-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: "Karollp" <karollp@(nospam)polbox.com>
Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
Subject: Re: nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym ?!
Date: Mon, 8 May 2006 16:48:47 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 115
Message-ID: <e3nlp5$9o3$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <e3iqsl$mpj$1@nemesis.news.tpi.pl>
<Pine.WNT.4.60.0605062322260.3284@athlon>
<e3lb21$6ic$1@atlantis.news.tpi.pl>
<Pine.WNT.4.60.0605080932200.3308@athlon>
Reply-To: "Karollp" <karollp@(nospam)polbox.com>
NNTP-Posting-Host: bna155.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1147099752 9987 83.28.246.155 (8 May 2006 14:49:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 8 May 2006 14:49:12 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1807
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1807
X-Antivirus: avast! (VPS 0619-0, 2006-05-08), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:163061
[ ukryj nagłówki ]
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0605080932200.3308@athlon...
> On Sun, 7 May 2006, Karollp wrote:
>
> > Sprzedawca (firma X) żąda pieniędzy za stolarkę której nie
skradziono.Owa
> > stolarka jest fizycznie zamontowana u klienta. Skradziono natomiast
jakieś
> > pierdoły z lokalu klienta.
> [...]
> > Dowodem prawidłowego zamontowania stolarki jest sama stolarka która jest
> > fizycznie zamontowana u klienta.
>
> No to moim zdaniem żądanie jest nieporozumieniem.
Moim zdaniem jest też co najmniej dziwne. Ale faktem jest iż sąd nakaz
zapłaty wystawił. Dlatego pozolę sobię napisać wam uzasadnienie na podstaie
którego owy nakaz wystawił:
"Powoda z pozwanym łączyła umowa oświdczenie usług montażowych ..... z dnia
XXXX (dowód:poołana umowa). Pozwany mając wykonać montaż stolarki.u klienta
X zam w X, pobrał z magazynu powoda towar określony w WZ nr XXXX, którego
odbiór poświadczył własnoręcznym podpisem (dowód: powołany dokument
magazynowy). Ponieważ do dnia xx.11.2005r pozwany nie rozliczył się z
pobranych od powoda materiałów, powód pismem z dnia xx.11.2005 wezwał go do
zwrotu pobranych materiałów lub równowartości ich w pieniądzu tj xxxxxx zł.
(Pózniej jest kilka linijek o kolejnych pisemkach min. noty obciązeniowej
wystawionej w 24.03.2006r). Do dnia wniesienia pozwu pozwany należności
wynikającej z noty obciążeniowej nie uregulował. Zgodnie z $15 wyżej
powołanej umowy pozwany ponosi odpowiedzialność materialną za stolarkę
otworową od momentu pobrania jej u powoda do chwili wydania jej
zamawiającemu u którego bedzie wykonana. Do chwili obecnej pozwany nie
przedstawiła dokumentów, że zamontował tą stolarkę u zamawiającego dlatego
też ponosi odpowiedzialność materialną do wysokości jej wartości względem
powoda. Ponieważ nie zwrócił materiałów lub ich równowartości, powód żada
zapłaty jej równowartości. W tym stanie rzeczy roszczenie jest zasadne
dokumentem uzasadnione."
Dokument WZ faktycznie podpisałem w pażdzierniku 2005 w opisanych juz
okolicznościach. Faktycznie nie posiadam też żadnych dokumentów na
przekazanie stolarki klientowi końcowemu, jednak posiadam dowód iż stolarka
jest przekazana. Stolarka jest fizycznie zamontowana, mozna do niej podejść,
dotknąć jej, wejść przez montowane drzwi itp. itd.
> Rozumiem że mogliby zarzucić ułatwienie kradzieży (niezamierzone) przez
> zabranie drzwi i odpowiedzialność z tego tytułu.
> IMO jedyne co można zrobić to zebrać *dowód* że ta stolarka tam jest:
> zdjęcia, świadków jakowychś... (na wypadek jakby ktoś chciał zrobić
> na złość) i przedstawić go w procedurze odwoławczej od nakazu
> zapłaty - nie wiem jak ona się nazywa, ale jest coś takiego co zamienia
> postępowanie uproszczone w postępowanie zwykłe (kiedy jako strona
> przedstawia się swoje argumenty na niesłuszność żądania).
