eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNowe podatkiRe: Nowe podatki
  • Data: 2021-06-16 23:55:05
    Temat: Re: Nowe podatki
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 16.06.2021 o 17:39, J.F pisze:
    > On Wed, 16 Jun 2021 15:42:04 +0200, Kviat wrote:

    > Wiec nie wiem czy taki wkurw, i stad ta wojna, ale wojne trzeba
    > finansowac.

    Widzę, że nie wiesz.
    I wcale mnie to nie dziwi, bo nie potrafisz łączyć przyczyny i skutków.
    I tego nawet nie rozróżniasz.

    Wojna, bo populiści i faszyści dorwali się do władzy.
    Dorwali się do władzy, bo wkurwieni ludzie ich wybrali.
    Coś dociera, czy jeszcze zbyt trudne?

    >> 9) lata 80-te gwałtowne obniżanie podatków - coraz większy syf i
    >> wkurwieni ludzie, którzy znowu coraz chętniej głosują na populistów, co
    >> właśnie masz możliwość doświadczać na własnej skórze
    >
    > W Polsce? Polska to zly przyklad, my akurat mielismy wlasna historie.

    Jak każde państwo...
    Megalomania "prawdziwych patriotów" jest zadziwiająca.

    >> (w Niemczech i we Francji (akurat te państwa są na tym wykresie) nie tak
    >> gwałtowne - efekt UE, dzięki temu zmiana nastrojów społecznych nie była
    >> tak radykalna i rozciągnęła się w czasie)
    >
    > albo wcale nie bylo takiego wkurwu jak piszesz, tylko wrecz odwrotnie
    > - okres dobrobytu.

    ... dzięki projektowi jakim była UE.
    "dzięki temu zmiana nastrojów społecznych nie była tak radykalna i
    rozciągnęła się w czasie"

    Ale nie przejmuj się, już dawno do mnie dotarło, że nie mam co liczyć na
    umiejętność czytania ze zrozumieniem u ciebie.

    > Po czym produkcja zaczela migrowac do Azji ...

    Dlatego właśnie klaruję ci od samego początku, że obecnie są inne
    warunki i obecnie lokalne podnoszenie podatków dla bogaczy to leczenie
    syfa pudrem.

    >> Serio? Nic nie zrozumiałeś z tego co pisałem do tej pory?
    >
    > Pisales pisales, ale jakos nic konkretnego.
    > Wiec podaj jakas przykladowa skale.

    Jak ze ścianą...

    Piszę ci cały czas, że ta skala w obecnych warunkach nie ma żadnego
    znaczenia. Jakakolwiek by nie była niczego nie zmieni.
    Napisałem ci już wielokrotnie konkretnie, że to nie kwestia wysokości
    podatku. Ile razy jeszcze mam ci to powtórzyć żeby dotarło?


    >>>> A faktyczni bogaci patrzą, śmieją się z tego cyrku i robią kolejny
    >>>> przelew na 100 mln euro/dolarów na Cypr, czy insze Kajmany.
    >>>> Bo mają krótką pamięć.
    >>>
    >>> Cos w tym moze i jest, ale co proponujesz?
    >>> Zlikwidowac bogaczy, zlikwidowac Kajmany, zlikwidowac przelewy?
    >>> Bo mnie to pachnie socjalizmem :-)
    >>
    >> Taaak... zdecydowanie nie zrozumiałeś.
    >
    > Zdecydowanie nie. Napisz prosto jak dla malpy :-)

    Prościej się nie da.

    >> Jest szansa, że sam wpadniesz na to, co ci klaruję od kilku postów i co
    >> już przynajmniej ze dwa razy ci napisałem wprost, a ty dalej pytasz, co
    >> proponuję...
    >
    > Bo tak nie rozumiem. Ma byc wysoki podatek dla bogatych?
    > Ktory maja chetnie placic, w trosce o wlasna d*?
    > I ma byc kraj szczesliwosci, tylko ... kto ma w niego inwestowac i
    > dlaczego ?

    No to jeszcze raz, łopatologicznie:
    wysokość podatku dla najbogatszych to rzecz WTÓRNA. Obecnie przyczyna
    problemów leży gdzieś indziej.
    Dopóki wysokość podatków dla najbogatszych będzie ustalana na poziomie
    państw narodowych, na poziomie lokalnych kacyków tłukących się łopatkami
    o władzę we własnej wiosce, dopóty nie ma sensu rozmawiać o wysokości
    podatków dla najbogatszych. Najpierw trzeba sobie poradzić z przyczyną.

    Największą do tej pory próbą leczenia przyczyny było powstanie UE, potem
    wprowadzenie wspólnej waluty. Zabrakło "kropki nad i", bo jest
    podkopywana przez lokalnych kacyków z ambicjami na władzę we własnej wsi.
    Dzięki tej próbie mamy najdłuższy okres w historii Europy bez większych
    konfliktów.

    Wyciągnij wnioski.

    >>>> Przecież to właśnie napisałem...
    >>>> Tak się dzieje, bo państwa w imię wyimaginowanej suwerenności konkurują
    >>>> ze sobą wysokością opodatkowania najbogatszych, którzy to najbogatsi na
    >>>> nacjonalistyczne podziały mają wylane.
    >>>
    >>> No ale jaki podatek proponujesz dla bogatych?

    Żadnego.
    Najpierw proponuję leczenie przyczyny. Co będzie bardzo trudne, a może
    nawet nie możliwe (za mojego życia...) dopóki nie zmieni się myślenie
    takich ludzi jak ty, którzy świat postrzegają z perspektywy państw
    narodowych otoczonych głęboką fosą i drutem kolczastym pod napięciem.

    A zmieni się na pewno. Tylko nie wiem kiedy (i jak gwałtownie...) i nie
    zamierzam zgadywać.
    Przed II wś koncepcja UE też była nie do wyobrażenia przez nacjonalistów.

    >> Powtórzę (chyba) trzeci raz.
    >> W obecnej sytuacji podnoszenie lokalnych podatków niczego nie rozwiązuje
    >> - to jest leczenie syfa pudrem.
    >
    > I to jest wlasnie ogolnik.
    > Napisz w koncu wyraznie, co proponujesz.

    Napisałem to już tyle razy, że nawet średnio rozgarnięte dziecko by
    zrozumiało.

    >> Zastanów się jakie muszą być spełnione warunki, żeby takie globalne
    >> podniesienie zadziałało.
    >>
    >> Jeżeli jesteś "prawdziwym patriotą", to te wnioski bardzo ci się nie
    >> spodobają.
    >
    > Ale proponujesz to globalne podniesienie czy nie?

    Nie.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 17.06.21 14:08 J.F
  • 17.06.21 21:12 Kviat

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1