Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7173.00000404.3e78740b@newsgate.onet.pl...
> WItam!
>
> CHcialbym odliczyc od podatku czesc czynszu przeznaczona na fundusz
remontowy.
> Niestety czynsz oplacam przez internet i otrzymanie dowodow wplaty
kosztowaloby
> fortune (12X5=60PLN) Czy moge zamiast dowodu wplaty uzyc potwierdzenia
wplaty
> czynszu (wydrukowanego z komputera, bez pieczatek i podpisow) oraz
oświadczenie
> ze spoldzielni o wysokości funduszu remontowego?
>
> PS Od razu mowie, ze Spoldzielnia nie ma kasy i nie jest mozliwy numer z
> wyplaceniem i ponownym wplaceniem pieniedzy na fundusz remontowy.
>
> Bede wdzieczny za pomoc - czy w ogole mam sie tym przejmowac, czy kasa
jest juz
> stracona...
>
> Pozdrawiam
> Maatzey
>
Mam analogiczną sytuację jak Twoja. Wcale się tym nie przejmuję i odliczam w
oparciu o wydruk przelewu z bankowego systemu elektronicznego. Przecież tak
naprawdę jest on bardziej wiarygodny niż podpis jakiejś panienki z banku.
Jak przyjdzie co do czego to (US się przyczepi) to wówczas zażądam z banku
wyciągów, a kosztami obciąże US.
Uważam, że można z powodzeniem zastosować analogię do sytuacji jaka powstaje
z powoływaniem niezależnego biegłego w przypadkach sprzedaży samochodu.
Jeśli US kwestionuje cenę z umowy sprzedaży, można powołać niezależnego
biegłego. Jeśli jego orzeczenie potwierdza cenę US zwraca koszty jego
powołania.
A na marginesie uwaga - obowiązuje ustawa o podpisie elektronicznym, a my
zawracamy sobie głowę takimi duperelami. Urzędnicy chcą czy nie chcą, muszą
nadążać za postępem, a kto ich do tego zmusi, jak nie my.

Pozdrawiam, Paweł