Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:
> Dnia Sun, 25 May 2008 14:24:25 -0500, witek napisał(a):
>
>
>> wysłają od tak sobie.
>> pewnie dlatego, że im się nudzi i mają dobry humor.
>
> to oczywiście żart ?
>

Niestety serio.
2003 rok poszedł kilka miesięcy temu, 2004 ostatnimi czasy.
Wysyłają informację o nierezydentach mających opodatkowane dochody na
terenie USA, a na 100% na pewno tych, którzy korzystali ze zwolnienia z
podatku w USA na podstawie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.

poszukać w googlach poland tax treaty

do góry

Wed, 21 May 2008 23:48:14 +0200, w <g125b2$4m7$1@news.onet.pl>, Maciej Bebenek
<m...@t...waw.pl> napisał(-a):

> Kwota ta zmienia się z reguły co rok. Jeśli nie przekroczysz tej
> granicy, to nie masz obowiązku składania deklaracji.

Obowiązek złożenia ma.

do góry

Jestes pewien??


-----

> zeznanie należy złożyć nawet jak sie nie przekroczyło kwoty wolnej od podatku.

do góry

666 pisze:
> Jestes pewien??
>
>
> -----
>
>> zeznanie należy złożyć nawet jak sie nie przekroczyło kwoty wolnej od podatku.
>

Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak "kwota wolna od podatku".
Ustawodawca jedynie przyznał podatnikowi prawo obniżenia podatku o pewna
kwotę. Nie wskazał poziomu dochodu do którego podatku się nie pobiera.
Zwłaszcza że są dochody wolne od opodatkowania wykazane odrębnie - np.
wygrane poniżej 760zł.
"Kwoty wolnej" w tym wykazie nie ma.

Po drugie ustawa mówi:

Art. 45. 1. Podatnicy są obowiązani składać urzędom skarbowym zeznanie,
według ustalonego wzoru, o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej
straty) w roku podatkowym, w terminie do dnia 30 kwietnia roku
następującego po roku podatkowym, z zastrzeżeniem ust. 7 i 8.


Jak widać zeznanie roczne służy zgłoszeniu _dochodów_ a nie podatku.
Fakt że przy zastosowanie danego algorytmu wyliczania podatku obowiązek
podatkowy nie powstał nie oznacza że nie było dochodu.


Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

666 wrote:
> Jestes pewien??
>
A ty nie?

do góry