Cześć,

Myślę jak by tu uniknąć przekroczenia limitu VAT w do końca roku.
Rozpocząłem działalność w czerwcu i dlatego limit mam o połowę mniejszy.

Do tej pory brałem zlecenia na swoja firmę, a w celu wykonania każdego
zlecenia
podejmowałem współpracę z inną firmą (X), której płaciłem ok. 20% przychodu
ze zlecenia. Musiałem, ponieważ właściciel tej firmy ma pewne uprawnienia
potrzebne do
wykonania zlecenia, których ja nie posiadam. Czyli autoryzował on moją
pracę.

Teraz, ponieważ do końca roku nie chciałbym mieć zbyt dużych dochodów a
równocześnie
nie chciałbym całkiem stracić częściowo już zaklepanych zleceń i klientów
(i nie zostawić
klientów na lodzie), wymyśliłem, że mógłbym zrobić tak:

Będę kierować klientów do tej firmy X, z którą wcześniej współpracowałem.
Firma ta przyjmie zlecenie i wynajmnie moją firmę do wykonania niektórych
prac związanych z tym zleceniem. Zapłaci mi ok. 20% lub mniej, czyli role
się odwrócą.

Firma X to jest moja rodzina (ojciec) czyli koniec końców
przychód ze zlecenia zostanie w jednym gospodarstwie domowym z tym, że
zostanie
rozłożony na obie firmy tak by żadna z firm nie przekroczyła limitu VAT do
końca roku.

Czy takie celowe wstrzymanie/ograniczenie działalności w celu uniknięcia
VAT
jest legalne? Czy można się w związku z tym spodziewać jakichś problemów z
US?

Dodam, że przejście na VAT (22%) spowodowałoby, że moja działalność
stałaby się
mało opłacalna. Praktycznie brak możliwości odliczenia VAT, czyli wyrok na
41% podatku
przez co najmniej 3 lata.

Piotr