"Maddy" [...]

> Jedna ustawa - o ubezpieczeniach zdrowotnych - okresla ile składki na
> ubezpieczenie zdrowotne masz zapłacić a druga, o podatku dochodowym od
> osób fizycznych, właściwie nie związana, określa ile tej skladki możesz
> sobie od podatku odliczyć.
>
> Pamiętaj, że nie ma jakiegoś starego, rzymskiego prawa że składka
> zdrowotna ma byc odliczana od podatku. To wszystko zależy od tego jak to
> ureguluje ustawodawca.
> Słyszałam wypowiedź jakiejś urzędniczki z MinFin (niech ja piekło
> pochłonie) z której wynikało (z wypowiedzi, nie z urzędniczki :-) ) że
> sam fakt iz wiekszośc składki mozna potrącic z podatku to juz jest
> wielka łaska ustawodawcy.... paranoja...
>

To nie bardzo jest paranoja, lecz wg mnie:
"nalozenie na obywatela ciezaru o charakterze podatku".

I dlatego ciekawi mnie czemu nie zajmie sie tym TK.
Dokad skladka jest w calosci odliczana od podatku
to co innego...

Boguslaw