eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiLikwidaca dzialalnosci a samochod - jak postapic ? › Re: Likwidaca dzialalnosci a samochod - jak postapic ?
  • Data: 2005-10-11 16:43:05
    Temat: Re: Likwidaca dzialalnosci a samochod - jak postapic ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 11 Oct 2005, gonia wrote:

    > no to ja Ci po polsku przekaze w skrocie art.91 :
    > 1. trzeba dokanac korekty jezeli sa odpowiednie do tej korekty proporcje po
    > roku

    I tu się nie zgadzamy.
    Chyba gigabajtów już szkoda - proponuję podpisać protokół
    rozbieżności ;)
    Otóż moim zdaniem 1. stanowi że korekty trzeba dokonywać jeśli
    "towary" są zalicz*a*ne do ST.
    Koniec listy.
    Nie są "zaliczane" - nie ma podstaw do korekty.
    Za wyjątkiem przypadku *sprzedaży* który jest stwierdza że
    w razie sprzedaży mimo że ST *nie ma* to "uważa się"...

    > NIGDZIE nie ma napisane, ze korekty dokonuje sie tylko w ramach sprzedazy

    Napisano że korekty dokonuje się WYŁĄCZNIE wtesy kiedy "towary
    są zaliczane do ST".
    A to ma miejsce w 2 przypadkach:
    1. są zaliczane na mocy przepisów o podatku dochodowym
    2. w razie sprzedaży "uważa się" na mocy przepisu szczególnego że
    również tak jest.

    Koniec listy.
    W innych przypadkach *brak podstaw do korekty*.

    >> No i w .4 pisze że "jak podatnik *sprzeda* to uważa się ze
    >> przyszłe *czynności* są podlegające".
    > nie mam sily polemizowac w tym przedmiocie, musialabym sie powtrazac;-)

    Ja też. Jak wyżej - raczej EOT bo szkoda fatygi ;)

    Pozostają rozważania offtopiczne :)

    > tak obok: caly czas w wolnych chwilach probuje znalezc, skad wynika, ze
    > zwolnienie jest stawka podatku?
    > bo mnie wychodzi, ze stawkami podatku sa 22 7 i 0

    A nie wiem czy to prawidłowe określenie - pewnie nie.
    Wyróżnia się trzy stany:
    - nie podlega
    - zwolniony
    - opodatkowany

    Może być ?

    > przy czym podobny skutek jak 0 wywoluje zwolnienie od podatku
    > oraz czynnosci nieopodatkowane

    Dobrze wiesz że niekoniecznie :] (chodzi o prawo do odliczania)

    > ale nie wychodzi mi, ze jest to stawka ( chce sie w tym wypadaku mylic, wiec
    > prosze o wskazanie przepisu )

    Może nie mnie ? ;)
    Nie mam zamiaru twierdzić że zwolnienie jest formalnie stawką.
    To że wpisuje się je w stosownej pozycji f-ry... :)

    > teraz to jestem zakrecoan cala, jezeli jednak mam razje, i zw. to nie stawka,
    > to 4 jest bez sensu w powiazaniu z 6

    NIE JEST bez sensu.
    Bo NADAL zwolnienie i niepodleganie to dwa różne stany.

    >>>> (wniosek do zanotowania na boczku: niesprzedaż będzie niepodlegająca).
    >
    > to jest bardzo glepboka mysl, w ramach sposobow na obnizanie podatkow: jak
    > nie bedziesz nic robil, ni ebedziesz placil podatkow;P

    Ty się śmiej... przecież niedawno ktoś domagał się podania podstawy
    prawnej nieopodatkowania braku przychodu (szło o *darowiznę* którą
    czynił i podatek *dochodowy* 10%).
    I do tego wiesz że użyczenie (mimo braku przychodu i braku
    konieczności kiwnięcia palcem w tym celu) opodatkowane jest :]

    >>> to Twoje wnioski, ja dalej poprosze o przepis, gdzie mowi sie ze
    >>> tylko w razie sprzedazy
    >>
    >> Ten sam który nakazuje opodatkować VATem pisanie postów na grupy
    >> dyskusyjne ;)
    >
    > no chyba niedokladnie ten sam;-)

    Ten sam, ten sam.
    Brak takiego przepisu.
    Chyba właściwym przepisem będzie zapis z Konstytucji (dawno nie
    czytałem, nie wiem czy warto bo a nuż PiS rewolucji dokona)
    mówiący o tym że nakładanie i obowiązków na obywatela może
    nastąpić jedynie w drodze ustawy czy jakoś tak.
    Nie ma w ustawie obowiązku - nie ma go wcale.

