Cavallino <k...@...pl> wrote:
> > A zatem wspomniane poprzednio zwolnienie w przypadku przelewów można w w/w
> > firmie zastosować tylko do przedpłat/zaliczek. Jeśli usługa 'zacznie być
> > wykonywana', to paragon musi być. Right?
>
> Nie.
> Paragon musi być chwilę przed wystawieniem faktury.
> Wykonywanie usługi ma mniej z tym wspólnego.

Ale jak to się ma do cytowanego przez Gotfryda zwolnienia w przypadku
zapłaty przelewem?

Tzn. jeśli wystawię fakturę na przelew i nie wydrukuję paragonu, to jedynym
wyjściem z sytuacji jest _zmuszenie_ klienta do zapłaty przelewem?

A czy można wziąć od klienta gotówkę, wpłacić na osobiste konto i zrobić
przelew na konto firmowe o tytule 'Zapłata za FV xxx/2004, klient Jan
Kowalski'? Z tego będzie _jednoznacznie_ wynikało za co jest zapłata, czyli
zgodnie z cytowanym przepisem fiskalizowanie nie będzie wymagane.

Generalnie chodzi mi o to, jak wybrnąć z sytuacji, gdy faktura jest
wystawiona, paragonu nie ma, a klient chce płacić gotówką. Bo możliwość
niedrukowania paragonów bardzo by nam ułatwiła sprawę (gotówką jest
płacone jakieś 1-2% faktur).

A może - w przypadku, gdy klient chce zapłacić gotówką - wydrukować fakturę
korektę do tej faktury bez paragonu i ponownie wystawić fakturę razem
z paragonem?

P.