eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkijak zatrudnić księgową?Re: jak zatrudnić księgową?
  • Data: 2005-02-17 11:18:39
    Temat: Re: jak zatrudnić księgową?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    du hast mich gefragt napisał(a):
    > Dnia 2/17/2005 11:24 AM, Użytkownik Maddy napisał:
    >
    >> I dlaczego mam udowadniać za Ciebie *Twoje* teorie??
    >> Uważam że nie ma przepisu który by Twoją teorie potwierdzał.
    >> Podaj go, inaczej mówię: piszesz bzdury, duby smalone, brednie.
    >> Udowodnij mi ze jest inaczej, koteczku, OK?
    >
    >
    > Madziuleńko, jest takie magiczne słowo "proszę". Najlepiej sprawdź sobie
    > jego znaczenie w swoim słowniczku. Nie wiem (mam wątpliwości mówiąc
    > szczerze ale chociaż spróbuj) czy pomoże Ci to w zrozumieniu, że
    > impertynencje, które prawisz nie zachęcają do dzielenia się z Tobą
    > posiadaną wiedzą. Dlatego, że nie warto tracić czasu na kogoś kto nie
    > przyjmuje do wiadomości, że może się czasem mylić. O zwykłym obrażaniu
    > rozmówcy nie wspomnę bo tego, jestem pewien, nie zrozumiesz.

    Jak juz pisalam - sa tacy ludzie którzy uważają za obrazę żądanie
    potwierdzenia swoich teori, anwet keidy te teori przypadkiem moga
    sprowadzic na kogos kłopoty - tak jak twoja toeoria na jakąś biedą,
    pseudo-ksiegową ktorej to stowarzyszenie zleci prowadzenie ksiąg w
    siedzibie, bo do tego nie trzeba licecnji "jak jeden pan co sie nie
    podpisał na podatkach powiedział".

    Działasz na szkodę co najmniej jednego uczestnika tej dyskusji, osoby
    ktorej ewidentnie nie stac na zasięgnęcie fachowej, płatnej porady, i
    wygląda ta tak, jakbyś usiłował uciąć wszelka dyskusję ktora mogla by
    wyciągnąć na światło dzinne fakt, że nie wiesz o czym mowisz, a ja mam
    zamiar cię przed tym powstrzymać.
    Jak to uwiera Twoje ego to juz tym gorzej dla ego.

    Ale ja Cie nie miałam i nie mam zamiaru o nic prosić.
    Chcesz żeby przestała pisać że twoja teoria to bzdury, udowodnij ze taką
    nie jest. To jest proste - jedno zdanie. Moge się wtedy nawet
    publicznie pokajajać i zwracac się do ciebie per "o wielki i
    wszechwiedzący". Nie ma sprawy.

    Mnie na zaprzestaniu wyrażania tej opinii nie zależy. Może da ona do
    myślenia komuś, kto chciał by się Twoją teorią kierować w praktyce dzis
    lub w przyszłości.
    Bardziej zalezy mi zeby ktoś sie o Ciebie nie pokaleczył niż na tym żeby
    nie naruszac Twojego samozadowolenia i błogiego poczucia wyższości.

    Jedno krotkie zdanie. Nie potrafisz go sformułować - no cóż, to juz nie
    mój problem.

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1