Witam serdecznie
Mam rente ( z calkowita niezdolnoscia do pracy), a znajomy chcialby, zebym
mu pomagal w sklepie komputerowym (jakies serwis, skladanie komputerow,
sprzedaz).
Kiedys cos uslyszalem, ze mozna cos "dorobic", ale mozna przekroczyc
jakiegos pulapu wynagrodzenia, czy nie iwem jak to nazwac.
Czy moge u niego pracowac na zasadzie jakiejs umowy, okresu probnego, czy
jeszce innego ?
Mam bardzo fajna propozycje - jestem chetny pracowac nawet na czarno, ale
nie wiem czy on sie zgodzi, bo wiem,z e sa kary z tego tytulu, ew. jakie
usprawiedliwienie wymyslec w razie jakiejs kontoli ?
Z gory dziekuje

do góry

Ibiza <i...@n...o2.pl> wrote:
> Mam bardzo fajna propozycje - jestem chetny pracowac nawet na czarno,
> ale nie wiem czy on sie zgodzi, bo wiem,z e sa kary z tego tytulu,
> ew. jakie usprawiedliwienie wymyslec w razie jakiejs kontoli ?

calkowita niezdolnosc do pracy... No popatrz. Cuda sie zdarzaja...

--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl

do góry

Użytkownik "Ibiza" <i...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:cfq7kr$hel$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Mam rente ( z calkowita niezdolnoscia do pracy), a znajomy chcialby, zebym
> mu pomagal w sklepie komputerowym (jakies serwis, skladanie komputerow,

Ile taki "kwit" kosztuje ?
Bo widzę, ze masz prawie wszystko "dobrze pod kopułą", jesteś zdolny do
zarabiania używając mózgu i narządów ruchowych.

do góry

Witam
www.zus.pl
a blizsze szczegoly:
http://www.zus.pl/niusy/k040726.htm
Pozdrawiam Piotr

do góry