On Wed, 5 Sep 2012, zlotowinfo wrote:

> Użytkownik "G" <@> napisał w wiadomości
>> Problem, albo i nie, u nich jest taki że parę lat temu ojciec już dał kasę
>> na ten dom synowi. Z tego co mówili zapłacili jakiś podatek i to
>> zniechęciło ojca.

Dla jasności - IMO tak jak napisał "witek".
Zakładając stan "na dziś", trzeba dopełnić formalności.

>> Teraz chce, w zasadzie to dach już zrobił, wyremontować
>> dom z własnych pieniędzy nie zgłaszając tego nigdzie. Czy to jest
>> "bezpieczne"?

Jak poprzednio :) (patrz post "witka")

>> Bo teraz chyba nie płaci się żadnego podatku w przypadku
>> darowizny ojciec-syn?

Wielkimi literami sobie zapisz: *darowizny*!

> chyba wszystko zależy od tego jaki to remont
> jeżeli dach, steropian, poprawki ścian
> to właściwie nie powstaje nic nowego więc do czego miałby się US czepiać

Niedarowizny.

Ale sprawa wygląda w omawianym przypadku tak, że dla I i II grupy
podatkowej jest zwolnienie (z wyjątkiem zapłaty za pracę), zapisane tu:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,13,13,700,,,
ustawa-z-dnia-26071991-r-o-podatku-dochodowym-od-oso
b.html
...art.21.1.125

Natomiast dla osoby obcej przeczytaj sobie art.11.
Polecam :)
Tak, DOKŁADNIE to zapisali co tam czytasz.

> jeżeli jakiś drogi sprzęt w środku to co innego

Właśnie drogi sprzęt kwalifikuje się do darowizny.
Ale świadczenie *usługi* (w tym płacenie za już należne wynagrodzenie
wykonawców) to nie jest darowizna. I nie, nie mam na myśli
"dania pieniędzy żeby syn *sobie* zapłacił, lecz zapłacenie
za niego).
"Danie rzeczy", pieniędzy, papierów wartościowych itede, to
może być darowizna - acz nie musi; trzeba dopilnować aby:
- nie było "świadczenia zwrotnego" w żadnej postaci
- nie była to zapłata "za coś" wnoszona osobie trzeciej, bo
prawnicy będą wywodzić że "zmniejeszenie długu" nie jest
w literalnym zapisie tożsame ze "zwiększeniem majątku"
i kop się z koniem (i faktycznie tak to działa - jak
ktoś musi, znaczy ma obowiązek jako firma lub instytucja
"na papierze" np. odpuścić dług, to w wyniku wystawia PIT,
tak jak od zarobku)
- było to "danie majątku" (ten majątek musi więc już istnieć,
coś co "się [dopiero] robi" majątkiem jeszcze nie jest)
- było "na rzecz" (o co akurat w omawianym przypadku najłatwiej)

Może to i dziwne, ale tak sejm zagłosował był i tyle.

Niemniej jak wyżej - dla "rodziny" (I i II grupa) jest zwolnienie.

pzdr, Gotfryd