>
> > Nie mam co prawda żadnego na to dokumentu
> > bo jak sami rozumiecie klient nie chciał nawet słuszeć o podpisaniu
> > jakiegokolwiek dokumentu.
>
> Rozumiemy :] (również klienta).
> Prawdę mówiąc - jak mają pretensje o to że drzwi nie było bo ktoś
> je wymontował i dlatego złodzieje wleźli to IMO pretensje mają
> słuszne, tyle że nijak nie mające się do tego co opisujesz...
>
> > Ale dlaczego ja skoro ja tylko montowałem tę stolarkę.
>
> Kto zdemontował drzwi, czy zrobił to na polecenie osoby która
> w danej chwili materialnie odpowiadała za lokal?
> Zaznaczam: to nie ma IMVHO NIC do zarzutu o "zwrot pieniędzy za
> stolarkę" (która jest) a ew. inne roszczenia...
Drzwi demontowałem ja. Były demontowane w piątek rano i za kilka godzin
miały być poprawione i zwrócone. Niestety producent się nie wyrobił. Drzwi
były gotowe na sobotę. Ja w sobotę i niedzielę nie pracuję więć nie mogłem
ich zamontować. Nikt z firmy nie podjął sie róniez tego montażu w czasie
weekendu. W nocy z soboty na niedzielę nastapiło włamanie i kradzież czegoś
z wyposażenia lokalu.
> > A ja nie rozumiem czego ty nie rozumiesz.
> Zarzutu ci postawionego. Jest tak absurdalny że głowa boli.
> Albo nieściśle opisujesz czego chcą... z twojego opisu wynika że
> na zasadzie "to ja wyrwę co moje" żądają czegoś do czego nie mają
> prawa... zamiast być może postawić INNY zarzut (do czego nie wiem
> czy mają prawo :) ale jest podejrzenie że tak)
Całe uzasadnie pozu przytoczyłem powyżej. Również według mnie jest to
metoda na złapanie jelenia. To powinna być sprawa pomiędzy sprzedającym a
kupującym. Jednak według mnie sprzedający musli sobie tak: "nie ruszę
klienta końcowego bo on i tak nie zapłaci. Poniósł szkody wynikłe z
włamania. A nóż widelec jeszcze sobie jakies straty wymysli, albo przyczepi
sie do przeciągających sie terminów realizacji zamówienia albo jeszcze coś"
i ciąganie go po sądach może wyjść sprzedającemu bokiem.
>
> > Czy fakt iż dokument WZ został wydany ponad dwa miesiące od faktycznego
> > wydania z magazynu nie jest tu jakimś błędem.
>
> Czy na nim była data?
Była data 18.10.2005 r. (ponad dwa miesiące po fakcie).
> Ja wiem że dobrze gdybać po fakcie, ale to nauczka dla nas wszystkich:
> w razie takiego "wypełniania po" sprawdzić datę i w razie potrzeby
> dopisać datę FAKTYCZNEGO pobrania (niezależnie od daty wystawienia
> WZ), IMVHO nie jest zabronione wystawiania dokumentu na zdarzenia
> po 2 miesiącach od zdarzenia.
>
> --
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
Następne wpisy z tego wątku
- 08.05.06 15:37 Gotfryd Smolik news
- 08.05.06 16:23 Cavallino
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrolowanie tego czy wpłaty faktycznie pochodzą od różnych darczyńców jest niemożliwe
- kod dostępu stawka VAT
- VAT-R Umowa najmu na adres zamieszkania
- Umowa o dzieło zlecenia służby mundurowe
- Useme
- Kasa fiskalna warunki zwolnienia
- Lokaty na nowe środki
- samodzielne prowadzenie księgowości
- Faktura z czech.
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
Najnowsze wątki
- 2025-04-14 kontrolowanie tego czy wpłaty faktycznie pochodzą od różnych darczyńców jest niemożliwe
- 2025-04-12 kod dostępu stawka VAT
- 2025-03-14 VAT-R Umowa najmu na adres zamieszkania
- 2025-02-28 Umowa o dzieło zlecenia służby mundurowe
- 2025-02-23 Useme
- 2025-02-20 Kasa fiskalna warunki zwolnienia
- 2025-02-08 Lokaty na nowe środki
- 2025-02-06 samodzielne prowadzenie księgowości
- 2025-01-30 Faktura z czech.
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6