"Piotr Wozniacki" <p...@w...pl> wrote in message
news:flfvqh$17s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich serdecznie w Nowym oku, życząc wszystkiego najlepszego!
>
> W związku ze zmianą należności dla ZUS od rencisty prowadzącego DG, mam
> pytanie z ZUSem związane (choć nie bezpośrednio z tą zmianą):
>
> - jak wiadomo, do końca lutego należy powiadomić ZUS o wysokości
> rzeczywiście osiągniętego w minionym roku przychodów. Czy jeżeli w trakcie
> roku zacznie się renciscie nagle dobrze "gospodarować", i przekroczy
> któryś z progów - ma on obowiązek powiadomić ZUS natychmiast, czy też
> wystarczy do końca lutego następnego roku?
>
> Obie interpretacje (tak/nie) są logicznie uzasadnione, bo:
>
> - TAK, jako że renta już się nie należy i trzeba ją będzie zwrócić jako
> nienależną z odsetkami
> - NIE, bo jeżeli jest sytuacja odwrotna (tzn. mam zawieszoną rentę, a nie
> osiągam przychodów), to zapewne ZUS mi jej nie przywróci wcześniej niż po
> uzykaniu informacji o rzeczywiście osiągniętych dochodach, złożonej w
> lutym następnego roku
>
> No ale to jest logika, a pragmatyka jak obowiązuje?

OK - nikt nie odpisał, czyli jest to dla Was oczywiste :). Zatem mam
pytanie:

Jako rencista wykonujący DG, chcę powiadomić ZUS o wysokoci przychodu w
roku 2007. rozumiem, że

- mam wpisać pełny PRZYCHÓD, a nie DOCHÓD (a więc wpisuję kwotę przychodu za
2007 jak w mojej Księdze Przychodów i Rozchodów, tak?)

- niepokoi mnie ten akapit na druku Oświadczenia:

"Z ww. działalności, gdym podlegał obowiązkowemu ubezp. społecznemu,
deklarowałbym przychód stanowiący podstawę wymiaru składki na uzbezp.
emerytalne-rentowe w rozumieniu ..."

- czy to oznacza, że (poza zawieszeniem wypłacania renty), ZUS doliczy mi
coś jeszcze do zapłacenia?

Dzięki za odpowiedź!