został wpisany? Ty czy kierowca czy nabywca?

    W przypadku eksportu pośredniego, czyli takiego w którym nabywca kupuje
    towar w kraju i sam go wywozi, wszystko co się dzieje później z towarem to
    zadanie dla nabywcy, więc nie ma możliwości, żebym został gdzieś wpisany.
    A kierowca i nabywca to była ta sama osoba, ale nie sądzę żeby w ogóle
    interesowała się polskim urzędem celnym na granicy.


  • 17. Data: 2011-06-15 18:27:11
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Cavallino wrote:

    >> Kiedyś na SAD była pozycja "główny zobowiązany"
    >> osoba, która odpowiadała za doprowadzenie towaru do urzedu
    >> granicznego i widzę, że na wzorach obecnych jest też.
    >>
    >> To kto tam został wpisany? Ty czy kierowca czy nabywca?
    >
    > W przypadku eksportu pośredniego, czyli takiego w którym nabywca
    > kupuje towar w kraju i sam go wywozi, wszystko co się dzieje później
    > z towarem to zadanie dla nabywcy, więc nie ma możliwości, żebym
    > został gdzieś wpisany. A kierowca i nabywca to była ta sama osoba,
    > ale nie sądzę żeby w ogóle interesowała się polskim urzędem celnym na
    > granicy.

    Jeśli sprzedałeś na stawkę krajową, to faktycznie jest Ci w piątą stronę
    dalszy los towaru. Ale gdyby zależałoCi na zerowej, to trezba było czegoś
    dopilnować i mieć gwarancję otzrymania papierów z wywozu.
    Trzeba było otworzyć tranzyt do granicy- wtedy Białorusin musiałby to
    "zamknąć" w polskim urzedzie celnym - jeśli byłby tym zobowiązanym.

    Kiedyś (przed 2004) przyjechali do mnie klienci z Niemiec i chcieli
    uzgodnić zapłatę za zamówiony towar i sami go sobie wywieźć.
    Powiedziałem im, że jak chcą fakturę z 0% VAT, to albo się odprawiają w
    procedurze
    tranzytu do granicy na plombach,
    albo wyślę im swoim transportem, a jak nie, to płacą stawkę 22% i takaż
    faktura i jak wrócą
    do mnie karty SAD, to zrobię im korektę. Jakoś wszyscy wymiękali na wieść
    jakich formalnosci trzeba dokonać, żeby zachowac prawo do zerowej stawki.


  • 18. Data: 2011-06-15 18:33:35
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości news:

    > Jeśli sprzedałeś na stawkę krajową, to faktycznie jest Ci w piątą stronę
    > dalszy los towaru. Ale gdyby zależałoCi na zerowej, to trezba było czegoś
    > dopilnować i mieć gwarancję otzrymania papierów z wywozu.

    Prawda.
    Warunek konieczny - trzeba było to wiedzieć zawczasu.
    Do głowy mi nie przyszło, że mogę sprzedać bez VAT.


    > Trzeba było otworzyć tranzyt do granicy- wtedy Białorusin musiałby to
    > "zamknąć" w polskim urzedzie celnym - jeśli byłby tym zobowiązanym.

    Co znaczy "otworzyć tranzyt"?


  • 19. Data: 2011-06-15 18:53:49
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Cavallino wrote:

    >> Trzeba było otworzyć tranzyt do granicy- wtedy Białorusin musiałby to
    >> "zamknąć" w polskim urzedzie celnym - jeśli byłby tym zobowiązanym.
    >
    > Co znaczy "otworzyć tranzyt"?

    Pisałes o procedurze eskportu pośredniego, ale żeby tego dokonać musisz
    Ty zgłosić towar do procedury wywozu i tranzytu w wewnętrznym urzędzie
    celnym
    (w Twoim przypadku w urzędzie celnym w Poznaniu) czyli uruchomić
    procedurę tranzytu. Najprościej jak umiem - ten towar jest objęty nadzorem
    celnym
    do granicy i tam dopiero moze być zwolniony (jak jest możliwość to się go
    zamyka
    celnie - plomby, a jak jest w pełni identyfikowalny po opisie i numerach jak
    samochód, to nie ma takiej potrzeby )
    Wtedy na granicy kończy się tranzyt i dostajesz od polskich celników
    potwierdzenie zamknięcia
    procedury tranzytu.(albo dostajesz kopię dokumetu importowego z urzedu kraju
    docelowego)


  • 20. Data: 2011-06-15 19:52:43
    Temat: Re: Sprzedaż samochodu poza UE a VAT
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Piotrek wrote:

    > Ale sukcesów raczej nie wróżę - nie ma (raczej) żadnej interpretacji,
    > która dopuściłaby inne dokumenty niż SAD.

    Kiedyś (gdy jeździłem jeszcze sam z towarem) zaginęły gdzieś
    karty 1A i wisiał mi nierozliczony spory obrót. Przy kolejnym
    wywozie poszedłem do naczelnika UC na granicy z pisemkiem do
    podpisu i kartami 3. Wzywali mnie do wyjasnień przy zwrocie VAT,
    ale przeszło. Więc interpretacji może nie ma, ale urzednicy zyciowi byli.

    PS
    A do zaginionych kart 1A (te odsyłane były do UC wewnetrznego) uruchomiono
    całą procedurę wyjaśniającą (bo dla UC wewnetrznego, to ja nie wywiozłem
    towaru)
    Dałem kopie tych pism z UC z granicy i dopiero po kilku miesiącach
    zakończyli postępowanie
    W piśmie, które przyszło domnie jako chyba decyzja urzedowa - stwierdzono,
    że potwierdzają wywóz
    (dali nawet skarbówkę w rozdzielniku) Tak więc może i urzedowo nie tylko SAD
    musi być.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1