    >> Ściślej: "zaliczanych do ST".
    >> Jak ST już *nie ma* to on *nie jest* zaliczany do ST.
    >> Zgoda ?
    >
    > chcialabym, zeby to chodzilo faktycznie o zaliczenie w danej chwili, na dzien
    > korekty, a nie o zaliczenie w momencie oddania do uzywania
    > jak budy dudy, naprawde chcialabym, zeby wyszlo na Twoje;-)

    No cieszę się :)
    Spytam tak: jak w jakiejś ustawie podatkowej napiszą że "podatek
    od posiadania płaci się z tytułu jej posiadania" to też będziesz
    rozważać czy masz płacić mimo że JUŻ JEJ NIE POSIADASZ ?

    A koryguje się VAT od składników ZALICZANYCH do ST.

    >> - ST *nie jest* już "zalicz*a*ny" do ST
    >> - ST nie został sprzedany ("w rozumieniu VAT")
    >
    > no to j.w.

    Ja też :)

    > ale ja naprawde potrafie rozroznic:
    > stawke 0
    > zwolnienie z VAT
    > niepodleganie pod VAT

    ..przyjęto !
    I nie chcesz przyjąć do wiadomości że stan prawny ST które przestały
    być zaliczane do ST (mimo że uprzednio były zaliczone) zależy właśnie
    od tej różnicy.

    [...]
    > nie, to Ty tak odczytywales

    Widocznie nie umiałem sobie inaczej wyjaśnić źródeł twojej argumentacji !

    >>> wpierw wyrzucam, w nastepnym miesiacu sprzedaje, i korekty nie mam?
    >>
    >> Ciekawe co masz na myśli że "wyrzucasz".
    >> Do EST zapisuje się "sposób(formę) i powód lub przyczynę zbycia lub
    >> likwidacji" czy jakoś tak[już sprawdziłem, jest inaczej].
    >>
    > wykreslam, jest mi niepotrzebny?

    Poproszę podstawę prawną.
    Poważnie !

    > zmienilam rodzaj dzialanosci?

    Rozumiem że konsekwencje uboczne znamy.
    Nadal poproszę o *podstawę prawną* !

    Ja rozumiem "dlaczego".
    Ale musimy określić "jak".
    I ustawa enumeratywnie wymienia co wolno wpisać jako powód
    wykreślenia z ST. Jest tak czy nie ?

    > teraz to juz z glowy

    Sądzę że zbyt liberalnie podchodzisz do sprawy: jakbym tak
    w skarbówce pracował to już wiem od czego miałbym zacząć
    kontrolę ;)

    Zauważ do czego WPROST zmierzam: jak nieprzepisowo wykreślisz
    ST z EST to EST jest nierzetelna.
    I US w ramach "swobodnej oceny dowodów" usiłuje coś "przepisowego"
    dopasować do stanu twojej EST :>
    Żeby było śmiesznie nigdzie nie zapisano że ustalenia kontroli
    VAT muszą się pokrywać z ustaleniami PDOF :[ (byłby cyrk)

    > dalej dopiero nie uwaza sie strat w czesci nie zamortyzowanej od tych ST, ze
    > wzgledu na zmiane dzialalnosci

    ...o to to. Czyli "uboczne konsekwencje" mamy oczywiste.

    > natomiast od strony VATu, nie ma takiego zapisu
    > zreszta liczyl sie zamiar, a z zamiarze bylo korzystanie z takiej maszyny,
    > nie wyszlo, i <dupa>

    Jasne.
    Tylko albo mi podasz co jest *dokładnie* (literalnie) wpisane
    do pozycji EST zamiast enigmatycznego "wykreślam" albo powiem
    że namawiasz grupowiczów do nierzetelności ;)

    >> Co tam wpiszesz w ramach "wyrzucania", ciekawym bardzo ?
    >
    > zmiana rodzaju dzialalnosci
    > nieprzydatnosc ST
    > stad po co on mi na stanie?

