eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiZaginiona Faktura...Re: Zaginiona Faktura...
  • Data: 2006-08-02 07:51:17
    Temat: Re: Zaginiona Faktura...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 2 Aug 2006, Efreet wrote:

    > cef napisał(a):
    >> mając kilka backupów,
    >> to uznasz, że zawsze jeszcze lepiej
    >> mieć dodatkowo papierowy buckup.
    >
    > odpowiem Wam obu:

    ...znaczy odpowiadasz Hikkimori i cefowi.
    Możesz śmiało dopisać mnie do listy ;)

    > znaczy, ze chyba nie rozumiecie idei backupu...
    > bo to nie o to chodzi, zeby na tym samym twardym,

    Panie majster, ja mam te dwa HDD na dwu różnych kompach.
    Tudzież nagrywarki DVD w nich :>
    To nic nie zmienia, bo albo musi występować szczelina
    czasowa (przecież nie robi się przyrostowego backupu
    "co chwilę") albo (rozważając rozwiązania typu mirror)
    kopia jest podatna na błędy logiczne (polecenie skasowania,
    mówiąc po polsku).

    > albo wrecz partycji, trzymac pliki w innym katalogu..

    Jesteś mało wymagający :>
    Ale taką kopię robi się od czasu do czasu. Raz na
    tydzień, raz na dzień, przy ważniejszych pracach góra
    kilka razy...
    Tak, są np. systemu zbiorów z czymś takim jak log operacji
    (działa toto podobnie do baz danych z logiem transakcji)
    ale tak się składa że w domu nie używam ;) - tylko coś
    takiego pozwala jako tako zabezpieczyć dane. Oczywiście
    pod warunkiem że jest rozłożone na dwie kopie na różnych
    dyskach.

    Hikkimori ma rację - backup w innej formie (papierowej) jest
    rewelacyjnie skuteczną i *tanią* metodą w porównaniu do postępowania
    o uszczuplenie podatku ;>

    > dla mnie jest to *niewyobrazalne* "utracic dane
    > majac kilka backupow"....mozesz powiedziec, jak tego
    > dokonales ??

    Trochę nie na pytanie, ale do tematu "backupu faktury".
    Kilka lat temu był tu na grupie opis takiego przypadku: gość
    wydał klientowi f-rę, nie wiedział komu (bo klientów miał
    wielu), nie wiedział na ile, nie wydrukował jeszcze kopii
    i komp mu się "rozjechał" niszcząc dane.
    Miał pewne, że jak US zrobi "krzyżówkę" to będzie piszczał
    cienko za zaniżanie dochodu.
    Oczywiście "nie miał backupu", bo skąd miał go mieć jak
    robi go raz na dzień?

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1