-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!localhost!smolik
From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
Subject: Re: W MATNI PRZEPISÓW I PRAWA !
Date: Mon, 8 Nov 2004 18:19:20 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 126
Message-ID: <Pine.WNT.4.61.0411081745130.240@athlon>
References: <cmiu2e$mc4$1@atlantis.news.tpi.pl> <cmivmf$sgj$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cmj4vd$nt0$1@atlantis.news.tpi.pl>
<h...@4...com>
<cmjep9$io$1@nemesis.news.tpi.pl>
<Pine.WNT.4.61.0411062346550.968@athlon>
<cml34h$ite$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa202.zabrze.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1099942262 5083 217.97.78.202 (8 Nov 2004 19:31:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 8 Nov 2004 19:31:02 +0000 (UTC)
X-Posting-Agent: Chomik/1.0.3.0
In-Reply-To: <cml34h$ite$1@atlantis.news.tpi.pl>
X-X-Sender: moj@[127.0.0.1]
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:125416
[ ukryj nagłówki ]On Sun, 7 Nov 2004, Andrzej Kmicic wrote:
[...]
>+ > Umówmy się że najwyraźniej taki był cel ustawodawcy, i to raczej
[...]
>+ > Więc pewnie o brak "przyjścia ze zgłoszeniem podatku" się
>+ > przyczepią... (znaczy: możliwa *kara* - bo owe 10% to *nie*
>+ > "kara" w ścisłym znaczeniu) no i nie wiem jak odsetki :( !
>+
>+ Dla mnie to KARA znów powraca scenariusz URZĄD, JA NIE MAM NA ZAPŁACENIE,
>+ KOMORNIK ...
Można tak patrzeć. Ale tak jest z wszystkimi podatkami i parapodatkami.
Drobny przedsiębiorca jak i duża firma muszą np. płacić ZUS tudzież
ichni pracownicy za większość towarów im do życia potrzebnych płacić
VAT (znaczy: o ten VAT więcej zarabiać żeby przeżyć) i nie ma litości:
nie płaci -> scenariusz jak wyżej. Chyba że to BARDZO duża i najlepiej
państwowa firma - to jakoś prezesom "niepłacenie" (czasami) uchodzi na
sucho.
Ciebie dotknęło akurat "nie od działalności"...
>+ To paranoia jakaś, czemu Państwo stara się cały czas mnie niszczyć.
...bo takich ustawodawców w tymże Państwie Obywatele sobie wybrali...
Obywatele to lubią jak kandydaci do władzy coś obiecują, ale liczyć
kto za to ma zapłacić to już nie zawsze chcą. No i skutki takiej
postawy w ciebie trafiły... ("jak działalność drogo wychodzi to
ludzie będą obchodzić działalność czyli trzeba obejście uczynić
nieopłacałnym czyli dołożyć podatku tak solidnie, najlepiej bez
odliczania kosztów i już").
>+ Nie handluję mieszkaniami, nie spekuluję poprostu ratuję swój byt.
Doceniam. Ale z p. widzenia ustawodawcy jesteś burżujem kamienicznikiem
(co z tego że z jednym mieszkaniem :)) i tyle - stać cię :]
[...]
>+ I znów w plecy, przecież ustawodawca mogł przewidzieć że zakup to również wpłata
>+ wkładu mieszkaniowego 30 lat temu
Nie. Akurat tu jest pewien dylemat pt. "ale ja mam udział w spółdzielni
to to trochę moję". Ale to jest dylemat pozorny: na podobnej zasadzie
ktoś ma "swoją firmę będącą spółką handlową z osobowością prawną np.
S.A. czy z o.o." - nici z biznesu :) - tak twoja spółdzielnia jak
i czyjaś spółka *same* są "osobą". I jak 100% właściciel chce z czegoś
takiego "wydobyć majątek" to... już wiesz :> - musi zapłacić podatek.
I jak mieszkanie jest SPÓŁDZIELNI - to NIE jest twoje.
Akurat tu granica jest ostra, jasna i wyraźna - twoje jest JAK KUPISZ.
Mieszkanie jak kupisz.
A fakt zamieszkiwania przez 250 poprzednich lat moze mieć znaczenie
tylko w jednym przypadku: jak poprzedni właściciel nie upominał się
o czynsz (nie mylić proszę z *opłatami* !) i... już wiesz co :) - że
podatki i inne opłaty ponosiłeś sam, "jak właściciel" - wtedy wchodzi
w rachubę zasiedzenie.
