eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiUmowa zlecenie › Re: Umowa zlecenie
  • Data: 2004-09-17 21:44:39
    Temat: Re: Umowa zlecenie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 17 Sep 2004, Piratka wrote:
    [...]
    >+ Aha to może ja na konkretnym przykładzie podam:
    >+ Pracuje u nas kilku przedstawicieli handlowych sprzedają materiały do
    >+ regeneracji urządzeń biurowych
    >+ jak napisac umowę zlecenie zeby bylo ok.

    Hm... A da się "sensownie" napisać ?
    Mam na myśli "aby nie zahaczyć o umowę agencyjną i sławetne
    'w zakresie działalności SWOJEGO PRZEDSIĘBIORSTWA" w Kodeksie
    Cywilnym... (akcent mój).

    >+ Następni pracownicy to pracownicy produkcji chcemy również aby byli
    >+ zatrudnieni na umowę zlecenie
    >+ pokażcie na tym konkretnym przykładzie jak to zrobic??

    Przeczytaj jeszcze raz post Janusza: jak nie chcesz się *narazić*
    że "w razie zgrzytu" sąd uzna stosunek pracy to masz problem, IMHO.

    Tak *z grubsza biorąc*:
    - zleceniobiorcy nie mogą mieć szefa; ktoś może "po wszystkim" powiedzieć
    że mu się nie podoba (znaczy: ocenić wykonanie), niemniej "rozkazywać
    w trakcie" to tak umiarkowanie... Jak ktoś ma "wypełniać polecenia
    przełożonego" to jest pracownikiem i tyle !
    - ustalony harmonogram pracy stanowi pewną przeszkodę; jeśli "harmonogram"
    wynika z "przyczyn niezależnych" (np. zlecona czynność musi być wykonana
    *na rzecz klienta* - a nie firmy/zleceniodawcy ! - który coś-tam
    robi w określonych godzinach) to IMHO można usiłować się tłumaczyć,
    ale jeśli jest *narzucony przez zleceniodawcę* to jest problem.

    Zacytuję ci z Kodeksu Pracy:
    +++++
    Art. 22. § 1. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje
    się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy
    i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez
    pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.
    § 1.1. Zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem
    na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez
    strony umowy.
    § 1.2. Nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową
    cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy,
    określonych w § 1.
    -----

    A ty od nas oczekujesz że obiecamy ci złote góry.
    Tyle że to nie my będziemy się tłumaczyć (w razie choćby
    sporu ze "zleceniobiorcą" i próbie "wywalenia go za karę")
    przed ZUS, PIP i sądami. Jak umie czytać (przepisy) to pójdzie
    do wspomnianych instytucji, wypłacisz mu odszkodowanie, odprawę
    a może i na deser sąd zaaplikuje "przywrócenie do pracy"...

    >+ > godzinową, aby nie wypisywać comiesięcznie umów zlecenie czy można wpisać
    >+ > np.na pół roku.

    Podkreślam wyraźnie: jeśli są zachowane warunkie wskazujące że to
    NIE JEST "stosunek pracy", to ja (ale NIE JESTEM ani prawnikiem ani
    doradzcą) nie widzę przeszkód w zawarciu umowy na rok czy dwa.
    Osobiście stosuję. Jako zleceniobiorca. Zleceniodawca ma etatowych
    prawników, IMO wiedzą co czynią.

    >+ > w zwiazku z tym jak wygląda ewentualne rozwiązanie tego stosunku pracy??

    Kiedy "umowa cywilnoprawna" to NIE JEST stosunek pracy.
    Jak coś jest stosunkiem pracy - to patrz KP.

    >+ > czy
    >+ > pracownik bądź pracodawca może zrezygnować z niej np. za miesiąc??

    Zasady reguluje Kodeks Cywilny... no i umowa :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1