>
>
> Też jestem informatykiem, sprawę więc zbadałem, ale bardzo pobieżnie.
> Już w momencie rejestracji dg, Odpowiedni Wydział w Urzędzie Miejskim
> zakwestionował wpis "prowadzenie szkoleń", informując mnie jednocześnie,
> że powinienem być zarejestrowany jak placówka edukacyjna i zatrudniać
> osobę mającą uprawnienia, być może pedagogiczne. Nie wnikałem. Nie
> można, to nie można.
> Swego czasu próbowałem wpisać szkolenie w fakturze, to odbiorca faktury
> powiedział mi z dobrego serca, żebym sie nie wygłupiał, bo VAT to on
> sobie odpisze. Zmieniłem na wdrożenie. No i na formum Inforu temat
> wałkowano ze dwa lata temu. Wyszło, że nie można tak sobie. Mus mieć
> papier, że edukacyjna i wpisana do rejestru. Podejrzewam, że jest
> analogia do usług hotelowych: żeby móc je świadczyć z niższa stawką,
> trzeba być hotelem z mała ilością gwiazdek.
>
> Na razie gdybam i piszę, żeby palce nie zdrętwiały. Znam jednak kilku
> przebiegłych księgowych w bardzo duuużych firmach, więc rzecz zbadam
> solidniej. Ale na jutro lub pojutrze.
>
> Na razie, nie pozostaje mi nic innego, jak pozdrowić Ciebie, męża, płacz
> dziecka i pranie. ;)
>
> PS
> Od pięciu lat prowadzę szkolenia fakturując je, jako wdrożenia i
> instrutaże z pełną stawką 22%. Sypiam spokojniej. Może się mylę, ale
> sprawdzę.
>

Dziękuję za odpowiedź i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy, ponieważ
sprawa staje się coraz ciekawsza. Ale muszę przyznać, że ja bez problemów
wpisałam w DG prowadzenie szkoleń z tym, że musiałam wyraźnie zaznaczyć, że
są to szkolenia bez zezwolenia ME.

--
pozdrawiam,
agagoc