eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiTylko detalRe: Tylko detal
  • Data: 2008-04-13 12:21:56
    Temat: Re: Tylko detal
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hello Tristan,

    Sunday, April 13, 2008, 2:03:31 PM, you wrote:

    [...]

    >> To po co odbierałeś potłuczone? Masz prawo sprawdzić, czy przesyłka
    >> nie jest uszkodzona i odmówić przyjęcia.
    > To by była większa opowieść. W skrócie: Najpierw 3 dni woziłem się w prawo i
    > lewo z kurierami, którzy twierdzili, że paczka zginęła, potem że pojechała
    > do jakiegoś zadupia... Potem odzyskałem 1 z dwóch paczek na magazynie....
    > Potem drugą dowiózł kurier... Generalnie no cóż -- paczkę odebrałem, bo
    > towar potrzebowałem. Na potłuczone kubki teoretycznie spisaliśmy protokół i
    > reklamację, ale cóż z tego -- może coś oddali nadawcy, ja nie zobaczyłem
    > ani złotówki.

    Ale jesteś sam sobie winien - miałeś paczki nie odbierać i żądać
    zwrotu kasy od sprzedawcy.

    [...]

    > Generalnie nie pierwsza to i nie ostatnia moja przygoda z kurierami i NIGDY
    > kurierzy nie zadziałali dobrze.

    No to chyba miałeś dwa razy z kurierami do czynienia - pierwszy i
    ostatni...

    > Zawsze mnie traktowali jak szmatę, kazali jeździć w dziwne miejsca
    > po odbiór, umawiać się w sposób dla mnie najmniej wygodny i do tego
    > kosztowali dziwne pieniądze.

    Mieszkam na zadupiu, jeszcze nigdy nie dowieźli mi gorącej pizzy - nie
    mogą trafić. A kurierzy się nauczyli i nie ma problemu.

    > W przeciwieństwie do PP, gdzie zawsze mam przyjemnie i na miejsce, a
    > liścionosz mnie zna, na poczcie mnie znają i ogólnie zawsze jest to
    > usługa wręcz spersonalizowana, bo np. liścionosz potrafi donieść
    > nawet całkowicie bez sensu zaadresowanego liścia, jeśli tylko jakiś
    > drobny detal wskazuje, że to dla mnie. Np. nazwa firmy. Adres się
    > nie zgadza, a paczka dochodzi. Kurier nie potrafi dowieźć nawet jak
    > adres się zgadza.

    Mam telefony do kurierów z dwóch firm, którym się zdarza dowozić do
    mnie przesyłki. I jak wiem, że ma coś przyjść, to tylko dzwonię, żeby
    zapytać, o której będą. Też się da.

    > Kurierzy to niskoopłacani sfrustrowani robole o wykształceniu poniżej
    > podstawowego, z zerowym poziomem kultury, zmieniający się co chwilę i
    > traktujący swoją pracę jako zło konieczne przed przejściem na wyższy etap
    > egzystencji.

    Jak tak ich traktujesz, to się nie dziwię, że oni Ciebie też źle
    traktują...

    > Wysłanie czegoś kurierem to policzek dla odbiorcy.

    Histeryzujesz.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1