    Ja się o to NIE PYTAM.
    Ja się pytam JAKIE SŁOWA TAM BĘDĄ FIGUROWAŁY.
    Oczywiście wiem że teraz ze trzy razy sprawdzisz w ustawie ;)

    >> Poproszę o powód dla którego przestał być potrzebny ;) (nie
    >> zartuję, mam na myśli PDoOF)
    >
    > no akurat jak tylko pdof to zalatwione, po prostu nie mam straty z powodu
    > pozostalej czesci niezamortyzowanej

    ..no już wiesz ze nie zrozumiałaś czego się czepiam.
    Liczyłem że art. 22n.2.13 przeczytasz z czystej przezorności ;>

    >> Już zajrzałem jak to w ustawie opisano ;) - CO chcesz wpisać jako
    >> "wykreślenie" ?
    >> Jakie czynności prawne stanowią twoim zdaniem "zbycie" ? (najchętniej
    >> listę poproszę ;))
    >
    > a zbyciem to sie zajme pozniej

    To się MYLISZ.
    Sprawdź.


    >> Ale IMO nie odpowiadając mi na pytanie co chcesz wpisać, albo
    >> dokładniej: jaką treść wpisu do EST uważasz za "wykreślenie"
    >> kręcisz bat na swój argument ;)
    >
    > ale akurat dochodowka to jest pikus

    Tylko że tam jest pułapka czekająca na takich optymistów jak ty.
    I myślałem że ten fakt jest oczywisty ;)

    > bo dochodowka nie ucierpi na tych moich kombinacji

    Ja się nie pytam czy PDOF zapłacisz tyle samo.
    Tylko czy papiery masz w porządku :> !

    >> Ustawę o podatku dochodowym trzymam w odwodzie, ale żeby przywalić

    :)


    > mialoby, nieprzydatny ST ktorego nie chce mies na stanie

    Doceniam.
    Ludzie mają różne zachcianki - od lodów do samobójstwa (niestety).
    I widzę pewien problem z legalnością twojego pomysłu.

    > poza tym po cos jest wpis, ze nie uznaje sie za kup niezamortyzowanej czesci
    > w sytuacji zmiany rodzaju dzialalnosci

    Tak.
    To jest skutek KONKRETNEGO wpisu do EST.
    I nie zwalnia aby ten wpis był zgodny z ustawą.

    >> ...konkretnie: że przy *braku* sprzedaży oraz braku EST na stanie
    >> usiłujesz dopisać nieistniejący przypadek korekty :)
    >
    > nie czuje sie przekonana
    > ale pokonana

    A nie nie.
    Najpierw przeczytaj zapodaną jedną linikę (przepisik kjest skrajnie
    krótki) z ustawy o PDoOF :)
    Ja wiem że przy 723 czytaniu człowiek dowiaduje się dziwnych rzeczy...
    i że pewnie ci się trafiło ;) - ale mi się trafia pewnie jeszcze
    częściej :[

    >> A nie nie.
    >> Ja nic nie dodaję do przepisu ;)
    >
    > owszem, dodoales, ze korekte trzeba zrobic jak sie sprzedaje
    > a ja twierdze, ze tam jest tylko mowa o tym, jak nalezy traktowac ST w razie
    > sprzedazy

    Nie nie.
    Ja tylko STWIERDZAM że napisano co robić jeśli ST "jest zaliczany"
    oraz co robić w razie sprzedaży.
    I NIC WIĘCEJ. To jest jedyne co "dodaję" ;) (że nic więcej nie
    napisano bo nie widzę).

    Wniosek że w innych przypadkach brak podstaw do korekty to takie
    rozważania luzem - bo na podobnej zasadzie jak nie robię korekty,
    w razie zużycia ST nie płacę PCC, opłaty skarbowej czy podatku
    od spadku... cóż poradzić ;)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1