eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2010-04-06 12:50:48
    Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
    Od: Mane <m...@g...pl>

    W dniu 2010-04-06 14:08, mvoicem pisze:

    > Gdybym zszedł a moja rodzina przejęłaby cały majątek i jej by nic nie
    > zostało, to z zaświatów :) postrzegałbym to jako wydymanie mojej (byłej
    > już) żony.

    Zona dostala by czesc, w zaleznosci ilu by bylo spakobiercow.


  • 22. Data: 2010-04-06 17:06:41
    Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-04-06 14:40, Dominik & Co pisze:

    >> A przy okazji nabycia od rodziny cena może być OK dla Was, US może
    >> kręcić nosem. Tak samo jak na natychmiastową darowiznę na rzecz żony
    >> (uzna, że transakcja była pozorna i będzie usiłował wymierzyć
    >> podatek). :(
    >
    > W zasadzie IMO "przekrętu" w tym nie ma. Ze sprzedaży majątku osobistego
    > była gotówka, została wydana na inną nieruchomość (wyczerpując warunki
    > zwolnienia). Następnie nieruchomość zostaje "uwspólniona".
    >
    > Oczywiście US może się przyczepić dla samego czepiania, ale chyba
    > nie trzeba będzie udowadniać, że nie jest się wielbłądem...


    Przecież taka kombinacja przeprowadzona jednorazowo od razu wskazuje na
    próbę ominięcia podatku i znając procedury US będzie się czepiał. :(

    --
    spp


  • 23. Data: 2010-04-06 18:39:58
    Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Tue, 06 Apr 2010 14:50:48 +0200, Mane <m...@g...pl> wrote:


    >Zona dostala by czesc, w zaleznosci ilu by bylo spakobiercow.

    eee?
    czesc z racji dziedziczenia ustawowego?

    wtedy to chyba wszystko (no chyba ze sa dzieci, wtedy zona dzieli sie
    ze swoimi dziecmi.

    dalsza rodzina moze sie oddalic, jesli zona dziedziczy ustawowo.

    a jesli "testamentem" to skad zonie jakas czesc? zachowkiem? a to
    "testament" nie bedzie zrobiony tak dobrze, ze bedzie z
    wydziedziczeniem? w koncu "mamusia" moze zadbac, zeby "ta cholera"
    testamentem nic nie dostala...

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 24. Data: 2010-04-06 18:41:27
    Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Tue, 6 Apr 2010 12:49:05 +0200, Paweł Socha
    <p...@w...com.pl> wrote:

    >Witam,
    >
    >mam następujący problem. Rok temu sprzedałem moje mieszkanie, które stało
    >się moją własnością w wyniku darowizny (rodziców). Mieszkanie to stanowiło
    >więc odrębną własność (jestem żonaty, byłem w momencie darowizny i
    >sprzedaży ). Jako że od momentu darowizny do sprzedaży nie upłynął okres 5
    >lat, więc aby uniknąć zapłaty podatku napisałem stosowne pismo do US, że
    >środki ze sprzedaży mieszkania w ciągu 2 lat przekażę na cele mieszkaniowe.
    >No i teraz przyszła pora zrealizować obietnicę złożoną urzędowi - chcę nabyć
    >nową nieruchomość. Problem polega na tym, że wartość nowej nieruchomości
    >jest zbliżona do wartości sprzedanego mieszkania - z tym tylko że nową
    >nieruchomość nabywamy już z żoną wspólnie - a więc teoretycznie nasz udział
    >to 50/50 (nie mamy rozdzielności majątkowej). I teraz pytanie - czy jeśli
    >np. sprzedałem mieszkanie za 300000 (ale sam) i teraz kupujemy nowe za
    >300000 (ale razem) to US będzie to widział tak, że mój wkład jest 150000 i
    >od pozostałych 150000 będę musiał zapłacić podatek?? (jako że wszystko idzie
    >na starych przepisach to w moim przypadku jest to 19% :-( )


    jesli zona to zona, a nie "zona" to kup mieszkanie na siebie, zrob
    testament notarialny i na pare lat zapomnij o sprawie...
    za jakis czas dasz czesc zonie i bedzie spokoj a US nie bedzie sie
    motal, ze transakcja pozorowana.

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 25. Data: 2010-04-07 03:06:48
    Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Paweł Socha wrote:
    >
    >> Nabądź wyłącznie na siebie (tak, jest to możliwe), później rozszerz
    >> wspólnotę na żonę (daruj jej połowę nowego mieszkania). :)
    >
    > OK, ta opcja jest mi znana i rozważana, tylko że to też powielanie
    > kosztów, bo darowizna również mysi mieć formę notarialną, a więc
    > dochodzą kolejne PLNy. Pytanie jest bardziej takie, czy kupując teraz
    > wspólnie na 100% ładuje się na minę, czy może da sie wynaleźć jakiś
    > przepis/artykół pozwalający na wybrnięcie bez strat finansowych z tej
    > sytuacji.
    >

    tak, pakujecie sie na mine.
    jesli kupicie wspolnie, to tylko 50% srodków jest twoich.


    kup mieszkanie tylko i wylacznie na siebie jako majatek oddzielny. Potem
    rob z tym co chcesz.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1