> A najlepiej to zadzwoń do ZUSu i zapytaj jak to najlepiej zrobić.
> Jeśli boisz się kary, to się nie przyznawaj jak się nazywasz :)

Prawdę mówiąc odwlekam wizytę w ZUS bo zapewne prędzej mi naślą kontrolę
niż odpowiedzą na moje pytania a dodzwonić się do mojego oddziału ZUS
graniczy z cudem. Z doświadczań w kontaktach z ZUS wiem że zwiedzę kilka
pięter i kilkadziesiąt pokoi, stracę kilka dni i guzik się dowiem.
Dlatego piszę na tę grupę bo pewnie ktoś z grupowiczów kiedyś
przechodził takie lub podobne sytuację i podzieli się doświadczeniem jak
z tego wybrnąć.

Postroofki

--
nick......: DaNsOuNd
name......: Daniel Rykowski
contact...: dansound (AT) adres (DOT) pl