On Mon, 8 Aug 2005, Kathon wrote:
[...]
> Moja ksiegowa twierdzi, ze to absolutnie niemozliwe, ze wstecz nic nie
> dziala i moge zapomniec o chorobowym.

IMHO - z ustawy o SUS:
+++
Art. 14.
...
2. Ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz chorobowe, o których
mowa w ust. 1, ustają:
...
2) od pierwszego dnia miesiąca kalendarzowego, za który nie opłacono
w terminie składki należnej na to ubezpieczenie - w przypadku osób
prowadzących pozarolniczą działalność i osób z nimi współpracujących,
duchownych oraz osób wymienionych w art. 7 i 10; w uzasadnionych
przypadkach Zakład, na wniosek ubezpieczonego, może wyrazić zgodę
na opłacenie składki po terminie, z zastrzeżeniem ust. 2a,
3) od dnia ustania tytułu podlegania tym ubezpieczeniom.
---

Nie sądzę aby dobrowolną rezygnację z ubezpieczenia chorobowego
ZUS uznał za "uzasadniony przypadek" do czegokolwiek...

> BHPowiec w moim zakladzie pracy i pare zyczliwych osob twierdzi cos wrecz
> przeciwnego.

Hm... niech podają podstawę prawną.

> nie dostane chorobowego, swiadczyc uslug nie moge, a za sierpien bede musial
> caly ZUS zaplacic... i nie wiem z czego.

No tak, chorobowe to przede wszystkim "ubezpieczenie od niepłacenia
ZUSu w razie choroby" :(

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)