W dniu 18.09.2020 o 20:51, cef pisze:

>> O ile ustawa nakłada - niech mnie sprostuje ktoś, jak błądzę - obowiązek
>> przekazywania pewnych danych na bieżąco, to żądanie danych wstecz w
>> określonym formacie można traktować tylko jako prośbę. Bo co do zasady
>> powiedzmy w przeszłości mogliśmy nie gromadzić jakiś danych i po prostu
>> ich nie mamy - jeśli nie były wymagane.
> Jak zatem interpretujesz zapisy, że podatnik przekazuje jpk-faktura
> jedynie na żądanie US? Jak US sobie zażyczy jpk-faktura np
> za okres lipiec 2018 ( w sumie na logikę, to może kontrolować te 5 lat
> wstecz, ale jpk-faktura na żadanie US obowiązuje chyba od połowy 2018 -
> to z głowy)
> to US chciałby ją w formacie obowiązującym w 2018 roku czy w obecnie
> używanym?

Moim zdaniem każdy format będzie tu właściwy. O ile się orientuję, to
tylko te obowiązkowe dane trafiają do systemu. Pozostałe trafiają do
zespołu kontrolującego i o ile nie trafisz na jakiegoś kretyna, to
jakiekolwiek te dane prześlesz, byle rzetelne, to on sobie to z
konwertuje. Co więcej większość kontrolujących ostatecznie "krzyżówki"
robi w EXCELu lub czymś EXCELOPODOBNYM :-)

Przepis formatu nie określa. Z podatnikami mam małe doświadczenie, ale
przykładowo w Polsce są generalnie cztery podmioty zobowiązane do
prezesyłania retencyjnych danych telekomunikacyjnych i nie byli w stanie
sie dogadać co do formatu. Musiał powstać program, który to elastycznie
składa w całość, bo nawet kolejne informacje miewają różny format.
Podobnie jest z bankami, które obowiązek przesyłania zestawienia
transakcji potrafiły zrealizować poprzez przesłanie zrzutów ekranu w
obrazku. No niby zrealizowali, tylko ...

Jeśli ustawa czy jakiś akt wykonawczy nie precyzuje tego, to każde, byle
rzetelne dane będą właściwe.

--
Robert Tomasik