Alexandra <a...@w...pl> napisał(a):

>
>
>
> odbiorca nie podał numeru i nie jest ani nasz ani z kraju rozpoczecia
> transportu wtedy =>
> niestety my (TY) musisz rozliczyć usługę transportową rejestrując sie w
> kraju rozpoczecia transportu
> POZDROWIENIA
>
> Alexandra
>
> Witam i dzięki za odzew. Czy wiesz może gdzie uzyskać inforamcje w jaki
sposób to zrobić, czy podlega opodatkowaniu, jak to cholerstwo technicznie
rozwiązać itp po polsku ( nie władam innym językiem, niestety).
Dla mnie to trochę absurdalne : jeden TIR, transport do Hiszpanii, w drodze
powrotnej dostaje zlecenie od firmy rosyjskiej na transport z Belgii do
Polski.
Dojeżdżam do Belgii, lecę do ichniejszego UM,US,GUS (albo inne izby
gospodarcze) z prawem jazdy, dowodem rejestracyjnym pojazdu, paszportem
(chyba innych dokumentów normalnie się nie wozi).Podaję siedzibę w Polsce
(tam przecież nie mam nic). Oni są bardziej tolerancyjni od naszych
urzędników, bo rejestrują bez problemu ( u nas ten numer nie przejdzie tak
łatwo)i biorę towar. Oczywiście zakładam,że nie ma żadnymch zwolnień itp.
Po drodze doładowuję na drugie zlecenie (chyba tak można) np. w Niemczech - i
znowu, kwity w zęby i urzędy. Na jednym TIRze będę podatnikiem w 3 państwach
na jednym transporcie. Czy to tak wygląda czy coś mi się pomieszało?
Chyba coś ze mną nie tak.
Jestem wdzięczna za każdą pomoc.
Pozdrawiam



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/