PawełJ napisał(a):
>>Kiedyś, dawno, potrzebne było bo mailem mozna było wysylać deklaracje i
>>różne wnioski-nie-wnioski przy rejestracji klucza (cos sie generowało, cos
>>się dostawało z ZUSu na dyskietce i cos tam sie wysyłało a potem odbierało
>>mailem).
>>Ale to było dawno i nieprawda. ;-)
>>Od dłuższego czasu e-mail jest zupełnie ZUSowi zbędny.
>
>
> Czyli można odnowić wniosek bez konta e-mail? Oj chyba dawno tego nie
> robiłaś.

Mój certyfika ma jeszcze 11 miesięcy wazności więc jest raczej dość
świeży, nie?

> A gdzie przyjdzie wg ciebie odnowiony certyfikat?

Wracam z ZUS z dyskietką, wgrywam/rejestruję/whatever to co na niej jest
i mam certyfikat. Jakis czas temu uproszczono procedurę wydawania
certyfikatu.
I uprzedzając - klucz działa. Myślisz że wysyłając dokumenty kilkunastu
płatników, rejestrując pracowników, zgłaszając zmiany, przez miesiąc nie
zauwazyła bym że cos jest nie tak z certyfikatem???
No chyba że ta kupka potwierdzeń to z nieba mi dzis spadła.

> W płatniku 6.03 nie da się zrobić wniosku w03 bez podania adresu e-mail.
Podac trzeba, działac nie musi bo do niczego nie jest potrzebne.

> No i jeszcze nowy certyfikat przychodzi na skrzynkę. Płatnik sprawdzi
> poczte, i zarejestruje certyfikaty pod warunkiem że na komputerze w outloku

ojojojojoj... w outlooku powiadasz? No to już wiem ktoś ty zacz.

> A odnowić trzeba raz na rok.
> Więc to konto jest raz na rok potrzebne.

A w styczniu tego roku nie było mi potrzebne.
Cuda, panie, cuda niewidy. :-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813