Tomek w <news:op.u6d0kb05l60ql1@tmr.chello.pl>:

> Dnia 11-01-2010 o 22:20:59 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
> napisał(a):

>> Tomek w <news:op.u6dyg9xhl60ql1@tmr.chello.pl>:
>>> Czy to, że różnicę remanentową uwzględnia się dopiero w rozliczeniu
>>> rocznym, a nie przy obliczaniu zaliczek na PIT (zakładam że w trakcie
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> roku nie robię remanentów), wynika pośrednio z brzmienia art. 24.2
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> updof (tzn. skoro nie ma remanentu końcowego to nie ma jak wyliczać
>>> różnicy remanentowej),
>> A co to znaczy "nie ma remanentu"?

> Wyczuwam podstęp - bo to chyba oczywiste że będzie dopiero na 31/12

Ano dobrze wyczuwasz ;-)

Art. 44.
2. Dochodem z działalności gospodarczej stanowiącym podstawę obliczenia
zaliczki u podatników prowadzących podatkowe księgi przychodów i rozchodów
jest różnica pomiędzy wynikającym z tych ksiąg przychodem i kosztami jego
uzyskania. Jeżeli jednak podatnik na koniec miesiąca sporządza remanent
towarów, surowców i materiałów pomocniczych lub naczelnik urzędu skarbowego
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
zarządzi sporządzenie takiego remanentu, dochód ustala się według zasad
^^^^^^^^
określonych w art. 24 ust. 2.

>>> czy też jest na to jakiś przepis szczegółowy kóry mi uciekł?
>> To się może okazać po odpowiedzi na pytanie pomocnicze...
> Ja się w tych szyfrogramach nie rozeznaję, wprost poproszę :-)

Chodzi o to, że nie ważne, czy wypełniłeś polecenie naczelnika, czy nie
(zrobiłeś/nie zrobiłeś remanentu), zaliczkę masz wpłacić według art. 44.

:D

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]