Takoż rzeczony "wkład" - jak najmiesz mieszkanie u właściciela
wpłacając mu kaucję o wartości 100% mieszkania :) to to też nikogo
interesować nie będzie: mieszkanie nie jest twoje i już. Było
trzeba (wtedy) kupić...
>+ ( jak na owe czasy nie była to niebagatelna
>+ suma) a 5 lat temu nastąpiło tylko przekształcenie formy (statusu) mieszkania.
To "tylko" ma kolosalne znaczenie i tyle :|
[...]
>+ > I że chyba jedyne co możesz zrobić - to donos złożyć. Że sąsiedzi
>+ > wykorzystyją budynki niezgodnie z pozwoleniem budowlanym... oczywiście
>+ > nic ci z tego nie przyjdzie.
>+
>+ Po owych 30 latach mogłeś się zorientować że należę do gatunku wymierającego
>+ więc obce mi jest donosicielstwo, cwaniactwo i nietolerancja.
Ależ rozumiem. Zakładać z góry można było że nie zechcesz wojny
z wszystkimi sąsiadami nawet jakbyś miał chętkę :) - tylko chciałem ci pokazać
na czym polega problem (a to co "możesz im..." to jest tylko SKUTEK owego
problemu) - mianowicie iż z p. widzenia prawa to są wszystko BEZPRAWNE
domy.
Lekceważyłeś sobie prawo ustanowione przez ustawodawcę... :] ! (nie,
nie tłumacz MI że TY sobie prawo INACZEJ wyobrażasz - akurat to nie
my ustanawiamy przepisy...).
>+ patriotyczne i altruizm który wyniosłem z domu i wychowania żrą się teraz
>+ z patriotyzmem pieniądza który powszechnie zapanował.
Tu się mylisz. Wyjątkowo w tej dziedzinie :>, acz... częsciowo :]
Mianowicie zakaz ustawowy (a raczej wszystkie obostrzenia) mają
na względzie całe mnóstwo "dóbr" które zdaniem ustawodawcy powinny
wygrywać z dobrem posiadaczy (a raczej dzierżycieli) gruntów oraz
nieruchomości.
A to dzikie kaczki, a to "koncept urbanistyczny"...
Nie mam zamiaru rozstrzygać słuszności czy rzekomej słuszności *danych*
argumentów, ale to one powodują że ci nie było wolno postawić DOMU.
Reklamacje jak zwykle :) - do ustawodawcy proszę.
Ustawodawcy wyszło widać "jak zwykle"...
Przypomnę z uzasadnienia nt. wprowadzania a raczej niewprowadzania
zakazu korzystania z telefonów komórkowych w samochodzi podczas
prowadzenia pojazdu: "ten zakaz będzie bardzo trudno egzekwować,
ludzie będą go powszechnie łamać - a ludzi uczyć nie wolno że
prawo można łamać. Tak, dobrze myślisz: to nie w Polsce. W Polsce
to można wprowadzić np. ograniczenie do 50km/h - i tak jakieś
10% będzie go przestrzegać, ale komu to szkodzi...
[...]
>+ Dla mnie to było proste posunięcie, sprzedać zapłacić zadłużenie i zamieszkać
>+ tam gdzie koszty utrzymania pozwolą człowiekowi żyć i odbudować dochody. Ale
>+ widzę że najlepszym scenariuszem jest zamieszkać pod mostem, wówczas państwo, US
>+ i komornicy mają Cię w głebokim poważaniu parafrazując słowa piosenki "mogą Ci
>+ skoczyć".
Widać państwu zależy żeby obywatele przyjmowali taką postawę.
Smutne - ale prawdziwe...
[...]
>+ Znaczy nie jestem spekulant ale handlarz nieruchomości :).
...są obawy... :]
>+ Znaczy trzeba PŁACIĆ i morda w kubeł ?.
Słuchaj, nie jestem doradzcą podatkowym. Nie widziałem twoich papierów,
tak że nawet jakbym był (doradzcą) to trudno byłoby powiedzieć.
Ale z tego co pisałeś... na pierwszy rzut oka tak wygląda :[
--
pozdrowienia, Gotfryd
(memoriał, KPiR, VAT, ZUS)
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro