W odpowiedzi na pismo z środa 05 listopad 2008 15:13
(autor Piotrek
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <gesa58$dni$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

> Tristan wrote:
>> No i co, mam PIT roczny poprawiać przez lata wstecz, bo użyłem laptopa po
>> 4 latach do szkolenia na ZW? To przecież jakiś absurd jest.
>
> Zamiast narzekać to może poszukaj w tym Twoim programie jeszcze jakichś
> innych przycisków, o których nie wiedziałeś.

Na pewno nie, bo PIT rozliczam z żoną osobno, a nie w programie.

> PS.
> Tak. Wiem, że mam zły charakter.

Ano :( Weź pod uwagę, że ja jestem kuźwa pieprzonym nauczycielem rano,
pieprzonym instruktorem po południu, pieprzonym serwisantem w przerwach i
pieprzonym wykładowcą w łykendy i pieprzoną głową rodziny w pozostałe
chwile... A jeszcze kurwa trzeba spać. Ostatnio się czuję jak terminator.
Więc jak coś wiesz, to się do bulwy nędzy podziel wiedzą, a nie dokopuj mi,
że jeszcze nie jestem zasraną księgową, bo mi się czasoprzestrzeń aż tak
nie rozciąga.

--
Tristan