On Fri, 1 Dec 2006, rex wrote:

> Mam wiec nastepujace pytania:
>
> 1) Przed zalozeniem dzialalnosci uzywalem telefonu komorkowego Siemens na
> karte (tak-tak).
> Czy musze spisac jakies oswiadczenie? Chodzi o to, ze chce moc od tej pory
> kupowac kupowy
> doladowujace Tak-Tak na fakture.
> 1b) Przy okazji zapytam na ile Urzad Skarbowy moglby sie przyczepic, gdybym
> takiego firmowego telefonu uzywal tez do rozmow prywatnych.

Osobiście trzymam dwa telefony.
I tak dla porządku - przy kontroli (miałem) kontroler pytał czy mam
osobny telefon "osobisty" - dalszych pytań nie było.

> Wszak wrzucam caly rachunek za telefon w koszty. Ale z drugiej strony nie
> dostaje rachunkow ani billingu, wiec jak mieliby sprawdzic gdzie dzwonilem?

Ano właśnie.

> 2) Podobne pytanie jak o telefon. Przed zalozeniem dzialalnosci kupilem
> sobie prywatnie laptopa. Bez oprogramowania. Teraz zamierzam wykorzystywac
> go w ramach dzialalnosci i dokupic do niego oprogramowanie na firme (na
> fakture). Czy w tym przypadku tez musze jakos zglosic zamiar wykorzystywania
> prywatnego sprzetu w dzialalnosci? Czy wiaze sie to z koniecznoscia
> oplacenia jakichs podatkow?

Pesymista :)
Uwaga: nie jestem doradcą. Ale na grupie było parę bojów w których
trochę włosów straciłem ;) i podsumuję *moje* wnioski - a jak wiadomo
"każdy odpowiada za siebie"...

1. Oprogramowanie należy traktować oddzielnie od komputera.
Są dwie osobne kategorie księgowe, środki trwałe i wartości niematerialne
i prawne. Nie ma żadnych wskazań - poza przypadkami kiedy zakup jest
"nierozerwalny" - aby łączyć je ze sobą. To jest trochę podobnie,
jakby ktoś kupił rzecz i usługę służącą do wspólnego celu - księguje
się je niekiedy wręcz wg różnych zasad; przykład? - a proszę, zakup
do istniejącego ST "ulepszeń" (podatkowych) w postaci usługi
oraz peryferii (do limitu wrzucania w koszt usługi się sumuje,
peryferia nie).
Sam broniłem tezy przeciwnej w przypadku OEM :) - ale... jak sobie
przemyślałem, to wyszło mi że *jeśli* już księgować toto razem,
to OEM jako WNiP a komp jako jego część a nie na odwrót :>

Mój wniosek: programy kupować i księgować osobno.
Przypomnę dla porządku że oprogramowanie warte >3500 zł idzie
obowiązkowo do WNiP (i amortyzacji), niżej można dodatkowo
do wyboru tylko w koszty albo też do WNiP i jednorazowej
amortyzacji.
Sensu nie widzę, poza ew. przypadkiem jeśliby program był
tańszy niż 3500 zł a przewidywałoby się upgrade ("ulepszenie")
na kwotę >3500 zł, bo postępowanie w takim przypadku
(zarówno przy ST jak i WNiP) nie jest jasno opisane, więc
jak ktoś chce zostać jedynym w kraju ekspertem... :)

2. Istniejący ST można "ująć w EST". Wyjątkowo zaliczanie amortyzacji
w koszty odbywa się na ... logicznych podstawach kwalifikacji,
to znaczy wystarcza aby ST był "wykorzystywany dla celów DG"
przez właściciela, współwłaściciela lub zamieszanego w leasing :)
aby raty były KUP. Przypomnę że zasadą dla kosztów jest poniesienie
wydatku *w celu* który przyniósł dochód, nie ma ogólnej zasady
dla "przekwalifikowania" wydatku i uznania go za koszt; wniosek
z tego że jeśli czegoś co "miało się wcześniej dla celów osobistych"
*nie* uznamy za ST, ale np. za wyposażenie, to sam fakt iż zaczniemy
z niego korzystać w DG prawa do zaliczenia w KUP nie daje!

Z powyższego wniosek jest taki:
- uznanie PC za ST i ujęcie w EST da prawo do *obniżenia* podatku
poprzez zaliczenie amortyzacji w koszty; UWAGA: oprogramowania
to NIE dotyczy! Zastrzeżenia są niżej :)
- zakup oprogramowania księguję osobno (przyznaję, że przy zaczynaniu
DG OEMy zaliczyłem do wartośi amortyzowanych PCtów)

> 3) Co dzieje sie z takim laptopem w sytuacji gdybym za 2 lata chcial kupic
> sobie na firme nowszego? Czy starego moge wtedy dac na przyklad dziecku to
> zabawy? Pewnie musialbym zwrocic odliczenia, jakich dokonalem kupujac
> oprogramowanie na firme

Hm... dla dochodówki nie widzę podstaw (zasada taka sama jak dla ST).
Dla VAT... nie sprawdzałem dokładnie, ale kiedyś przemyśliwałem niezobo-
wiązująco i wyszło mi że niekoniecznie; uwaga: WNiP to *NIE SĄ* ST, to
jest USŁUGA!!

> ale co z samym laptopem?

Nic? :)

> I podobne pytanie - co
> dzieje sie z tym sprzetem w momencie gdy zamykam dzialalnosc. Wiem, ze na
> logike to jest moje, bo za to zaplacilem, ale co na to przepisy?

Zasady są takie:
- zakup ST *nie* jest kosztem (dopiero amortyzacja)
- przychodem z DG *nie* jest "wyniesienie z DG", ale *przychód* uzyskany
ze sprzedaży!
Wniosek: przekazanie na cele osobiste ("wyjęcie z DG") nie powoduje
przychodu *ani* nie powoduje konieczności korekty kosztów!
Trochę inaczej moze być z VAT: zajrzyj do ustawy, dotyczy przypadków
bodaj "ponad 30% ulepszeń odliczonych", również "przekazanie" ST
od którego odliczono VAT bije koniecznością zwrotu całego VAT!
Natomiast *sprzedaż* takiego ST który był w ewidencji będzie przychodem
z DG, nawet jeśli zostanie dokonana po zakończeniu DG!
DODATKOWO: trzeba sprawdzić czy nie podpadnie pod kasę fiskalną z tego
powodu... (znaczy sprzedaż, a nie "przekazanie dziecku"!).

Streszczając: z powodu zmiany kilka lat temu przepisu w VAT (na
idiotyczny, każący zwracać VAT od kilkuletniego peceta *w wartosci
zakupu* a nie w wartości rynkowej, jak było poprzednio) wszystko
co kupiono na firmę odliczając VAT trzeba "wyprzedać do gołej
ziemi". Najlepiej jakieś firmie, żeby nie wyszło że z okazji zamykania
DG trzeba kupić kasę fiskalną :>
ST które były wprowadzone jako "osobiste" lub kupione "od ludzi"
(nie odliczano VAT) mozna sobie zostawić bo z tego podatku nie ma,
trzeba pamiętać że EST po zakończeniu DG się nie wyrzuca :)
(US może przyjść, poprosić o pokazanie i spytać gdzie te ST
są, za ile zostały sprzedane i dlaczego nie zapłacono podatku
*Z DG* :))

pzdr, Gotfryd