Witam,

Sytuacja jest taka: umiera jedyna właścicielka nieruchomości. Jej dzieci
są pełnoletnie. Ponieważ nie chcą współwłasności, spadek ma być rozliczony
tak by jedno z nich otrzymało nieruchomość i równocześnie zostało obciążone
na rzecz drugiego kwotą w wysokości połowy wartości tej nieruchomości.

Podatek od spadków i darowizn nie wchodzi chyba w grę - śmierć w marcu 2007.

Czy w tej sytuacji pojawia się jeszcze jakiś podatek? Ktoś znajomy
stwierdził, że trzeba tu będzie opłacić podatek 2% od przekazywanej kwoty -
czy faktycznie tak ma być? Przecież jeśli jedno z dzieci by się zrzekło
spadku i przekazało potem drugiemu tę samą kwotę jako darowiznę to fiskus
by nie dostał ani grosza...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry

On Wed, 14 May 2008, Jacek Osiecki wrote:

> Witam,
>
> Sytuacja jest taka: umiera jedyna właścicielka nieruchomości. Jej dzieci
> są pełnoletnie. Ponieważ nie chcą współwłasności, spadek ma być rozliczony
> tak by jedno z nich otrzymało nieruchomość i równocześnie zostało obciążone
> na rzecz drugiego kwotą w wysokości połowy wartości tej nieruchomości.

"Dopłata". Albo "spłata". Ustawodawca przezornie wpisał oba słowa.

> Podatek od spadków i darowizn nie wchodzi chyba w grę - śmierć w marcu 2007.

Przyjmijmy.

> Czy w tej sytuacji pojawia się jeszcze jakiś podatek?

Tak, PCC.

> Ktoś znajomy
> stwierdził, że trzeba tu będzie opłacić podatek 2% od przekazywanej kwoty -
> czy faktycznie tak ma być? Przecież jeśli jedno z dzieci by się zrzekło
> spadku i przekazało potem drugiemu tę samą kwotę jako darowiznę to fiskus
> by nie dostał ani grosza...

Poczytaj archiwa, tak między miesiącem a kwartałem wcześniej, fiskus
mógłby sobie "poradzić" :) (zarzucając pozorność i udowadniając to
zeznaniami stron, jeśli choć jedna osoba się poplącze w zeznaniach).
Nawet bez zeznań taka bliska czasowo para zrzeczenia i "darowizny"
mogła by być trudna do obrony.

A o logikę nie pytaj, tu są podatki a nie matematyka :)
Jak chcesz koniecznie porównania "logicznego" to takie: jakby ktoś
zechciał podarować komuś dom *WRAZ Z DŁUGIEM*, czyli np. z wpisaną
hipoteką, to darowizna podlega pod podatek od spadków i darowizn,
ale owa hipoteka jest obciążona PCC.
Podstawa opodatkowania PoSiD: różnica (między wartością domu
a hipoteki). Podstawa opodatkowania PCC: "dopłata", czyli wartość
hipoteki.
Jak otrzymujący będzie bliską rodziną to podatek od darowizny
zniknie, ale PCC już nie.
Przy zniesieniu współwłasności to samo: dajesz za darmo - a proszę
bardzo. Ale chcesz pieniędzy - PCC się należy.

W zamian (logiki) rzuć okiem do przepisu:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-czynnosci-cywilnoprawnych-1_2_32.html
...art.1.1.f

Reklamacje do W-wy na ul. Wiejską :)

pzdr, Gotfryd

do góry