eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiWspólne konto z partnerem › Re: Wspólne konto z partnerem
  • Data: 2010-06-28 22:49:10
    Temat: Re: Wspólne konto z partnerem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 28 Jun 2010, mvoicem wrote:

    > (28.06.2010 10:50), Gotfryd Smolik news wrote:
    >>
    >> Formalnie, to US powinien stosować się do art.65 Kodeksu cywilnego.
    >
    > Czy na pewno KC stosuje się do kontaktów z organem administracji?

    Są tzw. "zasady prawne", i działają tak, że jeśli istnieje przepis
    ogólny, to aby w jakiejś dziedzinie nie obowiązywał, musi istnieć
    przepis szczególny który go uchyla.
    I - przykładowo - jeśli istnieją określenia zasad wyznaczania
    terminu zapłaty w Ordynacji podatkowej (istnieją), to mają pierwszeństwo
    przed zasadami ogólnymi z Kodeksu cywilnego (stosuje się do spraw
    podatkowych te z Ordynacji), ale jeśli nie istnieją w Ordynacji
    zapisy o sposobie wyznaczania "długości okresu" (AFAIR nie istnieją),
    to jak najbardziej stosuje się zasady ogólne z Kodeksu cywilnego
    (i tak jest - określenie "miesiąc" lub "rok" wynika z KC, i ta
    zasada była przyczyną dyskusji o określenie "kwartał" którego
    użyto przy wprowadzaniu kwartalnego rozliczenia, a które AFAIR
    w KC nadal nie jest zdefiniowane).

    Przeciwieństwo rozumienia tej zasady nazywam "syndromem
    trawniczka", bo tę wersję (rozumowania) spotkałem daaawno temu
    na pl.misc.samochody w wersji tezy "na trawniku mogę bezkarnie
    parkować" :) (via domniemanie, że kierowca jest ograniczony
    TYLKO przepisami prawa o ruchu drogowym).

    Ad rem.
    Tak, *NIEKTÓRE* zasady Kodeksu cywilnego (KC zawiera całkiem
    sporo regulacji ogólnych :)), te nie uchylane innymi przepisami
    stosownych ustaw, stosuje się zarówno w prawie administracyjnym
    jak i karnym.
    Art.5 KC jest takim "klasycznym" przypadkiem, wg ktorego uznaje
    się np. "prawo do łamania prawa" przez poszkodowanego - gdzieś
    widziałem ostatnio wywód prawnika nt. czynności w rodzaju
    podsłuchu lub śledzenia małżonka podejrzewanego o zdradę (zasadniczo
    takie czyny są zabronione...)

    Na deser dochodzi "skutkowa" idea prawa podatkowego: prawo podatkowe
    określa podatek wynikły z czynności, przy czym czynność opisana
    jest innymi przepisami prawa (głównie cywilnego - KC, prawa
    intelektualne,...), więc niemal zawsze kwestia "podatek" zaczyna
    się od określenia "czynność wg art.xxx KC" :D (czasem PA, czasem
    KP, ale właśnie z tej dziedziny).

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1