On Fri, 24 Nov 2006, Kosmita wrote:

> Czytałem, tylko kwestia jest taka że chyba nie jesteśmy właścicielami strony
> (a na pewno adresu)... domena nie jest nasza wszystko inne też, zawartość

Jeśli zrozumiałem dobrze o co idzie, to zarzucono wam że KORZYSTALIŚCIE
z usługi za darmo. Znaczy taki "najem za darmo" (uzyczenie).

> jest dynamiczna i rozwijana przez setki ludzi.. to że administrujemy stroną
> jest równoznaczne z tym że jesteśmy jej właścicielami?

IMHO nie.

> Czyli w związku z tym
> każdy kto tam coś wniusł swojego też może być pociągnięty przez US do
> odpowiedzialności?

Nie wiem co dokładnie US chce, ale podejrzewam że nie to o czym myślisz.
Ci "inni co się dopisali" w żaden sposób nie uzgadniali że ktoś im coś
za darmo udostępni, a administrator Tobie chyba tak.
No chyba że KAŻDY mógł sobie (za darmo) i niego założyć stronę na takich
samych, darmowych warunkach!
Podkreślę: uważam że takie postawienie sprawy jest... no na pewno nie
jest dobre. Ale jest :(

pzdr, Gotfryd