eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiwliczenie fakury to akceptacja umowy? › Re: wliczenie fakury to akceptacja umowy?
  • Data: 2006-10-05 10:32:25
    Temat: Re: wliczenie fakury to akceptacja umowy?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 5 Oct 2006, Tmi wrote:

    > Inaczej: ja wiem ze kasy nie dostane od goscia, bo w ostatniej chwili
    > powiedzial ze nie chce mojego produktu (uslugi),

    IMHO "n" dobrze napisał - nie ma dowodu że *zawarł* umowę.
    Może twierdzić że przedstawiał "oferty" ale Twoje warunki mu nie
    pasowały.

    > ale ze wczesniej dostal fv
    > (obie kopie do podpisania i odeslania) to sobie je zatrzymal, wpisal do
    > ksiąg, odliczyl wszystko.

    ...na mój gust prowokuje sobie kłopoty. Ale Twoich to nie umniejsza :(

    > Natomiast ja pozostalem bez kasy, z produktem (nieodebranym)

    Na to chyba nic nie da się poradzić :(

    > i obowiazkiem (??) odprowadzenia vat i wliczenia zyskow - mimo
    > ze ich nie mam.

    Niestety IMO tak :( - tyle że IMO ten p. programu jest "naprawialny".

    > Pytania sa w sumie dwa:
    >
    > 1/ czy to ze gosc wliczyl fv, upowaznia mnie w jakis sposob do tego zeby na
    > zasadach ogolnych domniemywac jednak zawiazania umowy

    Powątpiewam.

    > 2/ czy moge nie wliczac fv, pogodzic sie po cichu ze gosc mnie wyrolowal

    Przecież sam twierdzisz że "on to wpisał".
    I że ma Twoją fakturę, po prawdzie niepodpisaną ale prawidłową.
    Wiesz co to jest:
    - kontrola krzyżowa
    - nierzetelność księgi
    - szacowanie przychodów?

    Ja bym usiłował wyrwać od niego podpis na korekcie.
    Przy odmowie - nie wiem, pewnie prostszy byłby atak skarbowy :> czyli
    pokazanie mu pisma do US w związku z odmową podpisania korekty :>

    Na .prawo zapodawano kiedyś (w zupełnie innym celu) procedurę cywilną
    pn. "stwierdzenie istnienia zobowiązania" bądź do kompletu "stwierdzenie
    nieistnienia". Cel: przymuszenie kontrahenta żeby się zdecydował czy
    zobowiązanie za stół istnieje.
    Jak istnieje to niech zapłaci.
    A jak nie istnieje to wpisanie w KUP jest co najmniej wykroczeniem
    skarbowym. I naraża Ciebie na ponoszenie zbędnego wydatku, więc za
    okres od odmowy podpisania korekty do momentu jej przyjęcia IMO
    należą się odsetki: pewnie grosze, ale bardzo ważne: często żeby
    podjąć jakąkolwiek czynność trzeba wykazać "interes prawny" :>
    AFAIK (ale piszę z głowy czyli z niczego) przy wykazaniu "interesu"
    chyba nawet US musi powiadomić o przebiegu postępowania które
    się wszczęło - przejrzyj archiwum, bo być może coś przekłamuję,
    ale również tajemnica skarbowa jakieś granice ma.

    Tak czy siak "coś" powinien podpisać - WZ lub korektę :]

    W ustawie o VAT jest zapis że VAT wykazany na fakturze trzeba
    odprowadzić, nawet jak jest nienależny :(

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1