On Thu, 3 Oct 2002, Krys wrote:
[...]
>+ Do konca 2002 jesli przed sprzedaza albo przed likwodacja DG przekazano
>+ samochod na potrzeby osobiste (domowe) to nie zpalacimy pitu, Jesli nie
>+ odliczales VAT przy zakupie ST to nie rodzi to zadnych konsekwancji

Raczej nie ma tak dobrze :(
Cały czas kwestia interpretacji zapisu była sporna: nie daję
głowy bo nie mam namiarów pod ręką ale niemal jestem pewien
że widziałem kilka wyroków NSA które poparły interpretację
US że podatek zapłacić trzeba.
Takie (wyroki) że nie trzeba też były, ale AFAIK dawno :(
(jak to mówią, "linia orzecznictwa" się zmieniała...)
Interpretacje takie są m.in.:
http://www.podatki.hoga.pl/dzial_majtrw.asp
http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-mac/gazeta/wydanie_0
10802/prawo/prawo_a_7.html

>+ > > podatkowych. W 2003 - po zmianie ustawy bedzie tak jak pisze Gotfryd
>+ czyli sprzedaz ST bedzie opodatkowana wg skali nawet jak wycofamu dany ST
>+ z DG.

AFAIK to jest inaczej - ponieważ interpretacja była sporna to
ustawodawca postanowił problem rozwiązać metodą "czarno na białym";
ale obowiązek opodatkowania *był* podnoszony przez USy "od zawsze",
no, powiedzmy - od ile ja się w tą materię mieszam :)

A jakby komu był wyrok potrzebny do szczęścia - to właśnie
wygooglowałem:
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_010310/p
rawo/prawo_a_3.html
Wyrok zapadł 8.III. zeszłego roku a dotyczy zeszłego wieku... ;)

Pozdrowienia, Gotfryd
("zamieszany" dość krótko, tak dla jasności :))

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.21.0210031627530.30080-100000@iry
s.stanpol.com.pl...
> On Thu, 3 Oct 2002, Krys wrote:
> [...]
> >+ Do konca 2002 jesli przed sprzedaza albo przed likwodacja DG
przekazano
> >+ samochod na potrzeby osobiste (domowe) to nie zpalacimy pitu, Jesli nie
> >+ odliczales VAT przy zakupie ST to nie rodzi to zadnych konsekwancji
>
> Raczej nie ma tak dobrze :(
> Cały czas kwestia interpretacji zapisu była sporna: nie daję
> głowy bo nie mam namiarów pod ręką ale niemal jestem pewien
> że widziałem kilka wyroków NSA które poparły interpretację
> US że podatek zapłacić trzeba.
> Takie (wyroki) że nie trzeba też były, ale AFAIK dawno :(
> (jak to mówią, "linia orzecznictwa" się zmieniała...)
> Interpretacje takie są m.in.:
> http://www.podatki.hoga.pl/dzial_majtrw.asp
>
http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-mac/gazeta/wydanie_0
10802/prawo/prawo_a_7.ht
ml
>
> >+ > > podatkowych. W 2003 - po zmianie ustawy bedzie tak jak pisze
Gotfryd
> >+ czyli sprzedaz ST bedzie opodatkowana wg skali nawet jak wycofamu dany
ST
> >+ z DG.
>
> AFAIK to jest inaczej - ponieważ interpretacja była sporna to
> ustawodawca postanowił problem rozwiązać metodą "czarno na białym";
> ale obowiązek opodatkowania *był* podnoszony przez USy "od zawsze",
> no, powiedzmy - od ile ja się w tą materię mieszam :)
>
> A jakby komu był wyrok potrzebny do szczęścia - to właśnie
> wygooglowałem:
> http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_010310/p
rawo/prawo_a_3.html
> Wyrok zapadł 8.III. zeszłego roku a dotyczy zeszłego wieku... ;)
>
> Pozdrowienia, Gotfryd
> ("zamieszany" dość krótko, tak dla jasności :))
>
Dosc metny ten wyrok z rzeczpospolitej - wynika z niego ze malzonkowieB
przed zakonczeniem DG nie wycofali maszyn z ewidencji i nie przekazali je na
potrzby "domowe". W kazdym razie od nowego roku sprawa jest jasna.

krys

do góry

norson wrote:

> wprowadzasz samoch. do EST o wartosci 10 000zł
> po roku sprzedajesz za 9 tysiecy
> to wg mnie robi sie tak
> 10 000 - amortyzacja 2000 = 8000
> W koszty wpisujesz 8000
> w przychody wpisujesz 9000
> i gdzie tu problem
> o co chodzi?

Chodzi o podatek od kwoty 9000-8000=1000 zł czyli jakieś 190 do 400 zł

do góry