-
Data: 2006-10-28 01:16:31
Temat: Re: Odszkodowanie a koszty
Od: Sebek <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Fri, 27 Oct 2006, Sebek wrote:
>
>> Witam,
>> mam takowy problem:
>> 1. Rozwaliłem samochód (firmowy w leasingu)
>> 2. Warsztat samochód naprawił i otrzymał odszkodowanie od
>> ubezpieczyciela w kwocie netto
>> 3. Warsztat wystawił mi fakturę i kazał zapłacić VAT - zapłaciłem.
>>
>> I teraz mam fakturę, którą jak mniemam, mogę spokojnie wrzucić w
>> koszty - zresztą muszę, by zapłacony VAT sobie odliczyć. Więc wrzucam.
>> Podskórnie czuję, że tak dobrze to nie ma, bo te koszty tak naprawdę
>> nie są moje tylko ubezpieczyciela, więc na pewno to nie jest wszystko
>> co powinienem zrobić... pytanie tylko co jeszcze?
>> Czy mam sobie wpisać kwotę netto faktury w przychody, żeby się koszt
>> zrównoważył?
>
> A może jakąś inną wartość powinieneś wpisać, która PRZYPADKIEM jest taka
> sama jak wartość f-ry? ;)
Hm, jeżeli w koszty wpiszę wartość netto faktury z warsztatu a w
przychody wartość faktury (jak piszesz i jak rozumiem brutto) to będę
musiał zapłacić podatek dochodowy od różnicy - a niby dlaczego?
Ale pewnie nie o to Ci chodziło w pytaniu tylko bez ogródek walisz w
moją stronę jakąś ironię, a ja nie kumam:) - ano nie kumam, bo księgowy
to ze mnie taki jak z mysiej skóry... i tak dalej:)
>> Jeśli tak to na jakiej podstawie?
>
> Mam dla Ciebie podchwytliwe pytanie: a jakim prawem zaliczałeś w *koszty
> uzyskania przychodu* wydatki na ubezpieczenie pojazdu?
> Jaki to przychód miała wygenerować płacona składka? ;)
Szczerze mówiąc nie pamiętam (bo akurat nie ja się tym zajmuję, a
chciałem zasięgnąć opinii w tym konkretnym przypadku), ale przypuszczam,
że na tej samej podstawie co raty leasingowe, czyli na podstawie faktury
od leasingodawcy.
> I nie krzycz że oczekiwałeś ODPOWIEDZI - piszesz na grupę DYSKUSYJNĄ
> więc się doczekałeś!
Ależ ja się przed myśleniem nie wzbraniam:) - tylko, że akurat we mnie
partnera do dyskusji w tym temacie sobie nie znajdziesz:)
> Jeszcze tak przy okazji p.2 z Twojego opisu: niedawno były wałkowane
> rozważania co to znaczy "na własny rachunek" albo "we własnym
> imieniu". Opisywany przypadek odszkodowania jest jednym z "klasycznych"
> przypadków, kiedy w wyniku realizacji umowy elementy te się *nie
> pokrywają*.
> Tak śmiesznie jest, że zarówno zapłata *na czyją rzecz* i *w czyim
> imieniu* jak i zobowiązanie *wobec kogo* i *przez kogo* się nie
> pokrywają, dlatego masz problem z określeniem:
> - kto
> - komu
> - i za co
> ...zapłacił :)
Zgadza się, właśnie taki mam problem:)
> Jak już przetrawisz fakt, ze zmuszam Cię do zaprezentowania jakiegoś
> stanowiska "jak to widzisz" (popatrz na to tak: KTO i KOMU wykonuje
> świadczenia w ramach umów, a umowy są DWIE: ubezpieczeniowa oraz
> o naprawę auta) to... zaprezentuj :)
> I będzie jasne:
Gdy chcę to rozebrać na czynniki pierwsze to gubię się zaraz za
pierwszym zakrętem - niestety brakuje mi wiedzy by rozwiewać
jakiekolwiek wątpliwości.
Mógłbym to wziąć na logikę.
Z umowy leasingu wynika że sprawy związane z eksploatacją i naprawami
samochodu to mój problem. Więc prawidłowe jest, że ja dostaję fakturę z
warsztatu - a zatem bez problemu mogę ją wpisać w koszty bo umowa o
naprawę jest między mną a warsztatem.
Wprawdzie umowa ubezpieczenia jest zawarta pomiędzy ubezpieczycielem a
leasingodawcą, więc chociaż ubezpieczyciel w mym mniemaniu powinien
wypłacić odszkodowanie leasingodawcy to ten powinien je przekazać mi w
związku z umową leasingu. Więc w sumie to że kasa idzie bezpośrednio do
warsztatu oznacza tyle jakbym ja ją wyjął z kieszeni i zapłacił.
A że tę kasę dostałem... dostałem, bo się ubezpieczyłem - i to co
dostałem w całości jest na naprawę szkody więc nie powinno podlegać
opodatkowaniu, a więc wpisaniu w przychody....
Tylko, że z drugiej strony mógłbym kasować i naprawiać 5 samochodów
miesięcznie i bym miał kosztów a kosztów. Wątpię by taka opcja była
prawnie dopuszczalna...
W związku z powyższym oraz tym, co przemyślane a nie napisane,
stwierdzam, że jestem w punkcie wyjścia i dalej nic nie wiem - niestety:/
A ponieważ moja logikia mówi jeszcze, że odszkodowanie to taka rzecz,
która ma przywrócić stan sprzed szkody, więc sytuacja rzeczowa i
podatkowa przed i po szkodzie winny być takie same, co oznacza że jak
wpiszę fakturę w koszty to muszę ją zrównoważyć przychodem - a jak nie
wpiszę to jestem stratny na VACie - dlatego wybrałem opcję pierwszą...
Pozdrawiam
Sebek
Następne wpisy z tego wątku
- 28.10.06 07:50 gonia
- 28.10.06 08:11 my way
- 28.10.06 09:22 gonia
- 28.10.06 09:42 Gotfryd Smolik news
- 28.10.06 14:18 gonia
- 28.10.06 21:21 Gotfryd Smolik news
- 29.10.06 07:56 gonia
- 30.10.06 09:04 Gotfryd Smolik news
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro