On Wed, 10 Aug 2005, Tristan Alder wrote:

>> czy skreślenie zapisu o "świadczeniu jednocześnie dla ludności"
>> jest równoznaczne z dowolnością wykonywania TYCH SAMYCH usług
>> w ramach DG i "działalności osobistej" :>
>> Ja bym się bał :]
>
>
> Powiedz coś więcej, bo ja właśnie podpisałem U-Z na mniej więcej to co w DG.
> Do tej pory słyszałem o niebezpieczeństwie uznania DG za U-Z albo UoP. Ale
> w drugą stronę? Przecież wiele osób pracuje na UoP, a w wolnej
> chwili ,,dorabia'' sobie na własną rękę (nierzadko w swoim fachu właśnie).

No czekaj.
Powrzucałeś do jednego worka UoP i DG - a przecież dla UoP jest
jasna regulacja, bo przepisy z KP są przepisami szczegółowymi
wobec KC (więc nie ma możliwości żeby uznać UoP za UZ lub UoD)
zaś ustawy podatkowe (dochodowa i VAT) zawierają wyraźne regulacje
dla odrębnego opodatkowania umowy o pracę.
Cyrk jest wyłącznie z umowami "osobistymi" wobec DG...
Dawniej był zapis o "umowach świadczonych dla ludności" - co prowadziło
literalnie do wniosku że jeśli jakiś rodzaj NIE jest "świadczony dla
ludności" to to NIE jest DG (sam przezornie "świadczyłem" na drobne
kwoty, choć mi to do szczęścia potrzebne nie było :>) zaś jeśli jakiś
rodzaj usługi jest "świadczony dla ludności" - to WSZYSTKIE takie
usługi (oczywiście wyłączając te podlegające przepisom szczególnym
- na przykład z umowy o pracę !) są DG.

Teraz zapisu "dla ludności" nie ma.
I jasności czy taką samą umowę można zawrzeć na DG i w ramach
"umowy osobistej" również.
Zapis: "z wyjątkiem przychodów uzyskanych na podstawie umów zawieranych
w ramach prowadzonej przez podatnika pozarolniczej działalności gospodarczej
oraz przychodów, o których mowa w pkt 9" mógłby sugerować że wolno,
bo owe "ramy" na zdrowy rozum powinien określać prowadzący DG.
Ale... ale właśnie pytaniem jest CO może po kolei zarzucić US komuś
kto prowadzi DG i jednocześnie wykonał "usługę osobistą"...

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)