On Tue, 21 Mar 2006, Marek Michalkiewicz wrote:

>> Wykazania że twojej komórki nie da się przenieść poza miejce
>> zamieszkania...
>
> Z ciekawości - jak będzie z Internetem bezprzewodowym przez
> WLAN? Da się przenieść notebooka poza miejsce zamieszkania
> (niedaleko, ale zawsze)

Hm... w ustawie jest "z tytułu użytkowania sieci Internet w lokalu
(budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika", można przyjąć
iż teza wskazująca na "obręb nieruchomości" się obroni z definicji.

Niemniej powiem inaczej: warunek dotyczy jak w cytacie, jeśli
Internet jest doprowadzony do lokalu to korzystanie z p. widzenia
providera następuje *w tym lokalu*.

Popatrzmy na to tak: jak pójdziesz do dostawcy pyskując że kiedy
jesteś przecznicę dalej to ci Internet nie działa to... co on ci
powie ? ;)
Inaczej mówiąc: JEMU płacisz, czyli PONISISZ WYDATEK za to że on
ci dostarcza i-net *do mieszkania*.
I tego wymaga ustawa.

Że 'za darmo' korzystasz z własnego punktu dostępu poza mieszkaniem
to IMO nikogo nie obchodzi. Tego co jest "twoje" i "za darmo" się
nie odlicza.
Popatrzmy na to tak: jakie jest "miejsce świadczenia usługi"
(w rozumieniu przepisów) za którą się PŁACI, którą to opłatę
chce się odliczyć?
Przy korzystaniu przez komórkę układ jest odmienny: PŁACISZ za to,
że i-net będzie dostępny "gdziekolwiek".

> - to znaczy, że ulgi nie będzie?

Popatrz na to co piszę i przyczep się ;)

> Tylko sieć doprowadzona kablem i komputer "stacjonarny"?

Zauważ że wymóg "komputera" został już obwałkowany dość skutecznie.
Może być komputer w lodówce samodzielnie zamawiającej towar ;)

IMO przy dzisiejszej technologii elektronicznej możliwe jest
zrobienie urządzenia które *nie będzie* komputerem (nie będzie
programowalne) a będzie mogło spełniać warunek "korzystania
z Internetu".
To że prościej (i taniej) zrobić je za pomocą mikrokomputera
to jedno, że w drugiej kolejności można je zrobić za pomocą
programowanych przy produkcji (ale już nie na etapie użytkowania,
więc IMO definicji "komputera" nie spełniają) układów programowanych
(PLD/PLA/PGA/...) to drugie, a że *dałoby się* coś takiego zaszyć
na sztywno w krzemie albo jakimś arsenku galu to trzecie...

> Ale i on na upartego może być przewoźny ;)

Komputer do tego IMO nic nie ma :)
Wystarczy że:
- podatnik korzysta
- w miejscu zamieszkania
I IMO p. widzenia że "korzystanie" należy rozpatrywać z p. widzenia
umowy z dostawcą, a nie z p. widzenia miejsca pobytu podatnika nadaje
się do skutecznej obrony :)
CO odliczamy ? *Wydatek*... (tu warunki)
ZA CO jest wydatek ? - za korzystanie (i lista spełnionych warunków).

> Zasięg oczywiście dużo mniejszy, ale wykazanie że NIE DA SIĘ
> przenieść może być trudne...

Dobra, sformułowania użyłem nienajszczęśliwszego :)
Przyjmuję reklamację ;)

> Umowa z ISP musiałaby zabraniać
> korzystania poza miejscem zamieszkania?

IMO nie, umowa musi *dotyczyć* dostawy (?) połączenia do m-ca zamieszkania
a nie gdziekolwiek indziej :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)